Hell, it's about time
Moderator: RedAktorzy
Może mi się nazwy pomyliły...
U terran chodziło mi oten samochodzik od min i zwiadu. Miny mógłby ktoś inny zastawiać, a do zwiadu już widzę idealnych ziomków z plecakami odrzutowymi.
A u protossów korsarze mieli mikroskopijne obrażenia, funkcję blokowania wieżyczek też da się komuś innemu(dochodzi Prostossom bardzo dużo lotnictwa)
U terran chodziło mi oten samochodzik od min i zwiadu. Miny mógłby ktoś inny zastawiać, a do zwiadu już widzę idealnych ziomków z plecakami odrzutowymi.
A u protossów korsarze mieli mikroskopijne obrażenia, funkcję blokowania wieżyczek też da się komuś innemu(dochodzi Prostossom bardzo dużo lotnictwa)
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Czyli nie pomyliły Ci się nazwy. W takim razie albo bardzo krótko grałeś przez sieć, albo bardzo dawno temu, albo na mapach typu Fast (te ze zwiększoną ilością surowców), na których nie ma żadnej taktyki, tylko jak najszybsze pompowanie Carrierów/Battlecruiserów.
Jeśli chodzi o Vulture, to faktycznie, nie jest on niezastąpiony, ale bardzo się przydaje przeciwko Protossom (a i przeciw Zergom używałem go z powodzeniem). Generalna zasada: Dragoon>Vulture>Zealot.
A Corsair... Tym mnie po prostu wbiłeś w podłogę. Cóż, jeśli spotka się dobry Zerg z dobrym Protossem, a Protoss nie będzie mógł używać Corsairów, to ma bardzo marniutkie szanse na zwycięstwo. Zresztą, niektórzy pro-gamerzy przeciw Zergom robią najpierw Corsairs, a dopiero potem High Templars, chyba że Zerg dąży do bardzo szybkiego rozstrzygnięcia bitwy.
Aha, i żeby nie było wątpliwości: zgadzam się, że te jednostki prawdopodobnie zostaną zastąpione. Ale z tym:
Powiedz to Saviorowi, który przez Corsairy przegrał mistrzostwa (edit: można sobie obejrzeć na YouTube)...
Phoenix zastępuje Scouta
Mother Ship - Carriera
Phase Prism - Shuttle
dochodzi Warp Ray, za to pewnie nie będzie Corsaira... Gdzie widzisz jakieś dochodzące lotnictwo?
Jeśli chodzi o Vulture, to faktycznie, nie jest on niezastąpiony, ale bardzo się przydaje przeciwko Protossom (a i przeciw Zergom używałem go z powodzeniem). Generalna zasada: Dragoon>Vulture>Zealot.
A Corsair... Tym mnie po prostu wbiłeś w podłogę. Cóż, jeśli spotka się dobry Zerg z dobrym Protossem, a Protoss nie będzie mógł używać Corsairów, to ma bardzo marniutkie szanse na zwycięstwo. Zresztą, niektórzy pro-gamerzy przeciw Zergom robią najpierw Corsairs, a dopiero potem High Templars, chyba że Zerg dąży do bardzo szybkiego rozstrzygnięcia bitwy.
Aha, i żeby nie było wątpliwości: zgadzam się, że te jednostki prawdopodobnie zostaną zastąpione. Ale z tym:
Vulture, słaby był
no po prostu nie mogę się zgodzić ani ja, ani chyba nikt kto chociaż raz widział grających w Starcrafta na poziomie przynajmniej przeciętnym. No rozumiem, jakbyś powiedział że Scout słaby, Valkyrie słaba (fakt, to bardzo specyficzna i rzadko stosowana jednostka), albo że Devourer (też rzadko spotykany) czy nawet Wraith. Ale CORSAIR?!Corsair, żałosny wręcz
Powiedz to Saviorowi, który przez Corsairy przegrał mistrzostwa (edit: można sobie obejrzeć na YouTube)...
Hmmm... Co prawda jest 4 Spawn rush, ale jeszcze rok temu nikt z graczy min. przeciętnych nie dawał się na to zrobić... Odnoszę wrażenie, że w SC grałeś naprawdę baaaaardzo dawno temu, gdy było dużo nowicjuszy i Zergling rush był popularną i skuteczną taktyką. Czas pokazał, że najlepszego rusha mają Terranie, a Zerglingi są doskonałe, ale w "średniej" fazie rozgrywki :PZerglingi są jeszcze słabszem jeszcze mniejsze i jeszcze bardziej nadające się do rushu...
Ewidentnie grałeś na mapach Fast. Podpowiem: w normalnej grze Battlecruisery i Carriery widuje się rzadko, a znając życie, ten Mother Ship będzie jedną z najmniej opłacalnych jednostek.A jedyną sensowną jednostką latającą jest tam Moher Ship
Co?dochodzi Prostossom bardzo dużo lotnictwa
Phoenix zastępuje Scouta
Mother Ship - Carriera
Phase Prism - Shuttle
dochodzi Warp Ray, za to pewnie nie będzie Corsaira... Gdzie widzisz jakieś dochodzące lotnictwo?
Nie pokazano wszystkiego, być może coś zostawią.
A fakt, ten Mother ship będzie niemiłosiernie drogi.
No dobra, między ludźmi dużo to ja nie grałem, dlatego na takich rozgrywkach się nie znam, w sumie jedyne moje doświadczenia ze StarCraftem to kampanie(tak proste, że to wstyd, jak możn było coś takiego wymyślić).
Ale vulture też tam nie widziałem, więc albo go nie będzie, albo go dopiero opracowują. Podobnie corsair(o którym autentycznie w Gamblerze, do którego mam zresztą zaufanie przeczytałem, że jest żałosny) też nie został przeze mnie dostrzeżony.
Z innej beczki:
Te czołgi wyglądały na z lekka osłabione, co o tym sądzicie? Bo to jasne, że na malutkiej odlaegłości rozwalją same siebie, ale jakieś 10 ledwo zealota powaliło(no ale biegł)
A fakt, ten Mother ship będzie niemiłosiernie drogi.
No dobra, między ludźmi dużo to ja nie grałem, dlatego na takich rozgrywkach się nie znam, w sumie jedyne moje doświadczenia ze StarCraftem to kampanie(tak proste, że to wstyd, jak możn było coś takiego wymyślić).
Ale vulture też tam nie widziałem, więc albo go nie będzie, albo go dopiero opracowują. Podobnie corsair(o którym autentycznie w Gamblerze, do którego mam zresztą zaufanie przeczytałem, że jest żałosny) też nie został przeze mnie dostrzeżony.
Z innej beczki:
Te czołgi wyglądały na z lekka osłabione, co o tym sądzicie? Bo to jasne, że na malutkiej odlaegłości rozwalją same siebie, ale jakieś 10 ledwo zealota powaliło(no ale biegł)
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Na pewno coś zostawią, ale w SC2 ma być mniej więcej tyle samo jednostek, co w SC:BW. Dlatego każda nowa jednostka oznacza, że jakiejś dotychczasowej nie będzie (z drobnymi wyjątkami).Belwar pisze:Nie pokazano wszystkiego, być może coś zostawią.
Aaa, no to wszystko jasne :)Belwar pisze:No dobra, między ludźmi dużo to ja nie grałem, dlatego na takich rozgrywkach się nie znam
Faktycznie, przeciwko komputerowi Vulture i Corsairy się mało przydają, za to Carrier jest świetny. Zwracam honor.
To akurat zrozumiałe. Tuż po ukazaniu się BW, większość graczy stwierdziła, że Corsair to nieopłacalny shit. Do momentu, gdy w sieci (głównie za sprawą YouTube i podobnych) zaczęły masowo pojawiać się VODy z gier zawodowców. Okazało się, że Corsair ma krytyczne znaczenie w walce z Zergami, ponieważ:Belwar pisze:corsair (o którym autentycznie w Gamblerze, do którego mam zresztą zaufanie przeczytałem, że jest żałosny)
a) jeżeli Zerg ma Overlordy na całej planszy (aby obserwować ruchy przeciwnika), wystarczy pogonić je niewielką grupką Corsairów. Jako że Overlordy nie mają pancerza i są powolne, padają jak muchy. Zerg nie ma żadnego 100-procentowego countera - Scourge nieco za drogie w stosunku do Corsairów, Mutaliski mają tendencję do grupowania się i wtedy również padają jak muchy (Corsair ma splash damage), Hydraliski nie są wystarczająco mobilne, Devourer zbyt drogi... Dlatego albo Zerg musi się liczyć z ogromnymi wydatkami i niedoborem larw (konieczność odbudowy Overlordów), albo b) Zerg grupuje Overlordy w jednym, łatwym do obrony miejscu i zarazem traci jeden z najważniejszych atutów - ogromną widoczność. Tak czy siak, Protoss zyska.
Hmmm... Czołgi zawsze zadawały mniejsze obrażenia Zealotom, Zerglingom i takim tam, więc trudno powiedzieć, czy zostały osłabione. Jeśli oceniać po wyglądzie, to na pewno - ten plastik nie wygląda na wytrzymały :PTe czołgi wyglądały na z lekka osłabione, co o tym sądzicie? Bo to jasne, że na malutkiej odlaegłości rozwalją same siebie, ale jakieś 10 ledwo zealota powaliło(no ale biegł)
No, niestety nie ma szans na SC2 w tym roku :( (polecam cały ten wywiad ).A StarCraft II(szkoda) już w tym roku nie powstanie, czyli jednak wolą datę juileuszową.
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
- Cień Lenia
- Zwis Redakcyjny
- Posty: 1344
- Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03
Kampania widowiskowo wyglądała w porządku, zwłaszcza BroodWar, np. z tymi wstawkami szybkiego budowania bazy i jej niszczenia, ale jedno mi się nie podobało.
Po jakie licho każdą rasą 10 razy musiałem rozwalać tego Overminda!? Podobna akcja była w Warcrafcie II z darkportalem-w co drugiej misji rzeba było to rozwalać, a twarde było niemiłosiernie.
Po jakie licho każdą rasą 10 razy musiałem rozwalać tego Overminda!? Podobna akcja była w Warcrafcie II z darkportalem-w co drugiej misji rzeba było to rozwalać, a twarde było niemiłosiernie.
Ostatnio zmieniony czw, 07 cze 2007 20:03 przez Belwar, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sexy Babe
- Fargi
- Posty: 308
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 23:42
Hr hr, ktoś tu se grabi :P
Kampania spoko była. Na BNecie też dużo nie grałem, ale po lanie wystarczająco by nie mówić herezji o słabych jednostkach :) Heh, sporo błędów i sztuczek było, dzięki którym gierka nabierała smaczku.
Bardziej mnie za to pociągały ekstremalne wyzwania w Custom Games, szczególnie na większych mapach, wszyscy przeciwko graczowi.
Np, bunkrowanie się Terranami "może tym razem się nie przebiją nim skończą się im surowce", czy va banque "6 lotniskowców albo przedwczesna śmierć" Protossami.
PS. Fajny ten wywiad :)
Kampania spoko była. Na BNecie też dużo nie grałem, ale po lanie wystarczająco by nie mówić herezji o słabych jednostkach :) Heh, sporo błędów i sztuczek było, dzięki którym gierka nabierała smaczku.
Bardziej mnie za to pociągały ekstremalne wyzwania w Custom Games, szczególnie na większych mapach, wszyscy przeciwko graczowi.
Np, bunkrowanie się Terranami "może tym razem się nie przebiją nim skończą się im surowce", czy va banque "6 lotniskowców albo przedwczesna śmierć" Protossami.
PS. Fajny ten wywiad :)
Zbyt mało pamięci lub miejsca na dysku aby...
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
Oto nowy filmik z gameplaya: http://www.youtube.com/watch?v=30MBljXxg3M . Nowy tileset i Soul Hunter wyglądają jak żywcem przeniesione z Warcrafta. W pierwszej chwili nawet myślałem, że to jakiś mod do WC3, ale niestety na Blizzforums dowiedziałem się, że Blizzard potwierdził autentyczność tego filmiku :(
Jak dotąd, lista potwierdzonych jednostek i budynków obronnych wygląda tak:
Terranie
- SCV
- Marine (bez tarczy/z tarczą)
- Reaper (bez miotacza/z miotaczem ognia)
- Ghost (+ oczywiście Atomówka)
- Siege Tank
- Dropship
- Battlecruiser
* Bunkier
* Missile Turret
Zergowie
- Zergling (ulepszenia: mutacja w Banelinga)
- Baneling
- Mutalisk
- Nydus Worm
Protossi
- Probe
- Zealot (ulepszenia: szarża)
- Stalker (ulepszenia: "Blink", czyli teleportacja na krótki dystans)
- Immortal (dwie tarcze, 1 standardowa i 1 aktywująca się tylko pod ciężkim ostrzałem np. Siege Tanka)
- Soul Hunter (im więcej uda mu się zniszczyć organicznych jednostek, tym silniejszy się staje)
- High Templar (potwierdzone umiejętności: Psionic Storm oraz pochodna Stasis Field, tj. pole siłowe które całkowicie wyłącza pewien niewielki obszar z rozgrywki - nie można go przekraczać, strzelać przez niego itd.)
- Twilight Archon
- Phase Prism (służy jako transporter oraz mobilny Pylon)
- Reaver (nie wiadomo czy trzeba mu kupować amunicję)
- Colossus
- Observer
- Phoenix (umiejętność: "Overload" czyli potężny i rozciągnięty w czasie atak AoE, który niestety deaktywuje Phoenixa na kilka sekund)
- Warp Ray (im dłużej atakuje pojedynczy cel, tym więcej zadaje obrażeń)
- Tempest (+ odpowiednik Interceptora, Tempest posiada dwie tarcze, 1 klasyczną i 1 aktywującą się tylko przy ostrzale z dołu)
- Mothership (umiejętności: Zatrzymanie Czasu - hamuje wszelki ruch w polu działania, "Planet Cracker" - pamiętacie "Dzień Niepodległości"?, Czarna Dziura - wsysa okoliczne statki/okręty)
* Phase Cannon (skrzyżowanie Photon Cannona z Siege Tankiem, czyli działko, które może się poruszać w zasięgu działania Pylonów - po przemieszczeniu "stabilizuje się" i zaczyna strzelać)
Jednostki niepotwierdzone przez Blizzard, ale wymienione przez PCGamer, magazyn który dostarczył powyższy filmik:
- Dark Templar
- Star Relic (zastępuje Arbitra, sprawia, że inne jednostki i budynki stają się niewidzialne)
Jak dotąd, lista potwierdzonych jednostek i budynków obronnych wygląda tak:
Terranie
- SCV
- Marine (bez tarczy/z tarczą)
- Reaper (bez miotacza/z miotaczem ognia)
- Ghost (+ oczywiście Atomówka)
- Siege Tank
- Dropship
- Battlecruiser
* Bunkier
* Missile Turret
Zergowie
- Zergling (ulepszenia: mutacja w Banelinga)
- Baneling
- Mutalisk
- Nydus Worm
Protossi
- Probe
- Zealot (ulepszenia: szarża)
- Stalker (ulepszenia: "Blink", czyli teleportacja na krótki dystans)
- Immortal (dwie tarcze, 1 standardowa i 1 aktywująca się tylko pod ciężkim ostrzałem np. Siege Tanka)
- Soul Hunter (im więcej uda mu się zniszczyć organicznych jednostek, tym silniejszy się staje)
- High Templar (potwierdzone umiejętności: Psionic Storm oraz pochodna Stasis Field, tj. pole siłowe które całkowicie wyłącza pewien niewielki obszar z rozgrywki - nie można go przekraczać, strzelać przez niego itd.)
- Twilight Archon
- Phase Prism (służy jako transporter oraz mobilny Pylon)
- Reaver (nie wiadomo czy trzeba mu kupować amunicję)
- Colossus
- Observer
- Phoenix (umiejętność: "Overload" czyli potężny i rozciągnięty w czasie atak AoE, który niestety deaktywuje Phoenixa na kilka sekund)
- Warp Ray (im dłużej atakuje pojedynczy cel, tym więcej zadaje obrażeń)
- Tempest (+ odpowiednik Interceptora, Tempest posiada dwie tarcze, 1 klasyczną i 1 aktywującą się tylko przy ostrzale z dołu)
- Mothership (umiejętności: Zatrzymanie Czasu - hamuje wszelki ruch w polu działania, "Planet Cracker" - pamiętacie "Dzień Niepodległości"?, Czarna Dziura - wsysa okoliczne statki/okręty)
* Phase Cannon (skrzyżowanie Photon Cannona z Siege Tankiem, czyli działko, które może się poruszać w zasięgu działania Pylonów - po przemieszczeniu "stabilizuje się" i zaczyna strzelać)
Jednostki niepotwierdzone przez Blizzard, ale wymienione przez PCGamer, magazyn który dostarczył powyższy filmik:
- Dark Templar
- Star Relic (zastępuje Arbitra, sprawia, że inne jednostki i budynki stają się niewidzialne)
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
Większej bzdury odnośnie Blizzarda jeszcze nie słyszałem, S:G nie wyszedł właśnie dlatego, że nie był dopieszczony i Blizz uznał, że nie jest to gra dość dobra, aby ją wypuszczać - więc to przeczy tezie, jakoby mieli wciskać klientom gnioty w celu wyciągnięcia od nich forsy. To samo tyczy się Twojej opinii nt. WoWa i BC. Doprawdy nie mogę pojąć, co stanowi o tym, że są to: kasowy syf i dno absolutne. Jakie jest Twoje doświadczenie z tymi tytułami?Dehydrogenaza pisze:Mam taką nadzieję, ale nie zapominaj, że Blizzard już nie istnieje. Teraz jest VIVENDI. Nie ma Ropera (!), nie ma właściwie nikogo ze starego team'u. Zresztą, widać że Blizzard jest w coraz gorszej formie:
- Starcraft, Diablo, Diablo II - rewolucje, absolutne hity, klasyka
- Warcraft III - bardzo dobra gra, nic ponadto
- World of Warcraft - kasowy syf, typowa "hollywoodzka superprodukcja"
- WoW: The Burning Crusade - dno absolutne (za to jakie dochodowe!), chyba najgorszy MMO w jaki miałem (nie)przyjemność zagrać
- w międzyczasie Starcraft:Ghost, który nawet nie wyszedł...
Podobno (plota niby wyszła od pracownika Blizzarda) nacisk na programistów jest tak duży, że o optymalizacjach/porządnych betatestach możemy zapomnieć, czyli zamiast dopieszczonej maksymalnie perełki Blizzarda otrzymamy zapewne gniota, którego trzeba będzie patchować tuż po premierze :/ Kocham VIVENDI!
- Dehydrogenaza
- Pćma
- Posty: 250
- Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44
A ja słyszałem większe bzdury odnośnie Blizzarda, np. stwierdzenie, że WoW im się udał.Trolliszcze pisze: Większej bzdury odnośnie Blizzarda jeszcze nie słyszałem, S:G nie wyszedł właśnie dlatego, że nie był dopieszczony i Blizz uznał, że nie jest to gra dość dobra, aby ją wypuszczać - więc to przeczy tezie, jakoby mieli wciskać klientom gnioty w celu wyciągnięcia od nich forsy. To samo tyczy się Twojej opinii nt. WoWa i BC. Doprawdy nie mogę pojąć, co stanowi o tym, że są to: kasowy syf i dno absolutne. Jakie jest Twoje doświadczenie z tymi tytułami?
Moje doświadczenie z WoWem było wystarczające aby stwierdzić, że dłużej nie mam ochoty tracić czasu na grę całkowicie pozbawioną ikry (w dodatku topornie wykonaną). Moje późniejsze doświadczenia z osobami grającymi w WoWa utwierdziły mnie w przekonaniu, że nic nie tracę.
Wracając do tematu: nie podoba mi się nowy Archon. Niby jest "we burn", ale za mało "power overwhelming". :/ Mam też wątpliwości co do Soul Huntera - jest zbyt warcraftowy. Ale Tempest i odświeżony Reaver są GIT :)