Najnowszy numer Science-Fiction

czyli wszystko o periodykach, które nie są Fahrenheitem

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20009
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Wyciągnąłem wczoraj ze skrzynki najnowszy numer (tzn. 57). Na razie przeczytałem Drugą stronę marzeń Huberta Sosnowskiego. Moim zdaniem, jeden z najciekawszych debiutów od dość dawna (choć początek jakby trochę zbyt statyczny).
Zresztą autor jest gdzieś na Forum (chociaż się nie odzywa), więc może da odpór:-).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Czasem tu zaglądam, aczkolwiek wolę Was czytać - bardzo fajne zajęcie - niż się wypowiadać. Ja jestem człowiek skromny i w ogóle, co się będę afiszował ;-)
A za opinię dziękuję. :)

Awatar użytkownika
ketyow
Sepulka
Posty: 19
Rejestracja: śr, 28 kwie 2010 15:48

Post autor: ketyow »

Oj, powiem Ci Sosne, że dawno nie miałem takiej potrzeby dorwania nowego numeru SSFiH, to teraz jak się już napaliłem, lepiej żeby rzecz działa się w kosmosie ;)
Prawda tkwi w szczegółach. Oczywiście, w szczegółach siedzi także diabeł - wszyscy tak mówią - ale może "prawda" i "diabeł" to dwie nazwy tej samej rzeczy.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2630
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Post autor: Cordeliane »

A do mnie jeszcze nowy numer nie dotarł... :/
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Rafał Dębski
Mamun
Posty: 182
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45

Post autor: Rafał Dębski »

ketyow pisze:Oj, powiem Ci Sosne, że dawno nie miałem takiej potrzeby dorwania nowego numeru SSFiH, to teraz jak się już napaliłem, lepiej żeby rzecz działa się w kosmosie ;)
NINISTER ZDROWIA OSTRZEGA... :P

Awatar użytkownika
Orion
Mamun
Posty: 187
Rejestracja: pn, 30 cze 2008 12:20

Post autor: Orion »

Rafał Dębski pisze:
ketyow pisze:Oj, powiem Ci Sosne, że dawno nie miałem takiej potrzeby dorwania nowego numeru SSFiH, to teraz jak się już napaliłem, lepiej żeby rzecz działa się w kosmosie ;)
NINISTER ZDROWIA OSTRZEGA... :P
Palenie powoduje raka i choroby serca :P
Certainty of death. Small chance of success. What are we waiting for? - Gimli

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

ketyow pisze:Oj, powiem Ci Sosne, że dawno nie miałem takiej potrzeby dorwania nowego numeru SSFiH, to teraz jak się już napaliłem, lepiej żeby rzecz działa się w kosmosie ;)
Także ten... ja już lepiej pójdę i wrócę, jak zapłacę ubezpieczenie. ;)

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20009
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Taaa... Fotografuje się na tle wypasionej bryki, a tu okazuje się, że z AC i OC zalega!
Ketyow, a czemu w kosmosie?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Kiedy to nie moja, a rodzica mego szacownego :)

Rafał Dębski
Mamun
Posty: 182
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:45

Post autor: Rafał Dębski »

Nie ściemniaj i przyznaj się - za zaliczke na poczet honorarium ją nabyłeś!

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

I Ty, Brutusie?...

Awatar użytkownika
ketyow
Sepulka
Posty: 19
Rejestracja: śr, 28 kwie 2010 15:48

Post autor: ketyow »

Alfi, w kosmosie, bo wolę po prostu gatunkowo SF od wszystkiego innego. W zasadzie nie musi być zaraz kosmos, ale to chyba główny fundament gatunku ;)

Rafał, ja też, mimo iż wiekiem młody, nie rozumiem już języka młodszych. I moje napaliłem się brzmi dwuznacznie, ale to, co czasem słyszę od kilka lat młodszych kolegów, nie jest podobne do niczego ;) Cóż, po prostu weź to skumaj :]
Prawda tkwi w szczegółach. Oczywiście, w szczegółach siedzi także diabeł - wszyscy tak mówią - ale może "prawda" i "diabeł" to dwie nazwy tej samej rzeczy.

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

Jakby nie patrzeć, drogi Warmiaku, wszystko dzieje się w kosmosie ;)
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
Achika
Ośmioł
Posty: 609
Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23

Post autor: Achika »

Przeczytałam opowiadanie "Oko za oko" z majowego SFFiH - ciekawa, dopracowana wizja świata (wszystkie budynki na czarno jako fotoogniwa do produkcji energii, demontaż przestarzałych elektrowni wiatrowych, rekultywacja doliny po osuszonym zbiorniku wodnym - widać, że autor pisze o znanych sobie okolicach, interesująca obyczajowość: pieczętowanie związku wzajemnym przeszczepem oka, drobne akcenty świadczące o chińskiej inwazji gospodarczej, język codzienny z angielskimi wtrętami), widać, że autor przemyślał ją porządnie, natomiast sama fabułka zupełnie nie odkrywcza - ot, klasyczny trójkąt miłosny, jedynym nowatorstwem jest to, że femme fatale nie rozbija małżeństwa tradycyjnego, lecz gejowskie.

Zaczęlam też czytać przetłumaczone z rosyjskiego przez Ewę Białołęcką opowiadanie o diable-policjancie: sympatyczne, klimatyczne, zgrzytnęła mi tylko jedna rzecz: pracownik komisariatu patrzy na młodociane gargulce "jak na ptaszęta niebieskie", co, wnioskując z kontekstu, miało chyba oznaczać jego pobłażliwość - tymczasem jest to świat, gdzie sie przeklina "do anioła!", więc chyba patrzenie jak na ptaszęta niebieskie powinno oznaczać obrzydzenie?...
Tekstu jeszcze nie skończyłam, ale jest bardzo wciągający, zgrabnie poprowadzona intryga sensacyjna, mam nadzieję, że zakończenie nie rozczaruje.

Opowiadanie "Marny Czarny" o byłym piłkarzu czy tam trenerze, który za sprawą jakiegoś ducha niszczy kariery piłkarzy-oszustów przeczytałam, ale bardzo mnie rozczarowało. Sprawnie napisane, ale spodziewałam się jakiegoś zakrętu pod koniec, a tu jak z "Byczkami" Chmielewskiej: kto był od początku podejrzany, ten jest sprawcą. Nuuda.
Było pokolenie X, teraz jest pokolenie Ctrl + X.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20009
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

No no. Dopiero ex-Święto Odrodzenia, a sierpniowy numer już w mojej skrzynce.
A tak w ogóle, co to za urząd pocztowy LUBLIN WER?
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ