Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Adam Cebula „O proporcjach na przykładzie”

Para-Nauka Adam Cebula - 8 czerwca 2015

Istnieją zagadnienia, które niejako tradycyjnie przysparzają ludziom problemów – i przy rozwiązywaniu, i przy próbach choćby ich zrozumienia. Z drugiej strony ludzie, którzy opanowali coś tak naprawdę prostego, uchodzą za swego rodzaju mistrzów. Z moich obserwacji klasą takich trudnych zadań są wszelkie te, w których pojawiają się proporcje. To poniekąd ciekawe zagadnienie psychologiczne, pomimo że zazwyczaj są to klasyczne problemy, wałkowane i w szkole, i bardzo często w różnych popularyzatorskich publikacjach. Mamy cały worek […]

Adam Cebula „Wizja klockowa”

Para-Nauka Adam Cebula - 29 maja 2015

Jak to się dzieje, że jednym coś wychodzi, a inni ludzie szamocą się z różnymi zadaniami – i ani-ani? Dawno temu sformułowałem sobie odpowiedź: „bo mają klocki”. To poetyckie sformułowanie kryje banalną treść: po prostu ktoś opanował kilka metod, które razem dają całość, pozwalającą rozwiązać jakieś zagadnienie. Ta z pozoru trywialna diagnoza pozwala odpowiedzieć na inne pytanie: dlaczego pewne zadania okazują się za trudne dla większości? […]

Adam Cebula „Struktura chaosu, czyli uśmiech local guru”

Para-Nauka Adam Cebula - 15 maja 2015

Człowiek boi się chaosu. Dlaczego? Bo dzieją się rzeczy nieprzewidywalne. Gdy jest jakiś porządek, możemy się „skutecznie spodziewać”. Coś ma nastąpić i następuje. W chaosie obrywamy z najmniej spodziewanej strony, nie sposób się przygotować ani bronić. Jak mi się zdaje, nasze czasy są postrzegane jako takie… chaotyczne. Nawet jeśli ludzie nie mówią o tym wprost, to takie są skutki. Niby mamy porządek, ale komplikacja owego porządku powoduje, że nie sposób nad nią […]

Adam Cebula „Gderanie konserwatysty nad zdemolowanym sedesem”

Felietony Adam Cebula - 1 maja 2015

Jestem konserwatystą. Taka jest prawda. W tak zwanych popularnych kategoriach, ale także patrząc na to, jak funkcjonuję. Bo na przykład nietolerancja dla pedalstwa. Do homoseksualizmu, to nie wiem, nie mam ekhem… stosunku. Natomiast trudno mi zachować życzliwość dla pary, która w głośnym szale uniesień połamała sedes. Że kibelek męski to… nie wiem, doprawdy, czy w niepłodnym składzie byli, ale klnę na wszelki wypadek pedałów, czyli w moim nazewnictwie ludzi wiodących nieuporządkowane pożycie w publicznych toaletach. […]

Adam Cebula „Jak idee Lenina, psiakrew, wiecznie żywe”

Para-Nauka Adam Cebula - 20 kwietnia 2015

Były czasy, gdy byłem młody (piękny to nie wiem), czytywałem wtedy „Młodego Technika” i wszystko z fantastyki naukowej, co się dostało w moje ręce. Do tego zajmowałem się konstruowaniem urządzeń elektronicznych. Ależ tak, byłem niepoprawnym entuzjastą przyszłości. Oczywiście nic nie mogło podważyć mojej wiary, że po roku 2000 będziemy seryjnie latać na Księżyc. Że świat będzie wyglądał zupełnie inaczej. Jak? Mądrzej. Jedno mi się zdawało zupełnie pewne: nauczymy się nie popełniać w koło […]

Adam Cebula „Wykluczenie elektryczne”

Felietony Adam Cebula - 6 kwietnia 2015

Naszła mnie kiedyś pewna bardzo zatroskana kobieta. Zadała kilka pytań i oznajmiła, że jestem wykluczony elektronicznie. Chyba miała mnie zamiar… wkluczać. Niestety miałem tego dnia zły humor, może to było tak dawno, że jeszcze się czegoś spodziewałem, i nie miałem wszystkich doświadczeń, które mieć powinienem. Tak – to prawda – nie posługuję się kartą płatniczą, nie mam konta na „fejsbuku” (czy co tam za medium wówczas było na topie). Młodsi nie zauważają, […]

Adam Cebula „Moralny pion i fantastyka, czyli poligrafia a poziom”

Felietony Adam Cebula - 27 marca 2015

Przyznaję się, nie broniłem kolegi. Mam nadzieję, że nie był to akt tchórzostwa, lecz raczej rozpaczliwej rezygnacji.  Nie miałem szans na osiągnięcie czegokolwiek i powiem szczerze, całe moje doświadczenie mówi mi, że gdyby przyszło co do czego, należałoby zrobić jeszcze raz tak samo. Temat powraca jak bumerang. Niestety, nie moja (nasza) wina. To nie my, to jacyś oni. My siedzimy cicho, my staramy się nikogo nie zaczepiać, po cichu bawić się na własnym podwórku. Poniekąd wrócił za sprawą […]

Adam Cebula „Katastrofa poza horyzontem marzeń”

Para-Nauka Adam Cebula - 18 marca 2015

Niemal tradycyjnie przychodzi mi się tłumaczyć z włażenia w techniczne szczegóły. Powód jest zawsze taki sam: procesy, które dzieją się za ścianą niezrozumienia technicznych terminów, komplikacji wzajemnych powiązań i całego systemu wczesnego odstraszania zbudowanego przez nauki ścisłe doskonale ilustrują, co się naprawdę dzieje w świecie. Gazety, portale internetowe, telewizyjne newsy serwują nam zwykle tak zwane medialne prawdy, ulepione z medialnej wizji świata i składane z medialnych pojęć, […]

Adam Cebula „Moralizowanie o wysadzaniu komet”

Para-Nauka Adam Cebula - 9 lutego 2015

Jak już wcześniej pisałem, współczesna popularyzacja nauki z lubością sięga do wizji apokaliptycznych – już to zagłady wszechświata, już to (skromniej) do unicestwienia życia na Ziemi. Ciągle wałkuje się na przykład temat upadku asteroidy albo komety na powierzchnię naszego kochanego globu. Cóż mnie skłoniło, by wrócić do tematu, o którym już pisałem? Zaobserwowałem otóż proces ciekawy z punktu widzenia socjologicznego: ugruntowywanie się pewnych wziętych z kapelusza założeń. Na przykład takiego, że gdyby wysadzić […]

Adam Cebula „Bełkotliwie”

Felietony Adam Cebula - 30 stycznia 2015

Pewnymi tematami futurolodzy nigdy się nie zajmowali. Dlaczego? Być może dlatego, że wydawały im się kompletnie nieinteresujące, a być może dlatego, że nie mieli pojęcia, w jakim kierunku mogą pójść zmiany. A najprawdopodobniej dlatego, że tych zmian sobie najzwyczajniej na świecie nie wyobrażali. W głowie się im nie mieściło, żeby mogło się coś zmieniać w na przykład w sposobie rozumienia świata, żeby cokolwiek mogło być lepsze albo gorsze. Powinno być tak jak teraz, najwyżej treść tych […]

Adam Cebula „Tarcza ze Star Treka, czyli o produkcji kitu naukowego”

Para-Nauka Adam Cebula - 12 stycznia 2015

  Wystarczy czytać popularne portale internetowe, by… no właśnie. Chciałem napisać: mieć ubaw. Nie wiem, czy jest się z czego śmiać, czy raczej trzeba płakać. Doniesiono o odkryciu jakieś nieznanej do tej pory tarczy ochronnej, broniącej naszej ukochanej Ziemi przed pewnie wysokoenergetycznymi elektronami atakującymi nas z kosmosu. Czytam i nie wiem, o co chodzi. Odkryto coś czy nic? Szczerze mówiąc, z opisu wygląda, że nic. Owszem, coś zmierzono. A mianowicie, że zapewne – nie mamy […]

Adam Cebula „Co dwa lata koniec świata”

Felietony Adam Cebula - 5 stycznia 2015

Za czasów mojego dzieciństwa takim powiedzeniem kwitowano agitację, jaką uprawiał pewien obecny w okolicy odłam chrześcijan. Są zasadnicze powody, dla których współczesny „pijar” nie może się obyć bez argumentów zupełnie ostatecznych. Jeśli jednak natkniemy się na nie w codziennej publicystyce, to warto się zastanowić, skąd się biorą i czy raczej nie byłoby polityczniej z nich zrezygnować. Choćby dlatego, że zaczyna to wyglądać idiotycznie, gdy co sięgniemy po gazetę, co klikniemy w jakiegoś linka, to wyskakuje nam opowieść o rychłym […]

Adam Cebula „Ogólna teoria sznurka, czyli o tym, dlaczego nie lubimy fizyki”

Para-Nauka Adam Cebula - 12 grudnia 2014

Dlaczego nie lubimy fizyki? Kto nie lubi, ten nie lubi, chciałoby się powiedzieć. Jednak wiele wskazuje na to, że na podobne uogólnienie można sobie pozwolić. Wedle danych z różnych źródeł, na maturze fizykę zdaje ok. 4% aspirujących do dumnego świadectwa dojrzałości. W gimnazjum zamieniono ją na „przyrodę”, i tą „przyrodą” jest nawet na etapie, na którym powinniśmy jednak nazywać przedmiot „fizyką”. O rozpacz przyprawiają mnie nieraz programy popularyzatorskie. Na National Geographic jest emitowana zatkajdziura […]

Adam Cebula „Paranauka i coraz bardziej obok”

Para-Nauka Adam Cebula - 1 grudnia 2014

Dyscyplina zawodowego publicysty jest mi obca. Piszę pod wpływem impulsów, gdy coś mnie zachwyci albo zezłości. Niestety, o ten drugi przypadek dużo łatwiej. Czy ostatnio wkurzam się coraz częściej? Na stwierdzenie, z którego prosto wynika, że czasy nam psieją, nie odważę się. Jest może ciut gorzej niż było. Ale niekoniecznie. Owszem – mamy do czynienia z nowym zjawiskiem: tzw. twarda nauka wkracza w świat show-biznesu. Ze wszystkimi możliwymi najgorszymi skutkami. Skala […]

Adam Cebula „Szlachetnie ciepło”

Para-Nauka Adam Cebula - 13 października 2014

Kolejny artykuł alarmistów klimatycznych owszem, wkurzył mnie, ale skłonił do napisania czegoś w rodzaju przytyku czy prztyczka do pewnej części zagadnienia. Sprawy się bowiem mają tak, że owi alarmiści starają się przedstawić sceptyków jako niedouczonych prawicowców. Którzy generalnie swoje wątpliwości opierają na ludowej wiedzy i przesądach. Tymczasem – jak się dobrze przyjrzeć – to pisanie o efekcie cieplarnianym jest ślicznym przykładem procesu, nazwijmy to uczenie, medializacji wiedzy. […]

Adam Cebula „Lament Gałkiewicza”

Felietony Adam Cebula - 22 września 2014

Co jakiś czas wybucha straszna afera z powodu tzw. Sztuki Wysokiej. Albo całkiem niskiej (jak HP). Przy czym chodzi o książkę. Nie o koncern produkujący drukarki komputerowe, ale o książeczkę o czarach i pewnym adepcie magii zwanym Harrym. Lecz to poniekąd było małym piwem, gdy chodzi o poziom absurdu. Można powiedzieć, że kiedy doszło do ataku na rysunek kociaka zwanego Hello Kitty, to jakby bruk sięgnął ideału. Coś grzmotnęło jak łysy warkoczykami o beton […]

Adam Cebula „Wernyhorzenia ciąg dalszy”

Felietony Adam Cebula - 1 września 2014

Tak sobie pomyślałem, że gdybym miał napisać na cito jakiś tekst w konwencji fantastyki naukowej, i na dodatek tak, by miał on tak zwane ambicje, to – jak to się mówi – mam pomysł. Ale, jak to z pomysłami bywa, nie do końca dobry. Fantastyka traktuje o przyszłości. Mój utwór byłby opisaniem świata, jaki jest teraz. Kiedyś Jacek Inglot wieszczył, że wnet fantastyka – wówczas prawie wyłącznie sf dziejące się w przyszłości (fantasy wówczas raczkowało) […]

Adam Cebula „Prawie”

Felietony Adam Cebula - 22 sierpnia 2014

Zebranie większej liczby obserwacji w jednej dziedzinie często prowadzi do uogólnień, które dotyczą czegoś zupełnie innego, czasem bardzo odległego. Ot, ruszyłem z rysunkiem do kierownika naszego instytutowego warsztatu. Pan doktor spojrzał fachowym okiem i powiedział: „prawie dobrze”. – To co, mam poprawić? – szybko zapytałem. Albowiem wiedziałem, że poprawić MUSZĘ. Refleksje mnie naszły dopiero podczas wizyty w pewnym sklepie fotograficznym. Sprzedawca najpierw ocenił […]

Adam Cebula „Moje sądzenie sędziów Powstania”

Felietony Adam Cebula - 13 sierpnia 2014

  Chciałem zacząć od tego, że podziwiam łatwość wygłaszania przez ludzi historycznych sądów. To nieprawda. Nie podziwiam. Gdy się już stanie, wszyscy są mądrzy, sukces ma wielu tatusiów, a klęska walczy w sądach o alimenty. Tak jest zawsze. Z nadejściem kolejnej rocznicy powstania warszawskiego dowiedziałem się o jego przywódcach, że ten był narwany, tamten ulegał otoczeniu, a w ogóle to wybuch powstania był jakimś koszmarnym błędem, prowokacją sowiecką albo straszliwym zbiegiem okoliczności. Przy czym […]

Adam Cebula „Pierdylion ISO, czyli informacyjny aspekt kondycji współczesnego człowieka”

Para-Nauka Adam Cebula - 25 lipca 2014

Może nie mam racji, ale mam wrażenie. A jest ono takie, że ulubionym sposobem opowiadania o świecie przez tak zwanych publicystów humanistycznych jest wysoki poziom abstrakcji. To się im często robi samo, nawet wówczas, gdy wygląda, że usilnie chcą pozostać przy konkretach. Postać publicysty humanistycznego wymagałaby omówienia, ale powiem tak: to pewnie materiał na jakąś większą dysertację, dwadzieścia tomów skróconego wprowadzenia. Taki człowiek o natchnionym piórze i spojrzeniu, co wie, jak jest, […]

Fahrenheit