Tia... Chciałem wygooglać i wyskoczył Fahrenheit. Po mojemu ten rewes dotyczy silników lotniczych turboodrzutowych. Tam jest taki odwracacz ciągu i chyba w kosmosie to bez sensu. Kiwaczek rację ma, tak się robi do tej pory zawsze, tak hamuje prom kosmiczny.Xiri pisze:Pytanie z działu (astro)lotnictwa.
Wyobraźcie sobie duży obiekt (starship) o kształcie sześcianu. Załóżmy, że ma 3 dysze napędowe z tyłu, działające rzecz jasna przy napędzaniu, jak i 3 dysze z przodu, służące do hamowania. Czy w przypadku wyłączenia jednych na rzecz drugich można mówić o rewersie napędów? Gdy rzucę terminem "rewers napędów", opisawszy ten mój statek, zostanie zrozumiany?
+ zdanie
Edit: php się chyba wywalilo na polskich znakach i nie wpisało odnośnika.