niewiem kto to...może Daniel Greps? ;)
Moderator: RedAktorzy
- in_ka
- Fargi
- Posty: 444
- Rejestracja: ndz, 25 mar 2007 22:26
Wrażenia z lektury „Objawienia” najłatwiej mi porównać do spaceru w czasie mżawki.
Jak autor zapowiadał, powieść nie rozpoczyna się trzęsieniem ziemi.
Wiktora Kota poznałam w nieznośnie pospolitych okolicznościach, ot kolejny lamer w sosie własnym. W jego świat autor wprowadzał mnie powoli, niespiesznie, śladami odległych skojarzeń, rzadkich jak odbłyski świetlika, aż niepostrzeżenie okazało się, że przemoczona do ostatniej nitki wkroczyłam do nieoczywistego świata magii. W którym zdarzenia mają inne niż pozorne znaczenie, a pozornie nieistotne słowa nabierają mocy kluczy i symboli (tu też imię i nazwisko bohatera, choć podobnych perełek jest w powieści pysznie dużo).
Konstrukcja perfekcyjna, świetnie przemyślana, cios w najgłębsze emocje zadany po mistrzowsku.
Troszkę drażniących szczególików, które po już wkrótce po zakończeniu lektury umykają z pamięci.
Dobrym losu zrządzeniem (?) lektura przypadła w okresie nasycania się muzyką współczesną podczas Warszawskiej Jesieni a przenikanie się tych dwóch światów wrażeń było bezcenne.
Autorze. Świetna powieść. Dziękuję.
edit:y
Jak autor zapowiadał, powieść nie rozpoczyna się trzęsieniem ziemi.
Wiktora Kota poznałam w nieznośnie pospolitych okolicznościach, ot kolejny lamer w sosie własnym. W jego świat autor wprowadzał mnie powoli, niespiesznie, śladami odległych skojarzeń, rzadkich jak odbłyski świetlika, aż niepostrzeżenie okazało się, że przemoczona do ostatniej nitki wkroczyłam do nieoczywistego świata magii. W którym zdarzenia mają inne niż pozorne znaczenie, a pozornie nieistotne słowa nabierają mocy kluczy i symboli (tu też imię i nazwisko bohatera, choć podobnych perełek jest w powieści pysznie dużo).
Konstrukcja perfekcyjna, świetnie przemyślana, cios w najgłębsze emocje zadany po mistrzowsku.
Troszkę drażniących szczególików, które po już wkrótce po zakończeniu lektury umykają z pamięci.
Dobrym losu zrządzeniem (?) lektura przypadła w okresie nasycania się muzyką współczesną podczas Warszawskiej Jesieni a przenikanie się tych dwóch światów wrażeń było bezcenne.
Autorze. Świetna powieść. Dziękuję.
edit:y
- niewiem
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 319
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005 14:13
Uff... To ja dziękuję - za to, że chciało Ci się opisać swoje wrażenia z lektury. Nie muszę chyba dodawać, że cieszy mnie każde dobre słowo (a jednak dodaję :))
Szkoda, że drażniące szczególiki umknęły, bo gdybym je znał, to może udałoby mi się je wyeliminować w kolejnych tekstach.
Szkoda, że drażniące szczególiki umknęły, bo gdybym je znał, to może udałoby mi się je wyeliminować w kolejnych tekstach.
Poruszanie się szybciej od światła jest niemożliwe, a już na pewno nie pożądane, bo zwiewa czapkę.
- in_ka
- Fargi
- Posty: 444
- Rejestracja: ndz, 25 mar 2007 22:26
Nie mam komfortu nadmiaru wolnego czasu,
ale Twoja książka jest lekturą do której na pewno wrócę.
Znaczy jeszcze o tych szczególikach możemy porozmawiać,
ale one o tyle nieistotne, że nie mają wpływu na percepcję całości ;)
I dodam.
Serdecznie lekturę tej powieści polecam.
I czytelnikom rodzaju "vulgaris" (to moja szuflada ;))
i twórcom.
e:y
ale Twoja książka jest lekturą do której na pewno wrócę.
Znaczy jeszcze o tych szczególikach możemy porozmawiać,
ale one o tyle nieistotne, że nie mają wpływu na percepcję całości ;)
I dodam.
Serdecznie lekturę tej powieści polecam.
I czytelnikom rodzaju "vulgaris" (to moja szuflada ;))
i twórcom.
e:y
- in_ka
- Fargi
- Posty: 444
- Rejestracja: ndz, 25 mar 2007 22:26
- niewiem
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 319
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005 14:13
- in_ka
- Fargi
- Posty: 444
- Rejestracja: ndz, 25 mar 2007 22:26
Intencjonalnie i realnie przecież pozostają retorycznymi :)niewiem pisze:(...)że zadając takie pytania(...)
EDIT:
Pięknie powiedziałeś "Credo".
EDIT 2:
Administratora proszę o wycięcie poprzedniej wypowiedzi, której nie usunęłam a chciałam ją z tym dzisiejszym zdaniem scalić ;/
wpis moderatora:
ZGC: Zrobione.
E: Ech, tak ;)
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
Coś cicho w wątku najciekawszego autora na fajerharcie, więc sobie pozwolę zalinkować recenzyjkę. Cieszy, że taka przychylna, choć z przekory nie ze wszystkim się zgadzam ;)
- in_ka
- Fargi
- Posty: 444
- Rejestracja: ndz, 25 mar 2007 22:26
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43
To też mi najbardziej zazgrzytało. A skoro autor sam się nie przyznaje, to zacytuję za stroną Fabryki:
W najbliższy czwartek, 29 października Daniel Greps będzie gościem Radia Kraków. Jego debiutancka powieść „Objawienie”, zdaniem recenzenta udowadnia, że polski horror wzbogacił się o kolejnego ciekawego pisarza. Jaki jest przepis na Greps Fiction, o ile jest? Słuchajcie w czwartek w Radiu Kraków i na tej stronie, początek programu o godzinie o 22.40. Zapraszamy!
W najbliższy czwartek, 29 października Daniel Greps będzie gościem Radia Kraków. Jego debiutancka powieść „Objawienie”, zdaniem recenzenta udowadnia, że polski horror wzbogacił się o kolejnego ciekawego pisarza. Jaki jest przepis na Greps Fiction, o ile jest? Słuchajcie w czwartek w Radiu Kraków i na tej stronie, początek programu o godzinie o 22.40. Zapraszamy!
- niewiem
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 319
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005 14:13
- niewiem
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 319
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005 14:13
Pozwolę sobie wrzucić link do kolejnej recenzji (sam znalazłem!):
http://www.salonkulturalny.pl/daniel-gr ... -recenzja/
http://www.salonkulturalny.pl/daniel-gr ... -recenzja/
Poruszanie się szybciej od światła jest niemożliwe, a już na pewno nie pożądane, bo zwiewa czapkę.
-
- Psztymulec
- Posty: 996
- Rejestracja: pn, 07 maja 2007 01:43