Grzędowicz

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Jeden jest. A raczej literówka.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Post autor: JanTanar »

Cóż, czasy mamy takie, że trylogia ma zwykle cztery części, a na przykład saga siedmioczęściowa - minimum osiem (o ile któraś jeszcze nie ulegnie mitozie).
Swoją drogą, świat Lodowego Ogrodu jest na tyle barwny, że zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie można było skończyć jednej opowieści i zająć się innym wątkiem. No nie rozumiem, chociaż się nie dziwię.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2632
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Post autor: Cordeliane »

JanTanar pisze:Cóż, czasy mamy takie, że trylogia ma zwykle cztery części
Bo ludzie nie myślą, nie kojarzą, nie znają etymologii. No i mamy trylogię w pięciu tomach, albo dialog czterech kultur...
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Cordeliane pisze: No i mamy trylogię w pięciu tomach, albo dialog czterech kultur...
Taki dialog może się zdarzyć. Jeden gada, a z pozostałej trójki tylko jeden słucha...
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Alfi pisze:
Cordeliane pisze: No i mamy trylogię w pięciu tomach, albo dialog czterech kultur...
Taki dialog może się zdarzyć. Jeden gada, a z pozostałej trójki tylko jeden słucha...
A jak nie odpowiada, to mamy nawet monolog czterech kultur. :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

A... przepraszam. U pani Kossak-Szczuckiej rycerz Strzegoń sam jak palec jechał samowtór przez knieję.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Achika
Ośmioł
Posty: 609
Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23

Post autor: Achika »

Bo ludzie nie myślą, nie kojarzą, nie znają etymologii. No i mamy trylogię w pięciu tomach
Jeśli chodzi o Adamsa, to to przecież żart był...
ElGeneral pisze:A... przepraszam. U pani Kossak-Szczuckiej rycerz Strzegoń sam jak palec jechał samowtór przez knieję.
Imko? W którym momencie? Bo on był sam chyba tylko w scenie, kiedy "poskoczył przodem", żeby szybciej być przy żonie-położnicy?
Było pokolenie X, teraz jest pokolenie Ctrl + X.

Awatar użytkownika
Cordeliane
Wynalazca KNS
Posty: 2632
Rejestracja: ndz, 16 sie 2009 19:23

Post autor: Cordeliane »

Achika pisze:
Bo ludzie nie myślą, nie kojarzą, nie znają etymologii. No i mamy trylogię w pięciu tomach
Jeśli chodzi o Adamsa, to to przecież żart był...
Nie, nie chodzi o Adamsa, może być też trylogia w czterech tomach albo w sześciu ;)
Chodzi o ludzi, którzy takie sformułowania biorą poważnie i potem się nimi posługują.
Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until they speak.

Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Post autor: JanTanar »

Bo ludzie nie myślą, nie kojarzą, nie znają etymologii.
Tak się zastanawiam, czy teraz w ogóle trylogie są jeszcze pisane. Takie prawdziwe, nie gruba powieść w trzech (lub czterech :) )500 stronicowych kawałkach, tylko trzy osobne utwory z wspólnym mianownikiem.
Przyznam, że nie mam za dużo czasu na czytanie i nie jestem na bieżąco. Zdarzają się trylogie?

Awatar użytkownika
ElGeneral
Mistrz Jedi
Posty: 6089
Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36

Post autor: ElGeneral »

Jasssne! Np. trylogia Darksword Margaret Weis i Tracy Hickmana. Sam tłumaczyłem, to wiem ;-)...
http://en.wikipedia.org/wiki/Darksword
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Hmm... Wattsowi i MacLeodowi całkiem blisko do napisania prawdziwych trylogii.

Awatar użytkownika
neularger
Strategos
Posty: 5230
Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
Płeć: Mężczyzna

Post autor: neularger »

Bliziutko. Kończą już trzecią część... :)
BPNMSP
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką.
- by Ebola ;)

Awatar użytkownika
JanTanar
Fargi
Posty: 383
Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10

Post autor: JanTanar »

Dzięki Generale i Młodziku. Mam pretekst, żeby poszukać i poczytać. Chociaż zastanawiałem się raczej nad bardziej swojskimi regionami.
Chyba tutaj również zahaczyłem o offtop. Odnowienie wątku przypomniało mi, że na półce kurzą się trzy tomy PLO, o tym jak wyczekiwałem na ten trzeci, i jak się rozczarowałem brakiem zakończenia. Chociaż i tak jestem fanem powieści.
Przy okazji przypomniało mi to, jak wtedy się rozmarzyłem, że w tak ciekawym świecie mogłyby się dziać również inne powieści.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Młodzik »

Znaczy się Watts i MacLeod na razie wydali po dwa tomy ze swoich uniwersów, ale jak nadal nie będą mieli pomysłów na coś nowego to pewnie napiszą kolejne książki. Na razie są to dylogie jak Pan Bóg przykazał ;).
Edit.

Awatar użytkownika
Młodzik
Yilanè
Posty: 3687
Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
Płeć: Mężczyzna

Re: Grzędowicz

Post autor: Młodzik »

Wznawiają Grzędowicza w nowych okładkach, znaczy premiera czwartego tomu tuż-tuż, fajnie. Ale niefajnie, bo zapewne tenże tom będzie utrzymany w tej samej stylistyce, czyli będzie się mocno gryzł z poprzednimi, które już na półce mam.

ODPOWIEDZ