1 marca (2021), tuż po północy naszego czasu, należąca do Elona Muska firma SpaceX testowała Starship SN10, prototyp statku, który docelowo ma zawieźć ludzi na Marsa. Początkowo wszystko poszło zgodnie z planem. Zarówno start, jak i lądowanie, przebiegły wzorcowo.
(Możecie się śmiać, ale oglądając to na żywo klaskałem przed ekranem. W końcu na naszych oczach stała się ciałem znana choćby z lemowskiego „Niezwyciężonego” wizja siadającej na ogniu rakiety)
Potem jednak ogień z niewygaszonego prawidłowo silnika wywołał wybuch i – w efekcie – poważne uszkodzenia prototypu.
Cóż, miejmy nadzieję, że kolejne próby pójdą pomyślniej. W końcu planowana misja marsjańska ma wystartować już za 6 lat…
Pobierz tekst:
Nie znaleźliśmy żadnych powiązań.