Poszukiwany, poszukiwana, czyli rzecz o książkach

[Młodzik]

Znaczy, miałem na myśli opracowania naukowe.

[Alfi]

Nie wiem, czy Kate Williams jest łatwo dostępna, ale być może...

[Xiri]

Może ktoś będzie kojarzyć tytuł i autora. Przynajmniej tytuł.

Widziałam wczoraj w hipermarkecie Real nowość sf. Okładka była różowa, z jakimiś gwiazdami. Chyba były tam dwie niewyraźne twarze: kobiety i mężczyzny. W opisie było, że jakaś grupa ludzi leci skolonizować planetę, a że lot trwać będzie miesiące, to pasażerowi poddają się hibernacji. Główna bohaterka zostaje zbudzona w trakcie snu i uświadamia sobie, że ktoś chce ją zabić. Książka chodzi mi od rana po głowie, lecz sklepy są zamknięte i nie pójdę sprawdzić. A Real nie ma na swojej stronie spisu produktów.

[Xiri]

Już znalazłam. Chodziło o to: http://merlin.pl/W-otchlani_Beth-Revis/ ... 3wodsU62EQ

[ElGeneral]

Marzec 2012 - Sensacyjna dystopijna powieść dla młodzieży o bardzo wysokich walorach literackich
Czy mógłby mi kto w prostych, żołnierskich słowach wyjaśnić, kto me te bardzo wysokie walory literackie?

[Agi]

Młodzież, oczywiście.
Szczególnie po kilku literatkach.

[Xiri]

Szkoda, że to książka dla młodzieży. Przeczytałam dopiero na necie... Okładka i streszczenie nań mnie przyciągnęły.

[Ilt]

Szkoda, że to książka dla młodzieży. Przeczytałam dopiero na necie... Okładka i streszczenie nań mnie przyciągnęły.

Powstrzymuje cię przed pochłonięciem książki to co napisał o niej marketing? :)

[Xiri]

Nie. Nie wiem dlaczego (może mylnie), ale jak czytam "książka dla młodzieży" to widzę w umyśle coś zmierzchopodobnego.

Marketingiem się nie kieruję (no może tyci tyci, oraz opiniami czytelników). Biorę książkę do ręki, czytam fragmenty i jeśli wyczuwam to COŚ, to wiem, że książka będzie mi się podobać ;)

[Ilt]

Przez przypadek wyczyściłem skrzynkę odbiorczą, w związku z tym mam pytanie: czy to ktoś z Was kiedyś wysłał mi na maila opowiadanie o krowomancie, bo nie mogę sobie przypomnieć do kogo mam pisać prośbę o ponowne przesłanie tekstu?

[Ilt]

Poszukuję książek - a najchętniej cykli - gdzie występuje magia a fabuła dotyczy podboju widzianego oczami generała podbijającej strony (dodatkowy plus za rozdziały/fragmenty z POV podbijanych). Mile widziane rozterki moralne lub brak wyraźnego podziału na dobro/zło. Nie może być na podstawie RPG lub gry komputerowej.

Znany mi cykl najbardziej zbliżony do matrycy poszukiwań - Mercedes Lackey Magiczne Burze.

Pomocy! :)

[ElGeneral]

Poleciłbym trzeci tom "Darksword" - Tryumf Miecza Mroków. Co prawda nie ma oglądu "oczami generała", tylko majora (o nazwisku Boris), ale ten jest dowódcą sił inwazyjnych. Masz tam to, o co ci chodzi - rozterki moralne i brak wyraźnego podziału na dobro i zło.

[Ilt]

Brzmi zachęcająco. Dopisane do listy (2 pierwsze tomy też powinienem przeczytać, czy są powiązane luźno i mogę sobie darować?), dzięki wielkie.

Jeszcze. :)

[ElGeneral]

No aż tak dobrze, to nie jest. Dwa pierwsze tomy też powinieneś przeczytać. Ale dla zachęty (bo rzecz jest dobra)...

Wszystko dotyczy świata, w którym magia jest bardzo realną siłą (nazywaną przez jego mieszkańców Życiem) i prawie każdy ma jakieś (mniejsze lub większe) zdolności magiczne. Do tego świata sprowadził jego późniejszych mieszkańców potężny mag, Merlin, który chciał ocalić ludzi mających zdolności magiczne przed stosami chętnie dla nich na Ziemi zapalanymi. (Logiczne, bo bo jego odejściu z Ziemi zniknęli magowie). Kierowali się tam przyciągani siłą Źródła, które jest istotnie Źródłem magii tego świata. Czasami zdarzają się urodziny dzieci, którze nie potrafią korzystać z energii Źródła i nie są magami. Nazywają ich Martwymi. Istnieje stara przepowiednia, która mówi, że kiedyś w rodzinie królewskiej urodzi się Martwy, który stanie się przyczyną zguby tego świata.
I oto na początku cyklu jesteśmy świadkami urodzin królewskiego syna, Jorama. Jest Martwy.
A dalej poczytaj sam :-)... Na pewno nie pożałujesz.

P. S. To jedno z moich pierwszych tłumaczeń...
Trzytomowy cykl wydała Gea, a potem wznowił Rebis. Jak znam Zyska, nic na tym nie stracił.

[Ilt]

To jedno z moich pierwszych tłumaczeń...

... Ilt przesuwa ten cykl na szczyt listy książek do przeczytania.

No co? Jak wielokrotnie wspominałem, Generał należy do moich ulubionych tłumaczy.

Żeby tylko Merlin nie krzyknął nagle, że nie mają jednak na stanie, bo trzeba będzie sięgnąć po mniej papierowe a bardziej chomikowe środki zdobycia tytułu. ;-)

e: nie ma w sieci tomów poza pierwszym, na allegro nie ma środkowego... brrr, czyżby musiał udać się do b i b l i o t e k i?