Salman Rushdie „Czarodziejka z Florencji”
Zaczarowany świat, zaczarowana książka, to chyba oczywiste, wszak inna być nie mogła.
Czarodziejka z Florencji, (coś w tym mieście musi być, skoro ta – tytułowa – nie była pierwszą, a i pewnie nie ostatnią) niezależna w świecie pełnym zależności, zasługuje na opowieść pełną magii, snutą niespiesznie, i na serio, i żartem. I taką właśnie opowieść dostała.
Nie tylko ona, dostały ją bowiem również miasta – Florencja: pełna gwaru, małych i wielkich grzeszków, nieokiełznana w swej skłonności do uciech, do radości…bycia? – oraz mogolskie Sikri: egzotyczne, bogate, powolne jak wszechpanujący upał, uzależnione od rytmu życia na dworze cesarza Akbara.
Dwa różne światy – dwa takie same światy? Jeden magiczny autor – Salman Rushdie i jego zaczarowana historia. Mężczyźni też tam są, ale aż takiej magii nie mają. Polecam.
Dorota Pacyńska
Pobierz tekst:
Inspiracji tylko trochę
Hirka ma problem… bardzo wielki problem. Jej bliźni też mają problem: jest nim…
Strach się śmiać
Autor: Wit Szostak Tytuł: Sto dni bez słońca Wydawnictwo: Powergraph, 2014 Stron: 464…
Pieśń o Ukrainie
Tytuł: „Trzecia wojna światowa? Bitwa o Ukrainę” Autor: Jurij Felsztinski, Michaił Stanczew Tłumacz:…