Fragment recenzji: Książkę się czyta świetnie mimo braku dialogów (w dalszym ciągu pisarz od nich stroni). Słyszałam dość przekonujące wyjaśnienie tegoż. Otóż Witelon spisuje swoje dzieje w tajemniczej piwnicy, gdzie ma pod dostatkiem inkaustu i pergaminu. Dzieciństwo i młodość jawią mu się jako czasy bardzo odległe, nie jest w stanie przytoczyć rozmów z ludźmi w sposób inny jak tylko we wspomnieniach i echach. Im bliżej „czasów piwnicznych”, tym pamięć arcymaga lepsza. Wtedy też pojawi się więcej dial
SuperNOWA
Pobierz tekst:
Witold Jabłoński „Fryne hetera”
superNOWA Oto świat pozbawiony poczucia wstydu, winy i grzechu, upojony złudną potęgą –…
[Recenzja] Antologia „Tarnowskie Góry Fantastycznie 3”
Cały zbiór „Tarnowskie Góry Fantastycznie 3” to idealna książka na nadchodzące coraz…
Antologia „Tarnowskie Góry Fantastycznie 3”
Informacje na temat trzeciej antologii „Tarnowskie Góry Fantastycznie”, która ukaże się nakładem…