Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Tomasz Duszyński „Pietia i Witia”

Patronaty F-ta Fahrenheit Crew - 1 kwietnia 2012

duszynski pietia i witia co zlego to nie myN o t k a   w y d a w c y:

Po jaką cholerę dwa dziwolągi, Pietia i Witia, szwendają się po polskich siołach, przysiółkach i perypetiach miast? No właśnie – bo walczą z każdą możliwą cholerą, zarazą, francą, zołzą i gołdą. Para ludzi, nie do końca aczkolwiek, zmaga się z przejawami działalności duchów, upiorów, widm, potykają się o Czerwonego Kapturka, zmagają się z Enigmą Meteorytu Tunguskiego, karcą widzialne i niewidzialne.

Jeśli komuś wyda się, że są to kumple Jakuba Wędrowycza – niech nie porzuca tej myśli. O ile jednak o Jakubie W. czyta się z klamerką do bielizny na nosie, to nasza ta para jest czysta, schludna, choć często głodna i nie tak nawalona jak wspomniany wyżej Kubuś Walker.

W naszej rzeczywistości małe miasto, a zna je Autor z autopsji, nie zawsze ma szansę i moc pokonać naturalne i nienaturalne opory materii. Rajcy i burmistrze stają bezradni wobec problemu duchów w Domu Kultury, i tu – jak znalazł – potykamy się o naszą nierozłączną parę.

Nie odczyniają uroków, nie wznoszą modłów, nie kropią ani nie zbierają datków. Boki zrywać. Jak można być tak bezinteresownym? I tak skutecznym?

Aktualne i częste problemy polskiej rzeczywistości pokazane dowcipnie i oryginalnie. Można się nad nimi zadumać. A można po prostu pochichotać.

I poczekać na dalsze.

EuGeniusz Dębski

(Paperback)




Pobierz tekst:

Mogą Cię zainteresować

Evan Currie „Hayden War 4: Zew Walhalli”
Patronaty F-ta MAT - 18 sierpnia 2016

Autor: Evan Currie Tytuł: Hayden War 4: Zew Walhalli (The Valhalla Call)…

Natalia Mietielewa „Północne psy”
Opowiadania Natalia Mietielewa - 28 listopada 2012

Lato zostało w ojczyźnie. Na północy z początkiem sierpnia zaczynała się jesień – z popielatym niebem,…

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki
Bookiety nimfa bagienna - 15 lipca 2016

Książka do kawy na leniwe popołudnie, czyli Agnieszka Chodkowska-Gyurics recenzuje powieść Deborah Moggah „Hotel…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Fahrenheit