Nikt nie rodzi się recenzentem. Podobnie jak kominiarzem, koniokradem, spawaczem i narciarzem. To ostatnie nie dotyczy Norwegów, którzy, jak powszechnie wiadomo, rodzą się z nartami na nogach.
Recenzentem (podobnie jak kominiarzem etc.) można jednakowoż zostać. Wystarczy napisać sensowną recenzję (przeczyścić komin… eee… bez skojarzeń, proszę, etc.). A potem przysłać ją do nas i powierzyć (siebie i oną recenzję) łasce patrona recenzentów (kominiarzy, koniokradów etc.). Na pewno gdzieś taki jest.
Marcin Robert, Patryk i Konrad tak uczynili. Oto, co mają do powiedzenia o swoich niedawnych lekturach.
Pobierz tekst:
Donat Szyller „Martwe dziwki idą do nieba.”
Poznaj Zaświat, miejsce zamieszkane przez istoty, w które ludzie przestali już wierzyć. Poznaj jego…
Słów kilka o Opowieściach Niesamowitych nr 1 (5) 2013
Kolejny numer czasopisma Opowieści niesamowite ukazał się przed Bożym Narodzeniem i – jak nietrudno…
50 urodziny Martina Freemana
8 września 1971 roku w Aldershot w hrabstwie Hampshire urodził się brytyjski…