Autor: Jaga Moder,
Grafika: Szymon Wójciak, Przemysław Truściński,
Cykl: Uniwersum Legendysty
Wydawnictwo: Fabryka Słów,
Redakcja: Magdalena Stonawska,
Typ publikacji: papier,
Premiera: 5 czerwca 2024
Wydanie: 1
Liczba stron: 547
ISBN: 978-83-7964-996-9
Cena: 52.90 PLN
Recenzje fantastyczne: [Recenzja] „Sądny dzień” Jaga Moder
Blanka do niedawna prowadziła całkiem normalne życie: dysfunkcyjna rodzina, studia, próby wchodzenia w dorosłość na własnych zasadach. Wszystko zmienia zaginięcie jej młodszego brata. Pchana desperacką potrzebą działania, dziewczyna zawiera bardzo ryzykowny pakt i wkracza do świata, którego istnienia nigdy nie podejrzewała.
Ramię w ramię z człowiekiem, od którego powinna uciekać jak najdalej, twarzą w twarz z ożywionymi legendami, pozna najgorsze bestie o wyglądzie aniołów i dobre dusze o potwornych obliczach. I choćby z całych sił chciała zapomnieć o tym, co widziała, jest już za późno. Nie ma odwrotu.
O autorce:
Jaga Moder – urodzona 20 kwietnia 1989 r. absolwentka Uniwersytetu Łódzkiego. Zadebiutowała w 2010 r. opowiadaniem Mak, Konwalia, Dziki Bez opublikowanym na łamach czasopisma Science Fiction Fantasy i Horror.
Przez wiele lat zamieszczała swoje teksty na kultowym portalu Gildia Miłośników Fantastyki. Były wśród nich m.in. Zaświaty – opowiadanie w odcinkach, które doczekało się całkiem sporego grona fanów.
W dzieciństwie namiętnie oglądała filmy z Indianą Jonesem, więc, co oczywiste, marzyła o tym, by zostać archeologiem. Na szczęście w czasie którychś wakacji napisała swój pierwszy tekst o pewnej szalonej mamie, którą ciągle trzeba było wyciągać z tarapatów i ostatecznie to jednak pisanie zostało z nią na zawsze. Po zakochaniu się w mitach i legendach odkryła także fantastykę (dzięki Uczniowi J.V. Jones) i to już całkowicie ukształtowało jej pisarską drogę. A także czytelniczy gust, bo do dziś uważa, że Krzyżacy byliby znacznie ciekawsi, gdyby Sienkiewicz wprowadził do całej historii smoki.
W wolnym czasie lubi odwiedzać klimatyczne miejsca (najbardziej kocha Szwajcarię i angielskie miasteczko Glastonbury, skąd pochodzą też jej ukochane perfumy), urbexować, grać w gry video i kupować świeczki sojowe (to jej najnowsza obsesja).
Podejrzewa, że wśród przodków ma wilkołaka, bo jest uczulona na większość owoców, warzyw i zbóż, więc drogą eliminacji za podstawę jej wyżywienia robi stek. Ponoć widuje się ją nocami, jak biega z kataną po łódzkich osiedlach i poluje na mantikory. Jest to totalna bzdura – kto choć trochę ją zna, ten wie, że biegać to ona akurat nie lubi.

Brian McCellan „Grzechy imperium” – fragment
Fabryka Słów na zachętę prezentuje kilkanaście stron powieści Briana McCellana „Grzechy imperium”.

Patricia Briggs „Pocałunek żelaza”
Autorka: Patricia Briggs Tytuł: Pocałunek żelaza (Iron Kissed) Cykl: Seria z Mercedes Thompson…

Maja Lidia Kossakowska „Bramy Światłości, t. 3”
Nad wyprawą do Stref Poza Czasem zawisło widmo utraty Abaddona. Świadomość, że…