Autor: Magdalena Kozak
Wydawca: Fabryka Słów
Stron: 300
Data wydania 17 października 2012
Za górami, za lasami, w niedostępnej krainie król srogi córę swą nadobną w brylantowej wieży z kości słoniowej uwięzić kazał. Niezwyciężonego rycerza, o czarnym sercu, dla ochrony przed chmarą zalotników jej przydał i smoka srogiego przy wieży ulokował.
Jednak piękny i mężny królewicz niczego się nie uląkł…
Tyle można przeczytać w oficjalnych kronikach, ale wiemy przecież kto płaci kronikarzom. Naprawdę było tak:
Król, owszem srogi, córa… o całkiem miłej aparycji, wieża – średni standard niedofinansowanego dewelopera, niezbyt kwalifikowany strażnik, a smok…
A smok był faktycznie srogi. I paskudny…
Dowcipne i pełne ciepła opowieści o Księżniczce, Strażniku i smoku, którzy – skazani na swoje towarzystwo – muszą odkryć siebie i innych na nowo. O rodzącej się solidarności, przyjaźni i, oczywiście, miłości.
Pobierz tekst:
60. urodziny Gary’ego Oldmana
Hrabia Drakula u Francisa Forda Coppoli, Jean-Baptiste Emanuel Zorg w Piątym Elemencie…
Tomasz Kaczmarek „W imię ojca i syna”
Z racji przypadającej 550. rocznicy urodzin polskiego wybitnego astronoma, matematyka, prawnika, lekarza…
Tad Williams, Deborah Beale „Smoki ze zwyczajnej farmy”
Rebis Tyler i Lucinda z przerażeniem myślą o spędzeniu wakacji u staroświeckiego wuja Gideona, farmera. Okazuje…