Historyjki obrazkowe - fajne, ładne, całkiem nowe

[Nocta]

Thorgal miał akurat czarne owłosienie ;)

[taki jeden tetrix]

Abstra(uczciwszy uszy)hując od koloru włosów Aegirssona, chciałbym niniejszym oznajmić, że nowy Wilq jest. I że bracia Minkiewicz zaliczyli w nim ewidentną zwyżkę formy. Znaczy, poprzednie trzy zeszyty mogą się (po mojemu) schować, mimo pomysłów w stylu osłabiania fengszujem. Howgh.

EDIT: Dla równowagi masakryczna chała. Ale jakie wspomnienia się budzą :D

[Nocta]

Gdyby ktoś szukał recenzji :)

[Robert Zaręba]

Zainteresowanych konkursem na kontynuację przygód "Kajka i Kokosza" zapraszam na stronę:
http://www.magazynfantastyczny.pl/kik1.html
Miłej lektury.

[Lafcadio]

A ja przerobiłem dwa komiksy, z czego jeden w Polsce w zasadzie niedostępny, a mowa o Domu - sen dziecka gościa od Akiry. I komiks jest intrygujący, fabuła mało kiczowata itd. ;]
Drugim komiksem był wydany u nas Lovecraft, którego nie kupiłem i się z tego powodu cieszę, bo nie zachwycił mnie. Rozwiązanie tej całej intrygi jest bardzo fajne, ale w sumie tylko tyle. Bo sam komiks jest taki... nierówny.

[taki jeden tetrix]

A ja wreszcie zdołałem dopaść KRLowego Yoela. I cieszę się, i smutno mi. Bo strasznie fajnie, że ten komiks się ukazał, ale strasznie źle, że wydali go ludzie, którzy mieli plany że hoho, lecz zupełnie nie potrafili sobie obmyślić całej reszty. Zero dystrybucji, zero kontaktu... pogratulować pomysłu na firmowe samobójstwo.

No i żenująca sprawa - już po pierwszym czytaniu niemal wszystkie kartki luzem. Wow.

[Nocta]

"Lovecraft" jest moim zdaniem przede wszystkim świetny graficznie. Kolor, kompozycja, klimat. Bardzo dobry pod tym względem.

No i żenująca sprawa - już po pierwszym czytaniu niemal wszystkie kartki luzem.

Mój egzemplarz trzyma się mimo wielokrotnego czytania.
A swoją drogą "Yoel" wydany jest całkiem przyzwoicie. Nie potrzebuje moim zdaniem szczególnej oprawy (vide: wydanie kolekcjonerskie by Egmont). Z tym że dużo lepiej by było, gdyby skład się nie machnął w pewnym miejscu.

[taki jeden tetrix]

Cóż - ja machnięcia składu nie zauważyłem. W którym miejscu? (o ile to nie spoiler :D )
A egzemplarza, który chce się trzymać w jednym kawałku, szczerze zazdroszczę.

[Nocta]

Zdecydowany zamęt moim zdaniem panuje w okolicach stron od 68 do 75. Strony 70-71 są jakby nie na swoim miejscu. Bardzo nie na swoim. Oczywiście licząc metodą "na palcach" strona po stronie, bo wprowadzony przez KRLa wzorzec numeracji jest może i cool, ale maksymalnie niepraktyczny.

[taki jeden tetrix]

Na moje oko wszystko się jednakowoż zgadza. I nawet nie musiałem tasować tych cholernych luźnych kartek, heh.

[Nocta]

U mnie jest tak, że najpierw jest finał rozmowy z B.A. a dopiero potem wstęp do niej i jej początek (moment "zniszczyłeś twarz B.A.!").

[taki jeden tetrix]

A, to współczuję. Miałem po kolei. Naprawdę.
Choć oczywiście to kolejny przyczynek do pieniackiego ranta o profesjonaliźmie załogi Taurus Media.

[Nocta]

Wygląda na to, że TM "za wysoko wziałsia i posrałsia". Poza tuzami rynku, którzy w dużym stopniu mogą sobie pozwolić na jego kreowanie chyba najrozumniej obecnie działa Timof, który zarzeka się, że nie wydaje dla większych zysków. Ba, dla jakichkolwiek zysków, co go swoją drogą jakiś czas temu irytowało. W każdym razie TM ma podobno zamiar wziąć drugi oddech i wystartować z nową serią z Portugalii. Czekam z niecierpliwością.

Edit: napisałam "wziąść"

[taki jeden tetrix]

Co mi po serii z Portugalii... Chcę Losers, chcę Q&C, Zbira też chcę. Akurat we mnie mieli stałego klienta, narobili smaków, więc teraz taki trochę nerwowy jestem :)

[Nocta]

Trzy dni temu Taurus Media na forum NG wypowiedziało się następująco:

Witam wszystkich forumowiczów,

zdecydowałem dołączyć się w końcu do tego tematu aby ukrócić piętrzące się tu spekulacje i domysły.

Na początek kilka słów wyjaśnienia zanim padną pytania.

Tak jestem związany z wydawnictwem (jestem współwłaścicielem)

Tak jestem związany z warszawskim sklepem Centrum Komiksu (jestem również współwłaścicielem)

Nie posiadamy żadnych rzeczników prasowych (kolega Kojot jest tylko "zaprzyjażnionym" klientem sklepu, freakiem komiksu który otrzymał od nas tłumaczenie komiksu "Najgorsza orkiestra ..." do przeczytania i zaopiniowania.


No tak rozwiałem pare niejasności a teraz inne sprawy:

1. Zastuj w wydawaniu komiksów wynika z faktu że nie znoszę mieć długów a wpadlibyśmy w takowe gdybyśmy wydawali komiksy w uprzednim tempie przy takiej sprzedaży jaka jest realiami polskiego rynku

2. Wracamy do wydawania komiksów póki co w cyklu8 2-3 miesięcznym po 1-3 albumy

3. Zmniejszymy nakłady co niestety odbije się na cenie ale to już chyba w Polsce norma

4. Rozpoczniemy nowe serie lub pojedyncze albumy bo sprzedaż już rozpoczętych serii ma zbyt słabą dynamikę aby produkować je wyłącznie na "magazyn"

Żywe trupy 4 wydamy na MFK (w tym roku Very Happy ) następne styczeń/luty 2008 (są już po tłumaczeniu ale przed redakcją i brak im umowy ze strony licencjodawcy)

Q&C na początek roku 2008 wydamy w ograniczonym nakładzie (forma wydawnicza taka sama) zebrane 3 krótsze podserie w orginale będące pod tytułem Disclasified