Z braku? Jak może brakować lektur?! Mnie brakuje czasu by to wszystko przeczytać!Kruger pisze:akurat z braku lektur też wróciłem do Dysku
Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Moderator: RedAktorzy
- hundzia
- Złomek forumowy
- Posty: 4054
- Rejestracja: pt, 28 mar 2008 23:03
- Płeć: Kobieta
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Wzrúsz Wirúsa!
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
Wł%aś)&nie cz.yszc/.zę kl]a1!wia;túr*ę
- Marchew
- Kurdel
- Posty: 782
- Rejestracja: pn, 17 lip 2006 09:40
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Skończyłem wczoraj Mordercę bez twarzy Mankella. Miał być dobry, psychologiczny procedural, a wyszła jakaś miałka ni to obyczajowa, ni to psychologiczna historia. Suspensu jak na lekarstwo, postacie sztampowe jak ze słabego serialu. Śledztwo miało być realistyczne, wyszło nudne.
Chyba nie skuszę się na nic więcej, a miał być ten Mankell taki dobry.
Teraz podczytuję Księżyc Yakuzy Shoko Tendo. I znowu. Miało być o yakuzie, a póki co są wspomnienia nieletniej ćpunki.
Nie mają Marchewy szczęścia ostatnio. Dobrze, że nowa paczka z Amazon już leci. A w niej sama dobroć.
Chyba nie skuszę się na nic więcej, a miał być ten Mankell taki dobry.
Teraz podczytuję Księżyc Yakuzy Shoko Tendo. I znowu. Miało być o yakuzie, a póki co są wspomnienia nieletniej ćpunki.
Nie mają Marchewy szczęścia ostatnio. Dobrze, że nowa paczka z Amazon już leci. A w niej sama dobroć.
Try not! Do or do not. There is no try.
- Cintryjka
- Nazgul Ortografii
- Posty: 1149
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 22:34
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Mnie też Mankell nie podszedł, skończyło się na jednej powieści - Mężczyzna, który się uśmiechał.
Każdy Czytelnik ma takiego diabła, na jakiego sobie zasłużył - A.P. Reverte
- Keiko
- Stalker
- Posty: 1801
- Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
OMG - Ktoś ma jeszcze czas coś czytać? Takie dla dorosłych???hundzia pisze:Z braku? Jak może brakować lektur?! Mnie brakuje czasu by to wszystko przeczytać!Kruger pisze:akurat z braku lektur też wróciłem do Dysku
Było taki coś jak Boże Narodzenie. Nazywają to podobno teraz tygodniowym weekendem. Jak raz byłam chora i umierająca, więc korzystając z niespodziewanego leżenia w łóżku, przeczytałam książkę. Nie była owa książka dla dzieci! (czyli nie był to Kubuś Puchatek, Elmer czy inne podobne historyje, bo to czytam codziennie i to w dużych ilościach). Była to taka grubiutka książeczka dla dorosłych. Bez obrazków! Nowy Wiedźmin to był dla ścisłości. I tak dumam czy nie być optymistą i nie zakupić nowej książki pani Kisiel. Mam ochotę zobaczyć co napisała, a jakby los był łaskawy i na Wielkanoc udałoby się zachorować... I książeczka byłaby pod ręką....
Ot, jakie to człowiek ma fantazje...
Wzrúsz Wirúsa!
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)
- troll
- Strażniczka Onlajna
- Posty: 327
- Rejestracja: śr, 06 maja 2009 00:35
- Płeć: Kobieta
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Keiko, najwyższy czas nauczyć progeniturę czytać. :)
„Najcenniejszym darem dla dobrego pisarza jest wewnętrzny, odporny na wstrząsy wykrywacz gówna”
E. Hemingway
E. Hemingway
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3135
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Ty to nazywasz grubiutką książką?! Ten tomik na półtora wieczorka, jak już nie ma co czytać? :))))Keiko pisze:hundzia pisze:Była to taka grubiutka książeczka dla dorosłych. Bez obrazków! Nowy Wiedźmin to był dla ścisłości.
Nie, żebym coś tego, ale ostatnio łyknąłem Ender's Shadow w ingliszu oraz Morfinę Twardocha ( w poliszu:)) w krótszym czasie:)). Ty się lenisz, Tobie się czytać nie chce, Ty musisz jechać do wód! :)
A wiesz co jest grube? W dodatku dla mnie, bo po ingliszu dużo wolniej czytam? No więc grube to było, jak czytałem The Illuminatus Trilogy! Niby ledwo ponad 800 stron, ale jakie literki małe nasrali! Bez obrazków!!! I opisów sporo!!! Gnoje...:))))
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Poczytaj wydany przez Rebis cykl o przygodach Gordianusa. Siedem tomów jak obszył, każdy ma cirka ebałt 700 stron drobnym maczkiem, a ciężki taki, że jak komuś dasz nim w łeb, popuści z obu rur. I bardzo dobra lektura. Średniowieczne i dziejące się w starożytności kryminały zrobiły się modne :-)...
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3135
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Taaa...i znudzę się i rzucę, jak po którymś z kolei tomie Pieśni lodu i ognia. Nie lubię tasiemców tworzonych pewnie dla samego tasiemcowania. A starożytne kryminały dziwnie przypominają nowożytne, tylko sceneria inna:)
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
To nie jest tasiemcowa opowieść. Każdy z grubych tomów zawiera dwie (albo i trzy) opowieści stanowiące zamknięte całości i można je czytać oddzielnie.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Cintryjka
- Nazgul Ortografii
- Posty: 1149
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 22:34
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Nimfa nawet ostatnio recenzowała Ostatnie sprawy Gordianusa i mnie ta recenzja zachęciła do sięgnięcia kiedyś po cykl, o którym wcześniej nie słyszałam.
Każdy Czytelnik ma takiego diabła, na jakiego sobie zasłużył - A.P. Reverte
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3135
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Zachęcacie, polecacie...zobaczymy:))
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3135
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
A tak zupełnie obok, aczkolwiek w duchu wątku, jak najbardziej, to ciekawe, co te panny ostatnio czytały? :)
Cordeliane pisze:Ju, kajam się i biję w piersi. Pisałam, że będę pamiętała o Rosendorferze, jak mi w ręce wpadnie - no i sam jakoś nie wpadł, czego zresztą trudno oczekiwać, skoro jedyne wydanie było w 1972. Ale skoro przypominasz, to teraz już poszukam aktywnie, bo "olałam" Twoją rekomendację bynajmniej nie z rozmysłem, a tylko przez sklerozę i zaniedbanie. Mea culpa.
To były cytaty tak z połowy grudnia, gdyby co:))Beata pisze:Juhani, dzięki za przypomnienie tytułu. Gdyż zachodziłam w głowę, co to za książka, i dawno już nie czekałam z taką niecierpliwością na rozstrzygnięcie. Aż tu nagle, że Budowniczy ruin. No wiecie państwo, toż nabyłam sobie onegdaj! Znaczy, do lektury czas zasiąść. :)
- Beata
- Stalker
- Posty: 1814
- Rejestracja: wt, 10 wrz 2013 10:33
- Płeć: Kobieta
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
A widzisz, dobrze, że przypomniałeś. Gdyż przeczytałam. :) Z przyjemnością ogromną. Ujął mnie sam początek bardzo, bo bez żadnego trudu wyobraziłam sobie, jak siadam w przedziale, wkładam stopy pod ławkę... i przydarza mi się to, co bohaterowi. :))) Zawał gwarantowany. Poszczególne historie są świetne, cudownie staroświeckie (niektóre kojarzyły mi się z Boccacciem, inne z pisarstwem Calvino), te muzyczne nieco mniej do mnie przemawiały, gdyż słuch posiadam pierwszego stopnia, ale we wszystkich zaszyty jest humor (ta o kalikowaniu jest cudownie absurdalna). Wydaje mi się, że autor - podobnie, jak ja - ma alergię na polityków, gdyż historia o zostaniu senatorem, ociekająca wręcz bezsensownym ceremoniałem, jest wręcz zjadliwa. Troszkę tylko przejścia pomiędzy poszczególnymi opowieściami wydały mi się nazbyt gwałtowne, ale to detal, bo te historie łączy nie tylko osoba narratora, któremu są opowiadane, ale i inne szczegóły. W sumie bardzo mi się. :) I chyba "Rękopis znaleziony w Saragossie" też przeczytam. :)
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Karl Popper
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Znaczy, JESZCZE nie czytałaś?! :X
A mnie się wydawało oczywiste... Nie wiem, czemu. Takie przekonanie miałam i tyle.
Oczywiście, "Rękopis..." nie jest utworem kultowym i obowiązkowym, absolutnie nie. W ogóle nie jest. :P
A mnie się wydawało oczywiste... Nie wiem, czemu. Takie przekonanie miałam i tyle.
Oczywiście, "Rękopis..." nie jest utworem kultowym i obowiązkowym, absolutnie nie. W ogóle nie jest. :P
So many wankers - so little time...
- Beata
- Stalker
- Posty: 1814
- Rejestracja: wt, 10 wrz 2013 10:33
- Płeć: Kobieta
Re: Ostatnio czytaliśmy ver. 2
Ano. :) Bo ja przez literaturę idę takimi dziwnymi zakosami. ;) Dawno temu jakoś ominęłam i tak zostało. Ale do czasu, już sobie zrobiłam ebooka (nowe doświadczenie, dopiero co się zorientowałam, że z tekstów wiszących na Wikizródłach można sobie książkę wykonać).
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Karl Popper