Czy z pisania da się wyżyć? U nas i gdzie indziej

Dabliu · Post autor: **Dabliu** » pt, 01 lut 2008 15:13

Rheged pisze:
nimfa bagienna pisze:Cialo i krew, czyli niestereotypowe zastosowanie lejcow i bacika
:D
Albo:
Śmierć i płacz, czyli seks ze śmiercią
;D

Albo:
Fantastyczne dupczenie.
FTSL

Ebola · Post autor: **Ebola** » pt, 01 lut 2008 15:15

Eee, nieee. Zbyt dosłowne.

Dabliu · Post autor: **Dabliu** » pt, 01 lut 2008 15:16

Ebola pisze:Eee, nieee. Zbyt dosłowne.

Niee... można rozumieć dwojako.

Navajero · Post autor: **Navajero** » pt, 01 lut 2008 16:33

Rozpasana fantastyka? :)

Harna · Post autor: **Harna** » pt, 01 lut 2008 16:38

savikol pisze:Potem wspólne, różowe wydawnictwo

Życzę sobie widnieć w logo. Nadaję się idealnie — jestem łurzowa i mam pejczyk :-D

Rheged · Post autor: **Rheged** » pt, 01 lut 2008 16:50

Harna pisze:Życzę sobie widnieć w logo. Nadaję się idealnie — jestem łurzowa i mam pejczyk :-D

Już widzę tytuł całej serii:
Opowieści łurzowego kłólika
:P

nimfa bagienna · Post autor: **nimfa bagienna** » pt, 01 lut 2008 16:53

Navajero pisze:Rozpasana fantastyka? :)

Ty nie komentuj - ty sie dolacz jako autor:P

Harna · Post autor: **Harna** » pt, 01 lut 2008 16:53

Rheged pisze:Już widzę tytuł całej serii:
Opowieści łurzowego kłólika
:P

Kłulika, Łheged, kłulika.
A okładki powinny być z łurzowego futełka :->

Millenium Falcon · Post autor: **Millenium Falcon** » pt, 01 lut 2008 16:54

Harna pisze:A okładki powinny być z łurzowego futełka :->

Żeby się czytelnik mógł nimi miziać w trakcie lektury?

Harna · Post autor: **Harna** » pt, 01 lut 2008 16:58

Millenium Falcon pisze:
Harna pisze:A okładki powinny być z łurzowego futełka :->
Żeby się czytelnik mógł nimi miziać w trakcie lektury?

I owszem, albowiem to miła w dotyku sełia będzie.

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » pt, 01 lut 2008 17:05

Pozwólcie, że (równie żartobliwie, jak Wy to robicie), wyleję kubeł zimnej wody, na wasze rozgorączkowane głowy. Po polsku nie da się za bardzo pisać ostrej erotyki (chyba, że uciekniemy sie do metod Chińczyków i ich pełnymi fantazji opisów Jednookich Smoków, zagłębiających się w... no, nieważne, gdzie). Jak juz napisal Boy-Żeleński, "... miłosna mowa polska przypomina xiędza Wujka". Opis sceni miłosnej pomiędzy dwojgiem kochanków w języku polskim przypominałby podręcznik masażysty.

Co prawda mogę się mylić nie doceniając zdolności przedpiśców...
A zresztą, co tam, bardzo bym się chciał pomylić... };-)))

Dabliu · Post autor: **Dabliu** » pt, 01 lut 2008 17:06

Harna pisze:
Millenium Falcon pisze:
Harna pisze:A okładki powinny być z łurzowego futełka :->
Żeby się czytelnik mógł nimi miziać w trakcie lektury?
I owszem, albowiem to miła w dotyku sełia będzie.

A w futerku ukryte żyletki, hłehłerehłe...

Edit: Od siebie pierwszy szorcik na temat ;)
Generale, może być? ;)))

ElGeneral · Post autor: **ElGeneral** » pt, 01 lut 2008 17:22

Dablju!

Polecenie czegoś takiego do przeczytania człowiekowi z bypassami można uznać za zamach na życie i zdrowie! };-)

Ale pomysł barrrdzo dobry! I realizacja też! Można by się trochę czepiać stylu, ale chyba się nie pomylę, jeśli napiszę, że jest zamierzony i taki właśnie miał być.

Dabliu · Post autor: **Dabliu** » pt, 01 lut 2008 17:28

Można łatwo porównać z innymi tekstami tam zamieszczonymi :)

Tenshi · Post autor: **Tenshi** » pt, 01 lut 2008 17:58

Pozwolę sobie napisać, że to opowiadanie jest świetne :D Zazwyczaj nie mam sił dobrnąć do końca tekstu zamieszczonego w necie, wolę sobie druknąć i wtedy poczytać. Ale to pochłonęłam w jednej chwili.
Tyle, ze brakuje w nim pejczyka :P

Ten.