No, jak doprowadził, to chyba nią jakoś kierował, nie? Lejcami chyba?...savikol pisze:I nawet nie wiem, czy te lejce brały udział w akcji, a mnie też zaintrygowały. :-/
Nimfo, świntuszku bagienny Ty ;-)
Moderator: RedAktorzy
No, jak doprowadził, to chyba nią jakoś kierował, nie? Lejcami chyba?...savikol pisze:I nawet nie wiem, czy te lejce brały udział w akcji, a mnie też zaintrygowały. :-/
Mam pomysł, o Savikolu!savikol pisze:Aż żałuję, że teraz w praktyce badawczej nie stosuje się metod opisnych przez Nimfę. /
Do niczego się nie przyznaję. Jestem niewinna. Jak zwykle, zresztą:)Harna pisze:Nimfo, świntuszku bagienny Ty ;-)
Mógłbym się wystarać o dotację z Unii. Dają właściwie każdemu chętnemu na najróżniejsze, szemrane eksperymenty. Trzeba tylko stworzyć ładny wniosek poparty dokumentacją (bełkotem, którego nie zrozumieją urzędnicy).nimfa bagienna pisze: Mam pomysł, o Savikolu!
Ty pracujesz w labie, prawda? Napisz wniosek o grant. W tym wniosku opisz niezbędne modyfikację współczesnych metod naukowych.
Zaraz tam różowo. Generalizacje są szare. I niezależne od płci.Lasekziom pisze:Z waszej perspektywy zawsze wszystko wygląda tak różowo.Hitokiri pisze:Eeee... ale ja nie jestem chętna, co to to nie. Pisząc, że się myli miałam na myśli to, że wszędzie jest pełno pustych, blond lasek, które szybko facetom wskakują do łóżka. I to całkiem za darmo.
Pocieszę Cię, w moim EMPiKu książka nimfy nie zaszczyciła półki zatytułowanej "Nowości", leżała sobie spokojnie w fantastyce i udawała, że jest tam od miesięcy :) Co nie zmienia faktu, że nabyłem...Navajero pisze:Nimfella - spieszę donieść, że jesteś w mojej, wiejskiej księgarni na wystawie :) Zaznaczam, że aczkolwiek i moje książki znajdują się w tym przybytku kultury, jednak nigdy nie dostąpiły zaszczytu ozdabiania witryny :P