A co tam, pójdę za ciosem i jeszcze jeden wątek założę... Konrad Fiałkowski, profesor, elektronik, twórca obowiązującej hipotezy antropogenetycznej, UNESCOwska szycha, znajomy Clarke'a i Aldissa, swego czasu najbardziej doceniany/nagradzany w kraju i za granicą polski pisarz SF po Lemie (mawialo się na jednym oddechu: "Lem i Fiałkowski").
Narobiła pewnego szumu powieść "Adam, jeden z nas", "Homo divisus" także był dość głośny, ale K.F. specjalizował się głównie w opowiadaniach (których zbyt wiele by je streszczać, zresztą mogłoby to lekturę zepsuć, bo są łatwospoilerowalne przeważnie; z przyczyn sentymentalnych wspomnę więc tylko jedno z nich - "Zerowe rozwiązanie", dające się czytać jako opowieść o mniej zdolnych kolegach Pirxa). Przetrwało co z jego dorobku próbę czasu (Waszym zdaniem)?
Fiałkowski
Moderator: RedAktorzy
- Q
- Nexus 6
- Posty: 3389
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Fiałkowski
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas