O twórczości imć Ćwieka

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Alfi pisze:
Dabliu pisze:Właśnie przeczytałem to zdanie:
J. Ćwiek w wywiadzie dla CF pisze:Pewne błędy, które popełnił Gaiman w "Bogach" starałem się u siebie wyeliminować (...)
i stwierdziłem, że facet ma tupet...
Jezus Maria! Powiedzcie, że to nieprawda! Że to jakaś fałszywka!
Ależ skąd, Alfi. Autor właśnie publicznie się przyznał, z czego kserował. I po cóż ja się wysilam na jakieś recenzje?
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Hitokiri
Nexus 6
Posty: 3318
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006 15:59
Płeć: Kobieta

Post autor: Hitokiri »

To faktycznie, do tego trzeba mieć tupet. A chciałam to przeczytać.
Jednak czytając ten temat, zniechęciłam się. Może kiedyś... Jak przypadkiem znajdę to w bibliotece.
"Ale my nie będziemy teraz rozstrzygać, kto pracuje w burdelu, a kto na budowie"
"Ania, warzywa cię szukały!"

Wzrúsz Wirusa! Podarúj mú "ú" z kreską!

Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

nagle tak sobie pokojarzylem, ze przeciez Loki tez jest na poczatku blaznem, komediantem, który robi glupie numery, po czym odgrywa najwazniejszz role w caej historii nordyckich Asów
Dla scislosci, to Loki jest prenordyckim demonem ognia, ktory przeniknal do panteonu nordyckiego. Jedyne miejsce, gdzie od biedy mozna uznac, ze zachowywal sie jak blazen, to zawarta w Eddzie Starszej ksiega Lokasenna, w ktorej rzeczony Loki naublizal bogom na uczcie, a wszystkim boginiom przypomnial, ze z nimi spal. A co do najwazniejszej roli w historii nordyckich Asow (w nienordyccy Asowie to istnieli?)? Owszem, zabil Baldra, ale czy to aby najwazniesza rola?
Przydaloby sie, zeby pan Cwiek odrobil prace domowa...
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Loki w gruncie rzeczy jest nawet sympatyczny. Aż mam wyrzuty sumienia, bo zdarzyło mi się zrobić z niego wrednego cynika (rzecz niepublikowana jeszcze, więc nie ma nad czym się rozwodzić). Przede wszystkim jest inteligentny, i pod tym względem korzystnie się różni od głupawego osiłka Thora. Poza tym w mitologii skandynawskiej istnieje co najmniej jedna opowieść pozwalająca przypuszczać, że dla plebsu był bóstwem ważniejszym niż dla elity (pomoc udzielona jakiejś rodzinie, którą Asowie olali).
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Ausir
Sepulka
Posty: 58
Rejestracja: sob, 25 cze 2005 15:46

Post autor: Ausir »

Alfi pisze:Tak. Nie pamiętam już, czy ta strona się nazywa "Polscy twórcy fantastyki", czy może "Polscy autorzy fantastyki", ale pewnego pięknego dnia po literze Ż pojawiła się litera Ć, a pod nią Jakub Ćwiek. Były tam jakieś dwa tytuły na krzyż, bodaj chodziło o opka powieszone gdzieś w sieci. Chyba jeszcze zapowiedź Kłamcy. Ale na pewno Kłamca nr 1 jeszcze nie był wydany.
To ciekawe, bo sam napisałem artykuł w Wikipedii o Jakubie i wystarczy zajrzeć do jego historii, żeby zobaczyć, że powstał dopiero po wydaniu "Kłamcy".

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... on=history

Podgląd skasowanych stron, dostępny dla administratorów, również nie wykazuje istnienia żadnych wcześniejszych wersji.
Ostatnio zmieniony czw, 25 sty 2007 19:18 przez Ausir, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4206
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

Ja tylko przypominam, ze dyskutujecie o autorze nominowanym do Nagrody Zajdla i w dodatku moim ziomalu...
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
dzejes
Pćma
Posty: 275
Rejestracja: czw, 29 gru 2005 19:24

Post autor: dzejes »

No tak, groźby... :)
Matko literatko!

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

W tej chwili w wiki jest to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_%C4%86wiek

Jakiś czas temu widziałem coś dużo krótszego. Nie dam w tej chwili głowy za to, że to było przed wydaniem Kłamcy, ale był to moment, kiedy o istnieniu Ćwieka nie wiedziałem. A zapowiedzi Fabryki przeglądam regularnie. Więc wiedziałbym, że autor istnieje.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Olaf
Wujcio Cleritus
Posty: 744
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:44

Post autor: Olaf »

Co do funkcji LOkiego jako błazna, to uważa się go za trickstera, amoralną istotę zawieszoną między dobrem i złem, światem bogów i ludzi, między komedią i dramatem. Jung mówi, że trickstera cechuje nieświadomość. Nazwanie jednak Lokiego błaznem to raczej przesada. Odyn nie po to uznawał go za brata, żeby Loki zabawiał go w Walhali. Tak samo błazna raczej nie bierze się na wyprawy przeciwko gigantom. Wydaje mi się, że to "przejęzyczenie" Ćwieka. :) I owszem Loki jest również bóstwem opiekuńczym ogniska domowego. A najważniejszą rolą Lokiego, to oczywiście porpowadzenie zastępów gigantów podczas Ragnaroku i zniszczenie Midgardu, Asów i Wanów. I żeby nie było offtopa - mój kumpel jest zachwycony "Kłamcą", ale ona mało czyta, więc może nie miał porównania. :) Jak przeczytam to się wypowiem o książce.
Twardy, kruchy i pozbawiony życia. (by Dabliu)

Dziękuję wszystkim za pomoc mojemu menelowi! I proszę o kolejne datki:p

Ausir
Sepulka
Posty: 58
Rejestracja: sob, 25 cze 2005 15:46

Post autor: Ausir »

Alfi pisze:W tej chwili w wiki jest to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_%C4%86wiek

Jakiś czas temu widziałem coś dużo krótszego. Nie dam w tej chwili głowy za to, że to było przed wydaniem Kłamcy, ale był to moment, kiedy o istnieniu Ćwieka nie wiedziałem. A zapowiedzi Fabryki przeglądam regularnie. Więc wiedziałbym, że autor istnieje.
Najwcześniejsza wersja w historii strony jest ta:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... id=2042421

Zdecydowanie powstała po wydaniu książki.

Awatar użytkownika
A.Mason
Baron Harkonnen
Posty: 4206
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:56
Płeć: Mężczyzna

Post autor: A.Mason »

dzejes pisze:No tak, groźby... :)
Noo... Swoimi komentarzami zmuszacie mnie, zebym przeczytal wszystkie 5 tomow (to jest ok. 120 zlotych!) i stanal w obronie obijanego zioma.

A powaznie, to ciekawy jestem, jak wypadl Cwiek w Nautilusie? Bo nawet pomimo nominacji do Zajdla, jakos nie zauwazylem, zeby autor byl wielce popularny. Ale jednak ktos to kupuje, ktos nominuje...
1) Artykuł 54. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2) Życie zmusza człowieka do wielu czynności dobrowolnych. Stanisław Jerzy Lec

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Ausir pisze:
Alfi pisze:W tej chwili w wiki jest to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_%C4%86wiek

Jakiś czas temu widziałem coś dużo krótszego. Nie dam w tej chwili głowy za to, że to było przed wydaniem Kłamcy, ale był to moment, kiedy o istnieniu Ćwieka nie wiedziałem. A zapowiedzi Fabryki przeglądam regularnie. Więc wiedziałbym, że autor istnieje.
Najwcześniejsza wersja w historii strony jest ta:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... id=2042421

Zdecydowanie powstała po wydaniu książki.
Skoro tak - wierzę na słowo. Może wcześniej faktycznie przegapiłem Ćwieka na stronie fabryki? Nie będę się zarzekał.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Dehydrogenaza pisze:Jak można krytykować słabą książkę?!
To w sumie prawda, słabą książkę wypadałoby przemilczać.
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Dehydrogenaza
Pćma
Posty: 250
Rejestracja: wt, 19 wrz 2006 12:44

Post autor: Dehydrogenaza »

Lafcadio pisze:
Dehydrogenaza pisze:Jak można krytykować słabą książkę?!
To w sumie prawda, słabą książkę wypadałoby przemilczać.
IMO nawet lepiej postawić ją obok lektur szkolnych, wtedy prędzej popadnie w zapomnienie.
No to klops.

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Dehydrogenaza pisze:IMO nawet lepiej postawić ją obok lektur szkolnych, wtedy prędzej popadnie w zapomnienie.
Raczej w traumy ;)
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

ODPOWIEDZ