Ghibli i okolice, czyli anime w natarciu

o filmie, co nietrudno odgadnąć

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Bebe pisze:
Dabliu pisze:O, właśnie. Ja tam w ogóle Japończyków nie rozumiem. Większość anime ogląda mi się trochę tak, jakbym obserwował Marsjan. Czyli, coś w tym jest, ale ni w cholerę zrozumieć nie można ;)
Wydaje mi się, że Japończycy mogą to samo powiedzieć o polskiej kinematografii. Pewnie czują się, jakby oglądali życie na obcej planecie. :D Dla nich problemy panów z Testosteronu czy też martyrologia zawarta w Katyniu - są zwyczajnie nieczytelne.
Ale japoński "Krąg" podobał mi się już zdecydowanie bardziej, niż wersja amerykańska. Ot, zagwozdka...

Awatar użytkownika
kiwaczek
szuwarowo-bagienny
Posty: 5629
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54

Post autor: kiwaczek »

Bo amerykanie potrafią wszystko koncertowo spieprzyć :D

Tam fajne było właśnie to, że całość była troszkę egzotyczna i traciło poprzez sprowadzenie tego do anglosaskiego kręgu kulturowego i wciskanie na siłę do codzienności. A tymczasem w Dżapańskiej wersji mocno bazowało na wierzeniach lokalnych. W japońskich Bajeczkach Bebe opisywała na przykład duchy żywcem wzięte z Kręgu. Znaczy to było dokładnie odwrotnie, najpierw były wierzenia, a dopiero potem krąg ;)
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

Dabliu pisze:Ale japoński "Krąg" podobał mi się już zdecydowanie bardziej, niż wersja amerykańska. Ot, zagwozdka...
Niom. Horrorów nie lubię, ale japońskie od czasu do czasu oglądam. Robią wielkie wrażenie, zdecydowanie większe niż amerykańskie, gdzie jest wiele hałasu o nic. Ale to już tak offtopicznie :-)
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Twinflames

Post autor: Twinflames »

Dabliu pisze:Ale japoński "Krąg" podobał mi się już zdecydowanie bardziej, niż wersja amerykańska. Ot, zagwozdka...
Tak samo było z "Dark Water - Fatum" i wieloma innymi filmami, te japońskie wersje jakos bardziej do mnie przemawiają :)

Awatar użytkownika
Asiek
Mamun
Posty: 114
Rejestracja: pn, 04 lip 2005 21:38

Post autor: Asiek »

Dabliu pisze: Poza tym, filmy dobre, nawet bardzo (zwłaszcza że ja za anime, jako takim, nie przepadam), ale z tej stajni bardziej mi się podobała "Księżniczka Mononoke", a już "W krainie bogów" ("Spirited Away") jest IMHO absolutnym arcydziełem.
nie zapominając o Totoro ;)

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

"Ruchomy Zamek Hauru", "Perfect Blue" (wspaniały thiller), "Paprika" (abstrakcja), "Steamboy"... To są tytuły, które mogą zadowolić nawet wybrednego osobnika, nieprzepadającego za anime. Na dodatek, są dostępne za dość niską cenę.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Asiek pisze:
Dabliu pisze: Poza tym, filmy dobre, nawet bardzo (zwłaszcza że ja za anime, jako takim, nie przepadam), ale z tej stajni bardziej mi się podobała "Księżniczka Mononoke", a już "W krainie bogów" ("Spirited Away") jest IMHO absolutnym arcydziełem.
nie zapominając o Totoro ;)
No właśnie jeszcze tego nie widziałem...
Ignatius Fireblade pisze:"Ruchomy Zamek Hauru", "Perfect Blue" (wspaniały thiller), "Paprika" (abstrakcja), "Steamboy"... To są tytuły, które mogą zadowolić nawet wybrednego osobnika, nieprzepadającego za anime. Na dodatek, są dostępne za dość niską cenę.
"Steamboy" jest pięknie animowany, do tego ma wspaniały klimat, ale scenariusz to tam leży na całej linii. A już dramaturgia, to nie tylko leży, ale i kwiczy, panie dzieju.

Awatar użytkownika
Ignatius Fireblade
Kameleon Super
Posty: 2575
Rejestracja: ndz, 09 kwie 2006 12:04

Post autor: Ignatius Fireblade »

Może i tak. Ale wciąż jest wart uwagi (szczególnie ze względu na realia). Dodatkowo, dobry jest "Blood". Nie wspominając o serialach, wydawanych przez Anime Gate.
- Na koniec zadam ci tylko jedno pytanie. Co ci wyryć na nagrobku?
- Napisz: "Nie ma lekarstwa na brak rozumu".
"Black Lagoon" #10 Calm down, two men PT2

Awatar użytkownika
Bebe
Avalokiteśvara
Posty: 4592
Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00

Post autor: Bebe »

BTW obejrzałam Krąg wczoraj na TVP Kultura i stwierdziłam, że w porównaniu z amerykańską wersją dużo mniej epatuje on schematycznym straszeniem (w amerykańskiej wersji jest dużo obrazków dziewczynki, która straszy, pojawia sie ciągle, jakieś nagrania z nią są odnajdywane itp). W japońskim Kręgu więcej jest niedopowiedzenia, konkretne straszenie jest dopiero pod koniec.
SPOILER
Podoba mi się również to, że na końcu okazuje się, że z klątwą trzeba żyć i sobie z nią poradzić, narażając istnienia innych ludzi - czyli jest sposób na klątwę, który jest moralnie wątpliwy, ale to ma być właśnie taki zaklęty krąg. Nie jest to zakończenie w amerykańskim stylu: "zło przetrwało, chociaż nikt sie tego nie spodziewał", np. Freddie Kruger wyskakuje z pudełka w ostatniej scenie i rechocze.
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika

Awatar użytkownika
Meduz
Cylon
Posty: 1106
Rejestracja: ndz, 19 lis 2006 21:59

Post autor: Meduz »

A czy ktoś oglądał Elysium? To też anime. Nie powala na kolana, ale da się oglądać.
Meduz Kamiennooki

- Lepiej się spytaj, co to daje?
- A co zabiera?

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

No, w amerykańskiej wersji denerwowały mnie te wszystkie ograne chwyty - dziwne dźwięki typu "szchchuuuszszch" w odpowiednich momentach, nie wiadomo skąd itp. Poza tym, pokazali twarz dziewczynki, a to było niewybaczalne. W japońskiej wersji to oko pod koniec robiło piorunujące wrażenie. W amerykańskiej cała tajemnica siada i popija capuccino.

Ale młodzież woli właśnie takie tanie amerykańskie straszenie. W japońskiej wersji brakowało wielu młodszym osobom właśnie tych durnych dźwięków i różnych "zaskakujących" myków realizatorskich.

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Świetne jest oczywiście "Ghost in the shell", ale już przy "Akirze" przysnąłem pod koniec, kiedy zaczyna się ta nuuudna rozwałka.


wpis moderatora:
Harna: Troszku przesuwałam, stąd dwa posty Dabliu pod rząd :-)

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

Dabliu pisze:
Asiek pisze:nie zapominając o Totoro ;)
No właśnie jeszcze tego nie widziałem...
Magiczny film, obejrzyj koniecznie. Najlepiej z Jagódką ;-)
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Twinflames

Post autor: Twinflames »

Meduz pisze:A czy ktoś oglądał Elysium? To też anime. Nie powala na kolana, ale da się oglądać.
Oooo zaraz sprawdzę!

Już wcześniej się pytałam, ale nie było odpowiedzi:
czy ktoś widzial Tampopo?
to jeden z moich ulubionych filmów japońskich!!!!
http://www.filmweb.pl/Tampopo,1985,o+fi ... ,id=136098

Awatar użytkownika
Meduz
Cylon
Posty: 1106
Rejestracja: ndz, 19 lis 2006 21:59

Post autor: Meduz »

Dabliu pisze:Świetne jest oczywiście "Ghost in the shell",
- film widziałem, mam go nawet w domu. Jest świetny. Ale jeszcze był serial pod tym samym tytułem. A z serialu nie znam żadnego odcinka.
Meduz Kamiennooki

- Lepiej się spytaj, co to daje?
- A co zabiera?

ODPOWIEDZ