Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Hanna Fronczak „Przez chwilę bogom równy”

Opowiadania Hanna Fronczak - 21 września 2012

– … W takim razie życie jest niegodnym, pełnym upokorzeń koszmarem. Nie można żyć stale w obliczu śmierci, w przeświadczeniu, że wszystko jest nicością. – Większość ludzi nie zastanawia się nad tym. Ani nad śmiercią, ani nad bezsensem życia. – Choć pewnego dnia przyjdzie im wydać ostatnie tchnienie i spojrzeć w mrok. (Dialog rycerza Antoniusa Blocka ze Śmiercią z filmu Ingmara Bergmana „Siódma pieczęć”)   Schodziłem po ścieżce prowadzącej w dół […]

Stanisław Truchan „Mrozoodporni”

Opowiadania Stanisław Truchan - 21 września 2012

Zimno. Coraz zimniej. Nad ośnieżonymi turniami Ninchen Tangla ani chmurki. Kopuła czystego, mroźnego błękitu. I słońce, które – zdawałoby się – wcale nie grzeje. Yan Fu wzdrygnęła się. Nawet jej, nie ulegającej własnym słabościom i gardzącej cudzymi, mróz coraz bardziej zaczynał dokuczać. Pozostałe dziewczyny nadrabiały miną, starając się sprawiać wrażenie twardych, nieczułych na przenikliwy ziąb – ale Yan Fu widziała, że mają dość. – Jeszcze […]

A. Kosel „Quis custodiet”

Opowiadania A. Kosel - 29 lipca 2012

Bezczas Trzeci dzień czasu okrętowego. Tam, na zewnątrz, nie minęła nawet sekunda. Tutaj – trzeci dzień. Dokładnie – szósta godzina trzeciego dnia. Do końca jeszcze dwanaście godzin. Do tego czasu nie mam praktycznie nic do roboty. Oprócz myślenia. Szare ściany kajuty nie nastrajają optymistycznie. Nigdy nie miałem pojęcia, dlaczego wszystko na statku ma być szare. Zapewne jakiś mądry człowiek dowiódł, że w ten sposób nic nie będzie rozpraszało […]

Aneta Jadowska „Miłość za grobową deskę”

Opowiadania Aneta Jadowska - 12 lipca 2012

Zapach alkoholu, dymu i testosteronu otaczały mnie znajomą mgiełką. Muzyka niskimi basami przenikała do szpiku kości. Szatański Pierwiosnek był swojski jak zawsze, jednak niepokój, który szarpał moimi wnętrznościami, nie pozwalał na zwyczajowe rozluźnienie. Wciąż czułam napięcie, od kilku dni nieodmiennie gromadzące się w moich ramionach i wzdłuż kręgosłupa. Nie było w tym nic racjonalnego. Przeczucie, które nie pozwalało mi zasnąć. Przeczucie, które kazało szperać, a w końcu zmusiło mnie do zwrócenia […]

A. H. „Dziwny człowiek”

ZakuŻona Planeta Fahrenheit Crew - 7 lipca 2012

<Powiedzmy sobie szczerze, poniższe opko jest straszne. Standardowo brak w nim końca, a i zawiązanie jest dość niejasne. Dziwaczne imiona, martwa frazeologia i orty. Fabuła nie istnieje, a na końcu czytelnika dopadają pytania „Ale o co tu chodzi?! O czym to właściwie było?!” Z drugiej strony – poniższy tekst jest optymistyczny. Autorka od momentu popełnienia wspomnianego dzieua przeszła długą drogę. Pisała dalej, brała udział w Warsztatach Fahrenheitha i coraz lepsze teksty […]

Marcin Mortka „Wieczór przed egzekucją”

Opowiadania Marcin Mortka - 8 czerwca 2012

(opowiadanie promujące powieść „Listy lorda Bathursta” – premiera w sierpniu)   Drzwi tawerny uchyliły się i do środka wtargnął lodowaty powiew. – A szlag by cię… – odwrócił się stary Gunwhale z gniewnym grymasem, ale nie dokończył. Starczyło bowiem rzucić okiem na przybysza, by wiedzieć, że dość już wycierpiał i nie zasłużył sobie na obelgi. W świetle nielicznych łuczyw i świec widać było, jak drżącymi z zimna dłońmi usiłuje ściągnąć przemoczony płaszcz, […]

Jagna Rolska „Poddasze”

Opowiadania Jagna Rolska - 1 czerwca 2012

Dlaczego właśnie Warszawa? Dlaczego spośród tylu miejsc na świecie wybrałem to miasto z jego wieczną gorączką, pośpiechem i jednoczesną szarością dni podobnych do siebie jak smugi spalin? Właśnie w powyższym zdaniu tkwi odpowiedź. Miałem nadzieję wtopić się w pulsującą szaleńczo tkankę miasta. Ukryć się pomiędzy goniącymi za kolejnym dniem mieszkańcami i wreszcie, po czterdziestu latach tułania się po ziemskim padole, zaznać świętego spokoju. No… niezupełnie czterdziestu. […]

Andriej Astachow „2013”

Opowiadania Andriej Astachow - 1 czerwca 2012

I przyszedł dzień, kiedy Najważniejszy Pan Naturalnego Biegu Rzeczy zrozumiał nagle, że wszystko idzie zupełnie nie tak, jak planował. Miał wiele przyzwyczajeń i słabości, ale najbardziej kochał trzy rzeczy: wczesny letni poranek, waldurski antrykot w ostrym kwiatowym sosie, który tak biegle przyrządzała jego osobista kucharka, i – zwłaszcza – niezniszczalną matematyczną logikę, która pozwalała przewidzieć i prognozować wszystko, co działo się i powinno było się wydarzyć w każdym ze światów, […]

Anna Nieznaj „Cyberdziadek”

Opowiadania Anna Nieznaj - 1 czerwca 2012

– Możesz łaskawie przestać się szarpać? – rzucił David Turner, regulując ostrość w wizjerze. – Nie ma co robić takiej tragedii. Wiem, co mówię, też w końcu jestem cyborgiem. Jedna soczewka sztuczna, wszczep w uchu, o rozruszniku serca nie wspominając. OK, rozumiem, mózgu mi nikt nie podmieniał. Ale czy ty naprawdę jesteś aż tak przywiązany do swojego mózgu? Pająk krzyżak nie odpowiedział, za to, dokonując cudów zręczności, wywinął się z obejmujących go stalowych kleszczy chwytaka i umknął […]

R.Ch. „Oddech agonalny”

ZakuŻona Planeta Fahrenheit Crew - 1 czerwca 2012

Autor nie do końca był uczciwy w stosunku do potencjalnych odbiorców tekstu, tytuł powinien brzmieć „Długi oddech agonalny czytelnika”. To taka uwaga na marginesie, żeby po raz kolejny przypomnieć pisarzom in spe, że tytuł wieńczy dzieło. W przypadku omawianego tekstu, choć Autor nie powiedział tytułem całej prawdy i tylko prawdy o utworze, to jednak nikt nie może mu zarzucić, że nie ostrzegał.  Opowiadanie jest złe w sposób kompletny, można rzec doskonały. Brakuje w nim bowiem wszystkiego, co powinien […]

Adam Cebula „Gawron czyli kruk”

Opowiadania Adam Cebula - 2 kwietnia 2012

Zostałem Przewodniczącym. Może i dobrze, ale chciałem być Prezesem. Siedzę teraz na ławce na rynku i gapię się na ptaki, które podłażą coraz bliżej. Może to też dobrze, ale zastanawiam się, niepokoi mnie to. Wcale mi się nie podobają. Wstałbym i poszedł sobie, lecz wtedy one się ostentacyjnie zerwą.  To może zostać źle odebrane! Mój Boże, trzeba uważać. Trzeba uważać, bardzo!  Kto by się na przykład spodziewał, że gawron to kruk, a kruk pewnie […]

Daniel Ostrowski „Agencja ds. Reklamy”

Opowiadania Daniel Ostrowski - 2 kwietnia 2012

Proza życia: poniedziałek, piąta rano. Budzik wyje, a moja pierwsza świadoma myśl, nieodmiennie, jak każdego roboczego dnia, brzmi: i tak, kurwa, do zajebania. Do końca usranego życia. No dobra, do emerytury, ale to mi jakoś humoru nie poprawia. No właśnie, budzik. No nic, trzeba sięgnąć, wymacać przyciski i wdusić właściwy. Zapewne byłoby bardziej dramatycznie, gdybym jednym zdecydowanym ciosem pięści rozbił obudowę i zmiażdżył bebechy mego porannego dręczyciela. I od razu – i akcja, […]

Natalia Garczyńska „Krocz ze mną”

Jest piękna urodą nocy. Drobną, porcelanową twarz okala burza kruczoczarnych loków, długie rzęsy skrywają lodowy błękit oczu, a srebrzysta sukienka podkreśla kobiece kształty i mlecznobiałą skórę, przez którą prześwitują niebieskie żyłki. Jest tak doskonała, że nie ma prawa istnieć. Bogini księżycowego światła. Leży bez ruchu, pogrążona we śnie, z którego nie ma przebudzenia. Dokoła jej głowy ktoś rozsypał płatki kwiatów, a w złożone na piersiach dłonie wsunął bukiet z lilii. Suknia połyskuje […]

Fahrenheit