O twórczości imć Ćwieka

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cień Lenia
Zwis Redakcyjny
Posty: 1344
Rejestracja: sob, 28 paź 2006 20:03

Post autor: Cień Lenia »

Znaczy, Ćwiek przeszedł do kanonu?:PP

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Montserrat pisze:A ja tak czytam i czytam, śledzę i śledzę dyskusję już kilka dni i dochodzę do wniosku, że muszę coś zrobić z faktem, że pana Ćwieka nie czytałam. Chyba się przejdę po blibliotekach, muszę nadrobić to haniebne zaniedbanie.
Po b i b l i o t e k a c h ?
Chyba BN albo Jagiellonkę masz na myśli? Bo one obowiązkowy egzemplarz dostają. W miejskich, gminnych itp. możesz w najlepszym razie Sapkowskiego znaleźć, z fantastów publikujących po 1989. O innych cholernie trudno.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Montserrat
Szczurka z naszego podwórka
Posty: 1923
Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43

Post autor: Montserrat »

No, moja łosiedlowa biblioteka ma ambicje. Może stricte nowości nie uświadczysz, ale się starają. Kossakowskie, Piekary, Grzędowicze i jeszcze sporo innych na honorowym miejscu stoją.
Znaczy, Ćwiek przeszedł do kanonu?:PP
Bo ma darmową reklamę ;)

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Montserrat pisze:
Znaczy, Ćwiek przeszedł do kanonu?:PP
Bo ma darmową reklamę ;)
A w wikipedii był jeszcze zanim ktokolwiek miał okazję go przeczytać.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

:D
Poważnie?
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Tak. Nie pamiętam już, czy ta strona się nazywa "Polscy twórcy fantastyki", czy może "Polscy autorzy fantastyki", ale pewnego pięknego dnia po literze Ż pojawiła się litera Ć, a pod nią Jakub Ćwiek. Były tam jakieś dwa tytuły na krzyż, bodaj chodziło o opka powieszone gdzieś w sieci. Chyba jeszcze zapowiedź Kłamcy. Ale na pewno Kłamca nr 1 jeszcze nie był wydany.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

A Jacek Sobota swojej wikistrony nie ma do dziś. Przynajmniej ja nie znalazłem. A ponoć względnie znany jest.
Dealing with bugs on a daily basis.

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Widocznie ...eee, chciałam coś napisać, ale sie ugryzłam w paluchy, bo to nieładne by było.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Odnośnie Ćwieka, to widać ktoś zadbał o to by można się było czegoś dowiedzieć o autorze już zawczasu :)

Za Sobotę to ja sam się muszę w końcu wziąć.
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Ebola pisze:Widocznie ...eee, chciałam coś napisać, ale sie ugryzłam w paluchy, bo to nieładne by było.
Oj niedobrze, jeszcze na prowokatora wyjdę :-P
Fakt faktem, że o JS'ie słyszałem niepochlebne opinie i chciałem to skonfrontować z rzeczywistością. Zajrzałem na Wikipedię, żeby sprawdzić co napisał, a tu zonk.
Dealing with bugs on a daily basis.

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Offtopicznie powiem, że Jacek Sobota napisał "Głos Boga" i "Padlinę", oba wydało Wydawnictwo Dolnośląskie.
Miejcie litość moderatorzy...
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Nooo, dooobra...
FTSL


wpis moderatora:
Gadulissima: ---------------------------------------------
to jest krecha, za którą kończy się litość moderatora :))))
Ostatnio zmieniony śr, 24 sty 2007 00:33 przez Małgorzata, łącznie zmieniany 1 raz.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Jacek Sobota to świetny pisarz! Ktoś śmie twierdzić inaczej?

wpis moderatora:
Ika: Dabliu precz mi stąd! Ja rozumiem, że twórczość J.Ćwieka nie budzi w Tobie emocji i naprawdę nie umiesz dodać od siebie nic, co by przynajmniej stwarzało pozory merytoryczności, ale offtopiarstwo w tym wątku przechodzi wszelkie granice. Chcesz sobie czcić J.Sobotę, prosz... czcij, ale okaż choć tyle przyzwoitości i dobrego wychowania by założyć osobny wątek!

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Drugiej krechy nie postawię...
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Vodnique
Ośmioł
Posty: 639
Rejestracja: sob, 11 cze 2005 15:44

Post autor: Vodnique »

Dabliu pisze:Jacek Sobota to świetny pisarz! Ktoś śmie twierdzić inaczej?
Dabliu precz mi stąd! Ja rozumiem, że twórczość J.Ćwieka nie budzi w Tobie emocji i naprawdę nie umiesz dodać od siebie nic, co by przynajmniej stwarzało pozory merytoryczności, ale offtopiarstwo w tym wątku przechodzi wszelkie granice. Chcesz sobie czcić J.Sobotę, prosz... czcij, ale okaż choć tyle przyzwoitości i dobrego wychowania by założyć osobny wątek!
Teraz czuję się winny, bo ja zacząłem, a Dabliu (Dabliowi) się dostało...
Dealing with bugs on a daily basis.

ODPOWIEDZ