VII A EDYCJA WARSZTATÓW TEMATYCZNYCH
Moderator: RedAktorzy
- Radioaktywny
- Niegrzeszny Mag
- Posty: 1706
- Rejestracja: pn, 16 lip 2007 22:51
JanTanarze, masz całkowite prawo (może nawet obowiązek) do własnej interpretacji tematu. Żadnego związku z dziełem, z którego pochodzi cytat, być nie musi (vide poprzednie warsztaty z Gronami Gniewu), ale tekst musi pasować do nazwy tematu - czyli powinien zawierać w sobie puste pomieszczenie i litery/słowa/zdania, itp. pisane krwią na ścianie. Ot, i cała filozofia.
There are three types of people - those who can count and those who can't.
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
MARS!!!
W pomadkach siedzi szatan!
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Boszsz, może ja powiem, dobrze?
Janie! I wszyscy Autorzy, którymi targają wątpliwości.
Nie podajemy źródła cytatów właśnie po to, żeby Wam nie sugerować, że interesuje nas interpretacja wiersza (w całości lub fragmentach) czy prozy.
Interesuje nas interpretacja tematu - jak Autorowi się kojarzy temat, jak go rozumie i przekłada na utwór literacki. Co komu w duszy gra, gdy czyta temat, jaki utwór z tej melodii powstanie.
Znaczy, nie ma żadnych ograniczeń, jeżeli chodzi o rozumienie tematu - literalne czy nieliteralne. Byle można było tę interpretację obronić przez utwór.
Czy teraz trochę jaśniej?
Janie! I wszyscy Autorzy, którymi targają wątpliwości.
Nie podajemy źródła cytatów właśnie po to, żeby Wam nie sugerować, że interesuje nas interpretacja wiersza (w całości lub fragmentach) czy prozy.
Interesuje nas interpretacja tematu - jak Autorowi się kojarzy temat, jak go rozumie i przekłada na utwór literacki. Co komu w duszy gra, gdy czyta temat, jaki utwór z tej melodii powstanie.
Znaczy, nie ma żadnych ograniczeń, jeżeli chodzi o rozumienie tematu - literalne czy nieliteralne. Byle można było tę interpretację obronić przez utwór.
Czy teraz trochę jaśniej?
So many wankers - so little time...
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Jeszcze jedno - nie będziemy odpowiadać na te same powtarzające się przy każdych warsztatach pytania, które będziecie nam zadawać: na PW, na maila, na GG. Ostrzegam, że mogę być bardzo zła za zawalanie mi GG pytaniami, które mnie rozstrajają nerwowo. Mam nadzieje, że to jasne.
Oto przykłady pytań, które pojawiają się praktycznie przy każdych warsztatach:
- bez spacji?
- czy temat musi występować w treści opowiadania,
- czy tytuł się liczy w ilości słów / znaków?
- czy jak napiszę smutno / wesoło w pierwszej / trzeciej osobie, to będzie dobrze? .............
Nie będzie dobrze. Będzie strasznie źle. Najlepiej pisać bez spacji, w dwunastej osobie, bez tytułu, początku, rozwinięcia i zakończenia, za to umieszczając temat w co drugiej linijce.
No. Ulało mi się, a wszystko przez pewnego osobnika, o którym nie wspomnę i powstrzymam się od zmasakrowania go. :P
Oto przykłady pytań, które pojawiają się praktycznie przy każdych warsztatach:
- bez spacji?
- czy temat musi występować w treści opowiadania,
- czy tytuł się liczy w ilości słów / znaków?
- czy jak napiszę smutno / wesoło w pierwszej / trzeciej osobie, to będzie dobrze? .............
Nie będzie dobrze. Będzie strasznie źle. Najlepiej pisać bez spacji, w dwunastej osobie, bez tytułu, początku, rozwinięcia i zakończenia, za to umieszczając temat w co drugiej linijce.
No. Ulało mi się, a wszystko przez pewnego osobnika, o którym nie wspomnę i powstrzymam się od zmasakrowania go. :P
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Bebe pewnie chodzi o mnie;)
Przepraszam, że naruszyłem twój spokój i rzeczywiście- zadałem Ci pytanie ,,czy tytuł wlicza się do puli 150 słów". Z jednej strony zdaje sobie sprawę z bezsensu tego pytania, a z drugiej jest ono podbudowane pewną dezinformacją.
Kiedy przeczytałem to, co na wstępie napisała Małgorzata, nie miałem żadnych wątpliwości, bo jest to jasny i prosty przekaz. Im więcej czytałem cudzych wątpliwości i odpowiedzi adminów, tym miałem większy zamęt w głowie.
Ja osobiście proponuje publikować takie tematy jak ten, jako tematy zamknięte. Wtedy Ani Ika, ani Młgorzata, ani Bebe, którą pozwoliłem sobie najść z głupim pytaniem jako orężem na GG (za co Cię przepraszam) nie będą musieli/musiały się irytować, a co za tym idzie pisać odpowiedzi, które czasem też wprowadzają w lekki stan ,,no to w końcu jak to jest?". Myślę, że to by wszystkim zaoszczędziło zgrzytania zębami, a zęby rzecz cenna!
Jest temat, podane są wymagania i należy je zrealizować. Tyle.
Przepraszam, że naruszyłem twój spokój i rzeczywiście- zadałem Ci pytanie ,,czy tytuł wlicza się do puli 150 słów". Z jednej strony zdaje sobie sprawę z bezsensu tego pytania, a z drugiej jest ono podbudowane pewną dezinformacją.
Kiedy przeczytałem to, co na wstępie napisała Małgorzata, nie miałem żadnych wątpliwości, bo jest to jasny i prosty przekaz. Im więcej czytałem cudzych wątpliwości i odpowiedzi adminów, tym miałem większy zamęt w głowie.
Ja osobiście proponuje publikować takie tematy jak ten, jako tematy zamknięte. Wtedy Ani Ika, ani Młgorzata, ani Bebe, którą pozwoliłem sobie najść z głupim pytaniem jako orężem na GG (za co Cię przepraszam) nie będą musieli/musiały się irytować, a co za tym idzie pisać odpowiedzi, które czasem też wprowadzają w lekki stan ,,no to w końcu jak to jest?". Myślę, że to by wszystkim zaoszczędziło zgrzytania zębami, a zęby rzecz cenna!
Jest temat, podane są wymagania i należy je zrealizować. Tyle.
- terebka
- Dwelf
- Posty: 562
- Rejestracja: ndz, 13 lip 2008 23:56
Ojej. Ten Wanderlej powiedział to, na co ja nie miałem odwagi. Słusznie powiedział, bo na ten przykład dla mnie wsio jest jasno. Liczyć potrafię do 151 więc w półtora drabble'a się mieszczę. Rozróżniam krótkie myślniki od długich i dzięki Małgorzacie i jej wstępnej informacji wiem, które są liczone przez Worda a które nie. Jednak z każdym kolejnym postem przeczytanym w tym wątku coraz bardziej mi się to mieszało. Aż postanowiłem nie zaglądać tu przez czas jakiś. Mimo to zajrzałem i popieram suplikę Wanderleja całkowicie. To tyle. Narka :)
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
wpis moderatora:
Bebe: Wszystkich, którzy cierpią okrutnie i w milczeniu, nie mogąc zadać pytań, zapraszam do zapoznania się ze świeżutkim FAQ Warsztatów.
Zadawanie pytań, które uwzględniono w FAQ spowoduje wykasowanie posta.
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- JanTanar
- Fargi
- Posty: 383
- Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10
Ale mnie tylko chodziło o to, czy źródła to jakieś wskazówki (w końcu to warsztaty, więc ograniczenia i ukierunkowania). Odkąd tu bywam, to co temat to cytat, chciałem wiedzieć, czy to tak z przyzwyczajenia, czy trochę jednak zobowiązuje (przynajmniej co do klimatu oryginału).
Małgorzato, Radioaktywny, hundzia, dziękuję.
Małgorzato, Radioaktywny, hundzia, dziękuję.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
- JanTanar
- Fargi
- Posty: 383
- Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11