Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

A. Kosel „Zabójca kwiatów”

Opowiadania A. Kosel - 12 maja 2014

­Wioska tonęła w kwiatach. Na jej skraju, gdzie ledwie widoczna, spękana od słonecznego żaru ścieżka dotykała pierwszych chałup, pojawiały się dzwonki, znacząc fioletowymi plamkami rudoburą ziemię. Tuż za nimi górowały maki, patrząc ciekawie nad ich głowami w stronę, skąd wiatr przywiewał pył i kurz. Dalej wąskim pasem kłębiły się splątane w gęsty dywan zawilce, łubiny i podbiały. Dołem stokrotki rozpychały się na przemian z przetacznikiem, a nad nimi […]

A. Kosel „Casus”

Opowiadania A. Kosel - 18 kwietnia 2013

Dzień, w którym zjawili się Obcy, był dla Ziemi wielkim wydarzeniem. Nie od razu co prawda, gdyż pierwsze informacje o statkach zbliżających się do naszego układu pojawiły się pierwotnie na portalach informacyjnych, gdzieś pomiędzy proszkiem do prania a trzecią kochanką znanego piłkarza, będącego świeżo po rozwodzie. Jak łatwo się domyśleć, większość ludzi czytających tego typu doniesienia nie przyłożyła należytej wagi do newsa. Właściwie wina leżała po stronie uczonych, którzy, gdy tylko stwierdzili […]

A. Kosel „W przestrzeni”

Opowiadania A. Kosel - 28 listopada 2012

Niczym niezmącona cisza przestrzeni kosmicznej. Czerń ponakłuwana igłami krystalicznie czystego światła gwiazd. W tej ciszy i w ogromie pustki wiruje umierająca gwiazda. Przez miliardy lat wypalała się nadaremnie. Nigdy nie krążyły wokół niej planety, nigdy nie karmiła życia na żadnej z nich. Umiera samotnie jak samotnie żyła. * Na wydzierganym punktami gwiazd tle przesuwa się cień. Niezgrabny, tępy dziób przechodzi w obły korpus zakończony gruszkami dysz […]

A. Kosel „Quis custodiet”

Opowiadania A. Kosel - 29 lipca 2012

Bezczas Trzeci dzień czasu okrętowego. Tam, na zewnątrz, nie minęła nawet sekunda. Tutaj – trzeci dzień. Dokładnie – szósta godzina trzeciego dnia. Do końca jeszcze dwanaście godzin. Do tego czasu nie mam praktycznie nic do roboty. Oprócz myślenia. Szare ściany kajuty nie nastrajają optymistycznie. Nigdy nie miałem pojęcia, dlaczego wszystko na statku ma być szare. Zapewne jakiś mądry człowiek dowiódł, że w ten sposób nic nie będzie rozpraszało […]

Fahrenheit