Wartka akcja, wyraziste postaci, aspekt psychologiczny, w którym autor uwypukla słabości ludzkiego charakteru: żądzę pieniądza, możliwości wykorzystania wpływów, powszechnego przekupstwa na każdym szczeblu władzy – to wszystko sprawia, że książkę czyta się jednym tchem.
Bookiety (3)
[Recenzja] „Ludzkie potwory. Kobiety Mansona i banalność zła” Nikki Meredith
Interesują mnie zbrodnie. Nie w sensie tabloidowym, ale kryminologicznym. Ich społeczny kontekst, przyczyny, to, czy można ich było uniknąć. Innymi słowy, etiologia przestępczości wydaje mi się fascynująca. Im dziwniejsze i bardziej niezrozumiałe przestępstwo, tym lepiej nadaje się do analizy pod tym właśnie kątem. Nikki Meredith zdaje się podzielać moją opinię w tej kwestii, choć jej zainteresowanie zabójstwami Tate-LaBianca z sierpnia 1969 roku miało także komponent czysto osobisty.
[RECENZJA] „Morderstwo ma motyw” Francis Duncan
Tremaine to detektyw w starym, angielskim stylu: chodzi, słucha, obserwuje, zadaje pytania, analizuje i wyciąga wnioski. Mamy więc wszystko to, co leży u podstaw klasycznego kryminału: zagadkę i dedukcję. Mamy też oczywiście mylne tropy, nieoczekiwane zwroty akcji i jako „bonus” podgrzewający akcję – dwa dodatkowe trupy.
[RECENZJA] „Odbiorę ci wszystko” Ruth Lillegraven
Podczas lektury czytelnik niejednokrotnie zadaje sobie pytanie, czy można usprawiedliwić odebranie życia komuś, kto krzywdzi niewinnych? Co trzeba zrobić, żeby wykorzenić w społeczeństwie niepożądane wzorce wychowawcze powielane z pokolenia na pokolenie? Niejednemu przemknie przez głowę myśl, czy na pewno dobrze zna swoich najbliższych?
[Recenzja] „Banda Michałka na wakacjach” Ewa Karwan-Jastrzębska
Przepis na sukces w literaturze młodzieżowej wydaje się prosty – weź zgraną bandę przyjaciół, z których każdy ma jakiś talent, a potem wyślij ich gdzieś na drugi koniec świata, żeby przeżywali przygodę za przygodą. Do tego nienachalny morał i sukces mamy chyba murowany! No właśnie problem w tym „chyba”. Bo czasami ten patent nie zagra jak powinien.
[Recenzja] „Tron Cezara” Steven Saylor
I choć wątek śmierci Cynny może wydawać się z dzisiejszego punktu widzenia makabryczny i niepotrzebnie brutalny, a sposób jego zgładzenia (z całą jego otoczką) po prostu nieprawdopodobny, miejmy w pamięci, że Rzymianie i Rzymianki z I w. p. n. e. byli ludźmi bliższymi naturze i mniej sceptycznymi niż my.
[Recenzja] „Uwaga, szpieg! Dzieje wywiadu od Noego do Bonda” Tadeusz A. Kisielewski
Opracowanie Tadeusza A. Kisielewskiego świetnie pokazuje genezę służb wywiadowczych. Książka wymaga od czytelnika nie tylko pewnej wiedzy historycznej, ale również sporej dozy skupienia.
Nie od razu Rzym zburzono
Rzym – największe miasto Republiki Włoskiej i zarazem jej centralny ośrodek polityczny, społeczny i kulturalny. Wieczne Miasto od zarania dziejów przyciągające ludzi, zwłaszcza najróżniejszych twórców, wabiące turystów swoimi atrakcjami. I choć współcześnie daleko mu do dawnej stolicy świata, nadal jest metropolią mającą duże znaczenie nie tylko w skali Półwyspu Apenińskiego, lecz również całej Europy. Na wyobraźnię działa także fakt, że w Rzymie, na prawym brzegu Tybru, w wydzielonej enklawie, położone […]
Ave, Cæsar, morituri te salutant*
„Krwawy las” jest udanym otwarciem kariery literackiej Gerainta Jonesa, a zarazem równie pomyślnym początkiem przygód Rzymianina Feliksa.
Czytać powoli!
Są książki, które opowiadają skomplikowane historie, są książki o tajemnicach, przygodach i skomplikowanych zagadkach, są książki o płomienny romansach, są książki o wielkich ludziach i ważnych wydarzeniach. „Dokąd odchodzą parasolki” pióra Alfonsa Cruza nie należy do żadnej z tych kategorii.
Konie jak ludzie
Stajnia pod tęczą jest domem dla wielu stworzeń. Głównymi lokatorami są oczywiście konie, ale oprócz nich budynek zamieszkują także inne zwierzaki. Od ptaków poczynając, na gryzoniach kończąc. I całe to kolorowe towarzystwo żyje sobie we względnej harmonii, kontemplując mijające dni. Niby pięknie, ale materiału na książkę w tym nie ma, więc nic dziwnego, że pojawić się musi coś, co wprowadzi trochę zamętu i chaosu do spokojnego życia w stadninie. I tym czymś okażą się […]
Czarno to widzę
Żużel, cieszący się w niektórych rejonach Polski wyjątkową estymą, jest dość specyficznym sportem motorowym. Nie dlatego, że obserwuje się zmagania czterech zawodników krążących kilkukrotnie po owalnym torze. O wyjątkowości nie decyduje również wykorzystywany sprzęt […]
Historia razy trzy
W małej, odciętej od świata wiosce w północnej Anglii znika nastolatka. Tak rozpoczyna się książka „Miejsce egzekucji” autorstwa Val McDermid, reklamowana jako najmroczniejsza premiera roku. Czy jest to pozycja rzeczywiście najmroczniejsza, trudno mi jednoznacznie powiedzieć, bo przecież nie czytałam wszystkich książek, które zadebiutowały na półkach księgarń po pierwszym stycznia
Granice sztuki
Książka „To ja byłem Vermeerem” pióra Franka Wynne’a to bez dwóch zdań opowieść o sztuce. Opowieść o tyle nietypowa, że podana nie wprost. Zamiast wykładu o tym, co jest sztuką, dostajemy rozważania na temat tego, co sztuką nie jest, a przynajmniej nie jest nią w oczach krytyków i znawców.
Rzecz o grzebaniu w genach
Każdy wiek ma swoją naukę tajemną, fascynującą i rozbudzającą wyobraźnię. Kiedyś, dawno, dawano temu, była to alchemia, potem strach i zachwyt budziły maszyny parowe, ich miejsce z kolei zajęły tajemnicze komputery, a gdy i one spowszedniały, zbiorową wyobraźnią zawładnęła genetyka. Nie ma chyba w tej chwili dziedziny wiedzy, która tak jak genetyka rozpalałaby emocje, budziła takie kontrowersje i tak fascynowała.
Mocny średniak
Thriller psychologiczny stał się ostatnio bardzo modnym i, co ważne, dobrze sprzedającym się gatunkiem. Nic więc dziwnego, że sięga po niego wielu pisarzy. Klasyczne pomysły zostały wyeksploatowane do bólu, więc autorzy, by jakoś zaskoczyć czytelnika, prezentując coraz bardziej zakręcone pomysły, bardzo często przekraczając przy tym subtelną linię dzielącą to co dziwne, od tego, co dziwaczne. Greer Hendricks i Sarah Pekkanen, autorki książki „Żona między nami”, miały chyba […]
Mózg. Po prostu mózg
Napisanie tej recenzji pozornie wydaje się strasznie proste. Bo, imaginujcie sobie, przeczytałem właśnie książkę, którą chciałbym gorąco wszystkim polecić. Co więcej, mógłbym nawet rozważyć wpisanie jej na listę lektur obowiązkowych, gdybym tylko taką władzę posiadał. Chyba jedynie wystarczy napisać, że czytajcie, że rewelacja, że otwiera oczy na tajniki… Ale czy na pewno? Może jednak trzeba by trochę więcej literek poskładać w wyrazy i zdania. Zatem do roboty. Mózg. Około 1,5 kilograma […]
W sam raz do plecaka (i nie tylko)
Recenzja książki Janie Chang „Droga Smoczych Źródeł”.
Wbrew pozorom znalezienie odpowiedniej książki na wakacje wcale nie jest takie łatwe jak by to się mogło wydawać. Przynajmniej w moim przypadku. Książki „do plecaka” muszą spełniać sporo dość wyśrubowanych kryteriów.
Nie zachowuj się jak bydlę!
Po lekturze książki Vitusa B. Dröschera „Reguła przetrwania” powoli dochodzę do wniosku, że powyższe zdanie jest krzywdzące dla bydląt. Autor przez dziesięciolecia badał zachowania społeczne zwierząt i coraz bardziej umacniał się w przekonaniu, że my, ludzie, korona stworzenia, moglibyśmy się uczyć funkcjonowania w grupie od naszych „braci mniejszych”. I to jest clou całej książki. Bo okazuje się, że reguły współistnienia, z których gatunek ludzki jest tak dumny, uważa je za dzieło Rozumu i immanentną cechę […]
Nauka może być przyjemna
Nie można zrobić omletu, nie rozbijając jajek. Każda – nawet najbardziej pozytywna – zmiana odbywa się jakimś kosztem. Rewolucja informacyjna (a może informatyczna?) sprawiła, że wiedza stała się dostępna jak nigdy dotąd, ale uderzyła rykoszetem w publikacje drukowane.
- « Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- …
- 11
- Następna »
Znajdź na stronie
Najnowsze artykuły
Światowy Dzień Czytania Tolkiena
Dzisiaj (25.03.2025 r.) przypada Światowy Dzień Czytania Tolkiena (Tolkien Reading Day).
Lajconik 2025 – Krakowskie Dni z Grami Fabularnymi
W ostatni weekend kwietnia (26-27.04.2025 r.) odbędzie się czternasta edycja „Lajconika –…
BookSpace 2025
W dniach 29-30 marca 2025 r. odbędzie się pierwsza edycja festiwalu książek…
Polecane artykuły
[Recenzja] „Kłopoty w Hamdirholm” Wojciech Świdziniewski
„Kłopoty w Hamdirholm”, które zostały wydane niemal szesnaście lat temu, to debiutancki…
[Recenzja] „Anonimowi Skrytobójcy” Rob Hart
Kiedy ma się jakiś problem, dobrym rozwiązaniem jest znalezienie grupy wsparcia, która…
[Recenzja] „Dungeons and Drama” Kristy Boyce
Ostatnio debatowałam z koleżankami ze świata wydawniczego o trendach literackich na następne…
[Recenzja] „Miaudle” Gareth Moore, Laura Jayne Ayres
Autorami tomu zawierającego 75 kocich zagadek są dr Gareth Moore i Laura…
Planeta Polcha


Od dzisiaj (21.03.2025 r.) do niemal końca czerwca (29.06.2025 r.) w warszawskim Muzeum Karykatury im.…
Charakterne jaszczury, czyli spotkanie autorskie z Marcinem Moniem


W najbliższy wtorek (25 marca 2025 r.) w lubelskiej Galerii Labirynt odbędzie się spotkanie z…
Biały Kruk Live! – Studio Grozy!


W najbliższy środę 26 marca 2025 roku o godzinie 18:00 rozpocznie się spotkanie z cyklu…