Fahrenheit nr 59 - czerwiec-lipiec 2oo7
fahrenheit on-line - archiwum - archiwum szczegółowe - forum fahrenheita - napisz do nas
 
Na co wydać kasę

<|<strona 24>|>

Zodiac (film)

 

 

okladkaokladkaokladka

Jak przenieść na ekran prawdziwą historię, w której prawda musiała ustąpić pola przypuszczeniom? Historię obrosłą dziesiątką tysięcy stron akt, w której prawdziwe tropy mieszały się z fałszywymi, poszlaki ginęły w narastającej otoczce legendy, a jedyne, co bez wątpienia było prawdziwe, to morderstwa. Wyzwanie podjął David Fincher, twórca jednych z najbardziej psychologicznie skomplikowanych i wizualnie przełomowych współczesnych filmów jak „Podziemny krąg” i „Siedem”. Praca nad „Zodiakem” wciągnęła go w tę samą mroczną otchłań, w której wcześniej śladów mordercy zwanego się Zodiakiem szukało dwóch detektywów, dziennikarz i rysownik satyryczny – związanych ze sobą przez tę niezwykłą sprawę seryjnego mordercy.

Do tej sprawy zgromadzono olbrzymią ilość danych, ale duża ich część jest niewiarygodna lub mało wartościowa” – mówi David Fincher. „Nie uważam, by ten film dawał ostateczną odpowiedź. Nie sądzę, by nawet wszystkie zebrane do dziś informacje pozwoliły na skazanie mordercy. Wiele z nich to mgliste podejrzenia lub pogłoski, wiele to fałszywe tropy lub zupełne bzdury. Ale przynajmniej można tam znaleźć dużo interesujących zbiegów okoliczności. To dlatego ta sprawa jest wciąż nierozwiązana.

Akcja filmu toczy się w czasach, gdy San Francisco było jednym z epicentrów artystycznego i społecznego przewrotu, który ukształtował społeczny i polityczny obraz epoki. Na kartach powieści Graysmitha Fincher zobaczył San Francisco swojego dzieciństwa. „San Francisco lat 60. i początku 70. miało olbrzymi potencjał” – wspomina Fincher. „Było dziwnie. Ludzie wariowali. Północna Kalifornia to zawsze było zwariowane miejsce. A kiedy w tym wszystkim znajdzie się jeszcze seryjny morderca z zacięciem do pisania listów, to mamy już zupełne szaleństwo.”

Przedstawioną w filmie historię widzimy oczami Roberta Graysmitha – rysownika satyrycznego „San Francisco Chronicle”, jednej z trzech gazet wychodzących w rejonie Zatoki San Francisco, do której zabójca przesłał swoje zaszyfrowane listy. Graysmith napisał o tej sprawie dwie książki (na których opiera się scenariusz napisany przez Jamesa Vanderbilta – scenarzystę i producenta) i choć sam nie uczynił się centralną postacią swoich książek, to właśnie jego postrzeganie tej historii jest fundamentem, na którym Fincher buduje swoją opowieść, i drzwiami, przez które wprowadza widza w jej mroczne tajemnice.

Z opisów kilku świadków wynika, że Zodiak był „krótko ostrzyżonym facetem w rogowych okularach”. Fincher mówi o nim jako o „facecie, który wyglądał jakby urwał się właśnie z planu Cudownych lat i poszedł sobie postrzelać do dzieciaków obściskujących się po kątach.”

 

„Treść tego misternego i świetnie wyreżyserowanego przez Davida Finchera filmu wykracza daleko poza poszukiwanie mordercy”.

Joe Morgenstern, THE WALL STREET JOURNAL

 

„Zodiak – drobiazgowy, zawiły, hipnotyzujący. Gyllenhaal jest doskonały, Ruffalo niesamowity, a Downey genialny – raz śmieszy, raz przyprawia o zawał serca. Kiedy idziesz na ten film, nie myśl o tym, kto zabił. Ważniejszy jest sam proces poszukiwań. Ten film wciska w fotel. David Fincher jest wybitnym twórcą – robi z Tobą rzeczy, których zupełnie się nie spodziewasz. To jeden z najlepszych filmów tego roku – coś niezwykłego, czego nie można przegapić. Idź na ten film, wciągnie Cię bez reszty. I przerazi do szpiku kości”.

Peter Travers, ROLLING STONE

 

Zodiac

Phoenix Pictures, 2007

Dystrybucja: Warner Bros

Reżyseria: David Fincher

Scenariusz: James Vanderbilt

Zdjęcia: Harris Savides

Muzyka: David Shire

Obsada: Jake Gyllenhaal, Mark Ruffalo, Robert Downey, Jr., Anthony Edwards,

Brian Cox, Elias Koteas, Donal Logue, John Carroll Lynch, Dermot Mulroney

 


< 24 >