Forum Fahrenheita. Książka skarg i wniosków.

[Darkaraghel]

Każde internetowe forum ma jedną wielką zaletę.
Nikt nie wie, kim jest osoba po drugiej stronie.
Ja z tego prawa i przywileju swobodnie sobie korzystam. Mam przecież takie prawo.
Lubie bardzo wasze uwagi, i chętnie je czytam.

[Metallic]

Badasz nas, niczym Jon Irenicus? Uważaj, bo tu też czają się dzieci Bhaala...

Sory, za dużo tego BG w ciągu ostatnich dni :D

[Ebola]

Poszli precz!

[Karola]

Każde internetowe forum ma jedną wielką zaletę.
Nikt nie wie, kim jest osoba po drugiej stronie.
Ja z tego prawa i przywileju swobodnie sobie korzystam. Mam przecież takie prawo.
Lubie bardzo wasze uwagi, i chętnie je czytam.

Primo - bardzo często wiemy, kto jest po drugiej stronie. Taka specyfika tego akurat forum.
Secundo - masz prawo i przywilej i możesz sobie z nich korzystać, byle w granicach forumokiety.
To tak gwoli ścisłości.

[BlackHeart]

A ja się zastanawiam, co ta dyskusja robi w tym dziale? Gość się pyta o sprawy forumowe, a nie "periodykowe". Nie powinien czasem pytać tu: http://www.fahrenheit.net.pl/forum/viewforum.php?f=2 ?

Pominę już oczojebne literówki, pominę rycerzy, czarowników i poszukiwania orientacji, ale jak ktoś tu zagląda, to chyba powinien posiadać tą absolutnie podstawową umiejętność, jaką jest czytanie ze zrozumieniem. Jest forumokieta, są przyklejone wątki regulaminowe w każdym dziale, więc w czym problem? Wystarczy poszukać i poczytać. Za rączkę trzeba prowadzić?

Moderatura pewnie kosy ostrzy. I dobrze.

[Ebola]

wpis moderatora:
Ebola: A słowo BlackHearta ciałem się stało.

Edit.
Ależ Karo, nie pozbawiaj uzyszkownika złudzeń na temat tej mitycznej anonimowości w sieci. To tak jakby oznajmić, że św. Mikołaj nie istnieje. :P
Nieładnie, zła Karola, zła.

[Darkaraghel]

Nie trzeba "za rączkę". Chciałem wiedzieć czy jesteście mili i koleżeńscy czy też zupełnie odwrotnie.

Karola: Przepraszam, ze uraziłem twoją dumę. Będę stosował się do "forumokiety", jestem z natury bardzo cichą i spokojną osobą i uważam że dość dobrze do tego wychowaną. Jestem przekonany że nie będziecie mieć ze mną kłopotów. Jestem miłym człowiekiem.

[Laris]

Jestem miłym człowiekiem.

Jestem hardkorem!


MSPANC ;]

[Karola]

Karola: Przepraszam, ze uraziłem twoją dumę.

Moja duma nie ma z tym nic wspólnego. Sprawdziłam tylko, czy Ty jesteś miły i koleżeński.

[BlackHeart]

Boziu słodka, jesteśmy mili i koleżeńscy, ale jesteśmy też ludźmi i podlegamy też najzwyczajniejszym w świecie emocjom, takim jak rozdrażnienie, dla przykładu (szczególnie, gdy coś dzieje się któryś raz z kolei). Myślę, że jednak warto czasem rozejrzeć się po forum, przeczytać regulamin, FAQ czy co tam jeszcze, zanim naskrobie się posta.

I żeby nie było, że wszedłem na ambonę i kazania prawię. Sam palnąłem gafę na początku, bo na Łowisko nie zajrzałem. Sęk w tym, żeby zrozumieć, zaakceptować i wyciągnąć wnioski, a nie tam od razu posądzać o niekoleżeństwo.

I mów jak człowiek, na Boga, a nie tam jakiegoś rycerza zgrywasz. A my co niby? Plebs jesteśmy? ;)

[Darkaraghel]

Nigdy nie powiedziałem, że jesteście tacy czy inni. Jesteście po prostu zgraną ekipą luddi którzy zdążyli się już poznać. Ja jestem tutaj nowy. To jasne, że każdy z forumowiczów nie będzie ze mną rozmawiał tak jak rozmawia np z tobą.
Jednakże miło jest, jeśli nawet będąc kimś nowym, nieznanym i jednocześnie odmiennym w zachowaniu jest się przyjętym przez grono i traktowanym w miły sposób. Nic więcej

Karola: Nie trzeba się ze mną drażnić :) anie przedrzeźniać :)

[Karola]

Karola: Nie trzeba się ze mną drażnić :) anie przedrzeźniać :)

Grozisz czy ostrzegasz?

[BlackHeart]

To jasne, że każdy z forumowiczów nie będzie ze mną rozmawiał tak jak rozmawia np z tobą.

Aj, uważaj, o co prosisz. Bo za niewyparzony jęzor zebrałem parę razy baty ;)

[symbeline]

Jaka gorąca dyskusja, chyba te deszcze już wszystkim się dały we znaki :p Każdy popełnia gafy, więc wystarczy zwykłe przepraszam i nie ma co ciągnąc tej liny koleżeńskiej w nieskończoność ;) JA też tu całkiem nowa więc jak co to nie jesteś taki już samotny w tej "nowości" Dark :)))

[Darkaraghel]

Karola: Ani to, ani to. Nikomu nigdy nie grożę, stać mnie na to żeby robić a nie tylko mówić. Ale nie znaczy to że jestem złym człowiekiem. Unikam zwad i gróźb :). Każdego rodzaju