Wrócił! Ten leń, ten mistrz tanich wykrętów, ten obibok, ten nierób, krętacz!Sexy Babe pisze:A, wysłałem.
999 znaków koszmaru forumowej mendy :|
Wrócił!
Niesamowite...
EDIT: dodałam cytowanie
Moderator: RedAktorzy
Osobiście zauważyłem, że dobrze napisany dialog (czyli taki, który brzmi jakby faktycznie ktoś tak rozmawiał ;]) jest cholernie przydatnym narzędziem np. do opisu świata przedstawionego bez długich i drętwych opisów w narracji, gdzie narrator streszcza świat; tym bardziej, że w dialogu przy odrobinie umiejętności warsztatowych można ten świat przedstawić niejednoznacznie, przez sam fakt, że dwójka ludzi może mieć inne poglądy (podobno w dialogu się zaleca by bohaterowie mieli raczej sprzeczne bądź odmienne opinie, wtedy dialog czyta się lepiej, a bohaterowie są lepiej nakreśleni).Wyklęty pisze:Może przy okazji wprowadzenia przez Szanowne Grono takiego (znaczy się dialogowego) ograniczenia, uczestnicy warsztatów powinni wyciągnąć z nich jakieś wnioski ogólne? No bo w końcu poteoretyzować też możemy na tych łamach?
Zapytają Cię kilka razy "aale osso chocsi, prawda?" to z tej odrobiny zrobi się tyle, że będziesz prosił o ćwiczenia z uelastyczniania narracji :|Lafcadio pisze:(...) przy odrobinie umiejętności warsztatowych można ten świat przedstawić niejednoznacznie (...)
To ja poproszę jaśniej.Sexy Babe pisze:Zapytają Cię kilka razy "aale osso chocsi, prawda?" to z tej odrobiny zrobi się tyle, że będziesz prosił o ćwiczenia z uelastyczniania narracji :|Lafcadio pisze:(...) przy odrobinie umiejętności warsztatowych można ten świat przedstawić niejednoznacznie (...)
Dla mnie raz, poproszę :)
Faktycznie może i mogłoby się obyć. Ale to jedna książka :PPolecam Jesien patriarchy Marqueza.