Już tak nie Dukaj.

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

Keiko pisze:A ktoś mnie oświeci skąd się wziął "wroniec"?
Wrona tak mi się nierozerwalnie z III Rzeszą skojarzyła, że blokuje wszelkie inne pomysły.
Podejrzewam, że chodzi o WRON.

EDIT: klątwa nowej strony...
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

No, po prostu nie byłaby to Wyborcza...
Gazeta Wybiórcza pisze:Sposobów rozumienia "Wrońca" jest wiele, ale szczerze mówiąc, żaden mnie nie przekonuje. Najprostszą interpretację, zgodnie z którą Dukaj chciał się wpisać w prawomyślną politykę historyczną (stan wojenny to samo zło i czysta przemoc), z góry odrzucam jako obraźliwą dla pisarza. Zarazem jednak wyobrażam sobie, że za kilka lat fragmenty "Wrońca" zostaną włączone do wczesnoszkolnych wypisów i jako obowiązkowa czytanka wykorzystane w wychowaniu obywatelskim.

Swoją drogą ciekawe, co zrozumiałby z tej powiastki niedorosły czytelnik zasiadający w ławie szkolnej. Prawdopodobnie tyle, że tak jak pod Grunwaldem - stan wojenny to przecież prehistoria - w grudniu 1981 r. naprzeciw siebie stanęli źli i dobrzy rycerze. Wprawdzie ci ostatni nie od razu odnieśli zwycięstwo, ale nikt nie może mieć wątpliwości, po której stronie była słuszność.
Bo pewnie stan wojenny - rozpatrywany relatywnie, a więc "słusznie" - był cudem danym Polsce od Boga, a krasne anieli znieśli go Polakom z niebiesiech na swych czerwoniutkich skrzydłach.

Ohyda... :/

Awatar użytkownika
Navajero
Klapaucjusz
Posty: 2485
Rejestracja: pn, 04 lip 2005 15:02

Post autor: Navajero »

No bo stan wojenny minął dawno, ale walka ideologiczna toczy się nadal.
"Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Awatar użytkownika
Keiko
Stalker
Posty: 1801
Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58

Post autor: Keiko »

Harna pisze: Podejrzewam, że chodzi o WRON.
Podziękować Kłulikowi :)
Tak czułam, że odpowiedz jest bardzo blisko, ale szare komórki się zablokowały :)

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Navajero pisze:No bo stan wojenny minął dawno, ale walka ideologiczna toczy się nadal.
Rację miał klasyk, który twierdził, ze w miarę postepów komunizmu/kapitalizmu/czegoktotamchce - walka ideologiczna się zaostrza.
A co samego stanu wojennego - cóż, było kilka gorszych scenariuszy.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Marcin Robert
Niegrzeszny Mag
Posty: 1767
Rejestracja: pt, 20 lip 2007 16:26
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Marcin Robert »

Dabliu pisze:Bo pewnie stan wojenny - rozpatrywany relatywnie, a więc "słusznie" - był cudem danym Polsce od Boga, a krasne anieli znieśli go Polakom z niebiesiech na swych czerwoniutkich skrzydłach.

Ohyda... :/
Bo tak to jest na tym naszym niedoskonałym świecie, że mało co można jednoznacznie ocenić.

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

Kiedy ja kcem, ja kcem podejrzewać! I wietrzyć spiski, coby stęchlizną nie zalatywały! A buuu...
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Albiorix
Niegrzeszny Mag
Posty: 1768
Rejestracja: pn, 15 wrz 2008 14:44

Post autor: Albiorix »

@Dabliu:
"relatywnie, a więc 'słusznie'" polega właśnie na twierdzeniu że były gorsze scenariusze (jako rzecze Hipolit) a nie na twierdzeniu że cały stan wojenny był wspaniały. Można się z tym zgadzać albo nie.

Gdzie Hipolicie widzisz współcześnie ostrą walkę ideologiczną? W całej Europie mamy system w pół drogi między kapitalizmem a socjalizmem - kapitalizm z wysokimi podatkami i rosnącą biurokracją lub jak kto woli, socjalizm z dosyć wolnym rynkiem. System który socjaliści nazywają złym kapitalizmem, kapitaliści złym socjalizmem, i który wszystkie partie prawicy i lewicy jednomyślnie utrzymują bez drastycznych zmian. Wszędzie dominują partie umiarkowane. Zainteresowanie ludzi polityką jest małe i spada co widać we frekwencji wyborczej.
Gdzie tu ostra walka? Ostra walka była do połowy poprzedniego wieku. Ten konflikt raczej zamiera wobec zanikających różnic między stronami.
nie rozumiem was, jestem nieradioaktywny i nie może mnie zniszczyć ochrona wybrzeża.

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Albiorix pisze: Gdzie Hipolicie widzisz współcześnie ostrą walkę ideologiczną? W całej Europie...
Przepraszam, moja to jest, Proszę Pana culpa, żem o odpowiedniej emotikonce zapomniał.
Oczywiście, masz rację, w Europie mamy pełną gębą konwergencję.
Ale.
Co do Naszej ukochanej Szuflandii, to już tak różowo nie jest. Spóźnieni rewolucjoniści chętnie by jeszcze jakiś stosik grzeczny dla sierot po komuniźmie ułożyli, gdyby im tylko pozwolić.
Ten stosik, to oczywiscie również przenośnia.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2234
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

Hipolit pisze:Spóźnieni rewolucjoniści chętnie by jeszcze jakiś stosik grzeczny dla sierot po komuniźmie ułożyli, gdyby im tylko pozwolić.
Ten stosik, to oczywiscie również przenośnia.
Sieroty to też przenośnia?
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

Awatar użytkownika
Navajero
Klapaucjusz
Posty: 2485
Rejestracja: pn, 04 lip 2005 15:02

Post autor: Navajero »

Hipolit pisze:A co samego stanu wojennego - cóż, było kilka gorszych scenariuszy.
Było też kilka lepszych.
"Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

flamenco108 pisze: Sieroty to też przenośnia?
Hmmm...
Nie znam osobiście nikogo, kto serio tęsknił by do ancien régime. Co najwyżej do lat swej młodości. Cała reszta narzekań na ustrój obecny przypomina narzekania pokolenia, które już prawie odeszło, że "przed wojną to nawet kamienie były lepsze". Tak więc pisząc "sieroty" miałem na myśli własciwie wszystkich, których rok 89 zastał jako osoby dorosłe.

P.S.
Navajero
Chętnie się zapoznam :)
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Awatar użytkownika
Korowiow
Ośmioł
Posty: 657
Rejestracja: wt, 25 paź 2005 13:59

Post autor: Korowiow »

Tak- dobrze się dowartościowywać, mówiąc sobie, że się broni cywlizację przed szalonymi prawicowymi rozliczeniowcami.
A lepszym scenariuszem mogło być choćby wprowadzenia przez Jaruzelskiego pomysłów Urbana i generała Pożogi.
Zjednoczony blok wszelkiego wstecznictwa

Awatar użytkownika
Hipolit
Klapaucjusz
Posty: 2078
Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:09

Post autor: Hipolit »

Tak, dobrze i bezpiecznie jest szarpać za wąsy martwego tygrysa.
Pozdrawiam
Hipolit
Navigare necesse est, vivere non est necesse

ODPOWIEDZ