źródło: strona PWr
Politechnika Wrocławska w grudniu 2021 roku pochwaliła się muralem, na którym widnieje cytat z „Kongresu futurologicznego” Stanisława Lema:
Marzenia zawsze zwyciężą rzeczywistość, gdy im na to pozwolić.
Trzeba przyznać, że ten „aforyzm” brzmi naprawdę dobrze, zachęcająco. Na tyle, że Rektor Politechniki Wrocławskiej ogłosił tydzień temu, że stanie się on mottem nowej strategii uczelni.
Jednego z moich internetowych znajomych już dwa lata temu zaciekawił kontekst w jakim tekst został użyty przez Lema, ale dopiero teraz przypomniał sobie o sprawie, i sprawdził. Jak się okazuje, cytat dotyczy… ĆPANIA!
Oczywiście intencje twórców i władz uczelni były dobre, o czym świadczą choćby ich wypowiedzi. Moim zdaniem nie ma w tym absolutnie nic złego, niemniej jest to dosyć zabawne…
Szerszy cytat:
– Drogi panie! – rzekł z właściwym sobie rozmachem gestykulacyjnym – ma pan przed sobą poważnego obrońcę, znanego przedstawiciela palestry, lecz nieszczęśliwego ojca! Miałem dwu utalentowanych synów…
– Jakże, obaj nie żyją?! – zdumiałem się.
Potrząsnął głową.
– Żyją, ale są eskalatorami!
Widząc, że nie rozumiem, wyjaśnił istotę swej ojcowskiej porażki. Starszy syn był wiele rokującym architektem, młodszy – poetą. Pierwszy od realnych zamówień, które go nie satysfakcjonowały, przeszedł na urbafantynę i konstruktol: buduje teraz całe miasta – urojone. Podobny był przebieg eskalacji u młodszego: liredyl, poemazyna, sonetal, i obecnie zamiast kreacją – zajmuje się łykaniem specyfików, też stracony dla świata.
– Więc z czego obaj żyją? – spytałem.
– Ha! Z czego, dobryś pan sobie! Muszę ich utrzymywać!
– Nie ma na to rady?
– Marzenia zawsze zwyciężą rzeczywistość, gdy im na to pozwolić. To ofiary psywilizacji. Każdy zna tę pokusę. Ot, przyjdzie mi stawać w beznadziejnej sprawie – jak łatwo byłoby wygrać ją przed urojonym trybunałem!
Rozkoszując się młodym i cierpkim smakiem świetnego chianti, nagle zastygłem przeszyty niesamowitą myślą: skoro można pisać urojone wiersze i budować urojone domy, czemu nie – jeść i pić miraże? Mecenas roześmiał się na to moje dictum.
– O, to nam nie grozi, panie Tichy. Zwid sukcesu nasyci umysł, lecz zwid kotleta nie napełni żołądka. Kto by chciał tak żyć, sczeźnie rychło z głodu!
Stanisław Lem „Kongres Futurologiczny”
Wypowiedzi ze strony PWr:
– W roku Lema coraz częściej myślimy o tzw. fantastyczności zjawisk, przy czym to stwierdzenie troszkę nam się spauperyzowało, bo często określamy tak rzeczy, które nam się po prostu podobają – mówiła prof. Agnieszka Bieńkowska, prorektor ds. kształcenia. – Czytając „Fantastykę i futurologię”, zauważyłam natomiast, że Lem pojmował to inaczej. Uważał, że rzeczy, które się urzeczywistniają, nie przestają być fantastyczne. W tym kontekście ten mural jest na pewno fantastyczny, bo pomimo że powstał, to nadal jest nośnikiem pewnych przekazów – dodała.
Źródło: strona PWr
Częścią muralu jest także cytat z książki “Kongres futurologiczny” – „Marzenia zawsze zwyciężają rzeczywistość, gdy im na to pozwolić”. – Ma on mobilizować i inspirować osoby przychodzące na uczelnię. Pokazać, że w słowach tkwi ogromna siła i nie wolno bać się marzeń – podkreśla współautor projektu Krystian Cięciwa.
Źródło: strona PWr
Ujawniono datę premiery „Niezwyciężonego”
Wczoraj 11 bit studios udostępniło nowy trailer gry „Niezwyciężony”, przy okazji ujawniając…
Nowe zwiastuny gry na podstawie „Niezwyciężonego”
Starward Industries wypuściło kolejny – dłuższy – trailer gry bazującej na powieści…
[Recenzja] Antologia „Nowoświaty”
Stanisław Lem, o ile odszedł „zaledwie” piętnaście lat temu, o tyle od…
Poznań
18.04.2024 - 21.04.2024
Ten kto podał cytat, to Lema czytał.
Zapewne uważał, że na PWr są cymbały, które ani Lema nie czytali, ani nie wpadną na pomysł sprawdzenia cytatu.
Gratulacje dla PWr :)