Erupcje ludzkiego okrucieństwa wyostrzają charaktery. Pozwalają dokonać wielkich podłości, to pewne, lecz pozwalają również na akty wielkiego heroizmu, które nie mieszczą się w codzienności. (Szczepan Twardoch Obłęd)
Autor stawia swoich bohaterów przed wyborem: podłość czy honor, stawiając ich często w ekstremalnych sytuacjach. Dlatego do końca pozostaje niespodzianką, jaki będzie los rotmistrza Joachima.
Lektura pełna napięcia, które nie opada nawet po ostatniej kropce.
Opowiadanie Królewskie pytanie
Fragment recenzji: Wydawać by się mogło, że wszystko jest w najlepszym porządku: autor posługuje się sprawnie warsztatem, stara się przekazać odbiorcy swoją wizję, a nawet schlebia gustom niżej podpisanej (nie celowo!) w kwestii krwi i flaków na stronach. Niestety, lektura zbioru nie sprawia satysfakcji, pozostawia jedynie uczucie głębokiego rozczarowania. Chociaż autor wyraziście rysuje postaci, fabularnie niewiele nimi rozgrywa – czuć, że najważniejsze są dla Twardocha oracje wygłaszane przez bohaterów
Pobierz tekst:
Adam Cebula „Klimatologia alternatywna”
Alternatywna archeologia zakłada interwencję kosmitów w rozwój cywilizacji na ziemi. Jest wesołą, czy raczej rozrywkową…
[RECENZJA] „Jezioro ciszy” Anne Bishop
Akcja powieści na początku niezbyt dynamiczna, przyspiesza tak naprawdę dopiero pod koniec.…
Zardzewiały zamek
Recenzja ksiązki „Hayden War. Nowe otwarcie” autorstwa Evana Currie. Ostatnio, gdy czytam…