Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Bookiecik kwiatuszków bagiennych

Bookiety Fahrenheit Crew - 28 kwietnia 2012

Krzysztof Kotowski, Krew na Placu Lalek, Prószyński 2011, stron: 408, cena: 34 zł Złościsz się, że nikt nie zwraca na ciebie uwagi? Masz wrażenie, że bliźni traktują cię jak powietrze? Przeczytaj tę książkę, a twoje problemy wydadzą ci się błahe i wydumane. Maria, kobieta po trzydziestce, budzi się rano w zrujnowanym zamku. Doskonale pamięta, co ją tam sprowadziło, równie dobrze wie, co robiła wczoraj, przedwczoraj i przez całe życie. Jest drobny problem: […]

Trywialność epoki

Bookiety Fahrenheit Crew - 6 kwietnia 2012

Książka, która powinna być smakowita, zasmuciła mnie. Zerknąłem tu i tam. Podrapałem się w głowę: co się stało z wykwintem tamtych lat? Czy już coś ze mnie uleciało, czy… No właśnie. Czy tylko kiedyś to coś zdawało się smakowite? Jest taka opowieść w wielu wersjach niczym historia potopu po raz pierwszy ponoć w sumeryjskich księgach opisana, o tym, jak to głodny i strudzony król został poczęstowany pieczonymi ziemniakami. Jak wszyscy wiemy, gdy chciał po raz […]

Litera zupełnie niepiękna, czyli okruch tęsknoty za gwiazdami

Bookiety Fahrenheit Crew - 3 kwietnia 2012

Literatura dzieli się na przykład na piękną i resztę. Reszta to utylitarne podręczniki, poradniki, instrukcje – Bóg wi co, czego nie czyta się z pewnością dla uciechy. Otóż… niekoniecznie. Dla uciechy owszem, tak, czytywano księgi poświęcone różnorakiej hobbystycznej działalności. Jeśli uświadomimy sobie, że nikła część z rzeczy opisanych w owych utylitarnych dziełach wchodziła w fazę realizacji, to myślę, że bez trudu zaburzymy czysty podział na książki, które opisują dzieje […]

O zadziornym kocurze

Bookiety Fahrenheit Crew - 2 kwietnia 2012

Do mojego domu trafił młody kocurek, niestety – z jednym okiem. Pobili go jacyś chuligani kamieniami. Kot jest bardzo nieufny i trudno się dziwić. A jednak chyba się już znalazł w moim mieszkaniu. Nie pozwala do siebie podejść, ucieka, gdy wyciągnąć rękę, lecz wczoraj na próżno szukałem kawałka szynki, który postanowiłem wkroić sobie do jajecznicy. Kot zagospodarował ją. W sobie tylko wiadomy sposób przeniknął do kuchni, podczas gdy w zasadzie cały czas obserwowaliśmy go w pokoju, […]

Fahrenheit