Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Adam Cebula „Dziewięćdziesiąt pięć procent, czyli niekończąca się historia”

Para-Nauka Adam Cebula - 23 marca 2014

Tak jakoś samo to wychodzi. Głupio mi, że właściwie piszę to samo i o tym samym, ale jak poczytać sobie różne gazety i portale internetowe, to nikt tego nie napisze. Jak kto ma poczucie misji, to jest nie dobrze, ale niestety, jest równie źle, jak się na przykład przestaje reagować. Nawet gdy coś wywołuje już uczucie zupełnego znudzenia. Tak sobie myślę, że psim obowiązkiem pismaka jest reagowanie na propagandę. Albowiem człowiek zanudzony i pozbawiony oparcia […]

Adam Cebula „O sztuce miotania klątw, czyli dużo przykładów i mało refleksji w trybie tekstowym”

Para-Nauka Adam Cebula - 28 lutego 2014

Cóż, muszę uprzedzić: ten tekst może przynieść straty. Jeśli nie chcesz ich ponieść, nie czytaj; jeśli chcesz się dowiedzieć, jakie to straty i dlaczego, nieuchronnie doznasz tych strat, zaryzykuj. Więc jak to szło? Lasciate ogni speranza voi ch’entrate. Jak powszechnie wiadomo – to młodzi ludzie są za pan brat z techniką, a takie dinozaury, jak ja, to najwyżej mogą biegać do nich po rady. Tylko dlaczego mam wrażenie, że jest inaczej? […]

Piotr Kobus „Muły herosa”

Felietony Piotr Kobus - 17 stycznia 2014

Zgodnie z antyczną zasadą mimesis, dzieło sztuki – aby móc spełniać swoje liczne funkcje – naśladuje rzeczywistość. Może to czynić w sposób bezpośredni lub poprzez odwołania do innych utworów, co dziś podciągnęlibyśmy zapewne pod pojęcie intertekstualizmu. Według Arystotelesa, na którego chętnie powołują się teoretycy fantastyki, w sztuce realistyczne jest niekoniecznie to, co odnaleźć można w rzeczywistości, ale to, co jest zgodne z zasadami autonomicznego świata przedstawionego oraz regułami prezentacji tego […]

Aby do świąt

451 Fahrenheita Fahrenheit Crew - 18 grudnia 2013

I kiedy w ostatniej chwili zwrotnica ze zgrzytem opadła, i osobowy 15:10 do Yumy, piszcząc zużytymi hamulcami, zatrzymał się, by przepuścić SKM-kę do Otwocka przez Wrocław, a z piersi kolejarskich wyrwało się głośne UFF! – w drzwiach stanęła Szefowa. Popatrzyła z rezygnacją na zajmująca jakieś trzydzieści pięć metrów kwadratowych (z dziesięciu wolnych) kolejkę – doskonale widoczną mimo prób zasłonięcia jej własnymi memłonami przez SekReda, Masona i Ektoplazmę (osobliwie wysiłki tego ostatniego […]

Kropla Rosji

451 Fahrenheita Fahrenheit Crew - 22 listopada 2013

Ślepy by nie zauważył, że rozlana ongiś szeroko rzeka rosyjskojęzycznej fantastyki uległa chyba efektowi cieplarnianemu. Z rzeki stała się rzeczką, potem strumieniem, płynnie przeszła w strumyczek, by ostatecznie stać się okresowym ciekiem wodnym, na mapach zaznaczanym zwyczajowo wątłymi kreseczkami. Ciekawe zjawisko klimatyczne, bo źródło wciąż bije, tłoczy puls między stoki, więc jest nurt, choć ukryty dla oka! I jest to oko polskiego wydawcy. Na szczęście minęły już […]

Agnieszka Chojnowska „Larum grają, a za szablę chwycić nie ma komu”

Felietony Agnieszka Chojnowska - 26 września 2013

Miało być o kłamstwach Cala Lightmana, ale przeczytany w ostatnich dniach artykuł o tym, jak to zmienia się kanon lektur gimnazjalnych, a  poloniści biją na alarm, zainspirował mnie do przemyśleń innego rodzaju. Zastanawia mnie mianowicie, czy ci poloniści, którzy się w powyższym tekście wypowiadają, są naiwni, czy po prostu zakłamani (może nawet jedynie podświadomie, za sprawą mechanizmu zaprzeczenia). Biją oto na alarm, bo usuwa się z kanonu lektur gimnazjalnych Pana Tadeusza, zastępując go pozycjami […]

Adam Cebula „50 Hz”

Para-Nauka Adam Cebula - 26 września 2013

Jedno z pytań, które niezawodnie zirytuje speca od elektryczności, to „a dlaczego 230  V”? Albo „dlaczego 50 Hz?” To klasa  zagadek, i trudnych, i – szczerze mówiąc – ujawniających obszary dowolności w naukach ścisłych. Nieszczęście także w tym, że wiele powszechnie występujących ustaleń próbuje się wyjaśnić na humanistyczny sposób. Ot, na pierwszy ogień weźmy sobie to, że w kontakcie mamy prąd nie stały, a zmienny. Ileś razy oglądałem programy, czytałem opowieści, jak […]

Wstępniak hermetyczny – czyli kto ma wtyczkę, ten ma władzę

451 Fahrenheita Fahrenheit Crew - 25 września 2013

Ektoplazma wpadł do redakcji niczym poltergeist, któremu ktoś wodą święconą pod giezło psiknął. – Słyszeliście?! – wołał od progu. – Wyciągnęli IM wtyczkę! – Ene due rabe, czy zba-no-wać żabę, żaba zba-no-wa-na, radość mo-dom z ra… – SekRed, wpatrujący się do tej pory w ekran laptopa, przerwał tradycyjną forumową wyliczankę. – Taa, wiemy. – Jak to wiecie?! Ektoplazma ewidentnie czuł gorycz porażki. Znów nie doniósł pierwszy. Może […]

Adam Cebula „Miłość bubla”

Felietony Adam Cebula - 25 września 2013

Miłość bubla. Kilka dni temu odbyłem chyba dość emocjonalną rozmowę na temat czegoś, co dla tak zwanego normalnego człowieka jest prawie niezauważalne, a nawet, śmiem twierdzić, średnio rzecz biorąc, w ogóle nie do dostrzeżenia. Byt abstrakcyjny, coś jak dobro ludzkości, wiemy, że jest, ale jak wygląda? To coś nazywa się Network Menager i występuje w dystrybucjach Linuksa. Jedna z cech owego – niewątpliwie genialnego – rozwiązania jest taka, […]

Wakacje w RedAkcji

451 Fahrenheita Fahrenheit Crew - 26 czerwca 2013

Kiedy Szefowa oznajmiła nam, że kryzys, a nawet KRYZYS i w związku z tym musimy zdwoić wysiłki, ponieść ofiary i w ogóle, zrozumieliśmy: urlopów-nie-będzie. Niby nigdy nie było, ale zawsze żal. Wznieśliśmy, oczywiście, firmowy okrzyk, żeby nie wyjść na malkontentów, ale tak trochę niemrawo Kiedy Szefowa zatroskanym głosem dodała, że, niestety – mimo jej protestów – Zarząd zmusił ją do wykorzystania zaległego urlopu, co oznacza, że przygotowanie nowego numeru w całości spadnie na nasze wątłe […]

Daniel Ostrowski „Śmiecenie zorganizowane”

Felietony Daniel Ostrowski - 26 czerwca 2013

Rozwiązywanie nierowzwiązywalnych problemów by władza. Level hard. Jesteśmy w przededniu wielkiej zmiany. Od 1 lipca wchodzą w życie nowe przepisy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Które rewolucyjnie i bezproblemowo zreorganizują system gospodarowania śmieciami komunalnymi. Cud, miód i orzeszki. Po co? Przecież nie było tak źle. Każdy mógł zawrzeć umowę ze stosownym działającym na jego terenie przedsiębiorstwem komunalnym lub prywatnym. W wielu przypadkach (zwłaszcza w dużych miastach) miał wybór. Wybór […]

Adam Cebula „Tylko widz go unika”

Felietony Adam Cebula - 26 czerwca 2013

Mam wrażenie, że zasada jest prosta: im bezpieczniej, tym więcej paniki. Jakie było prawdopodobieństwo tego, że osobnik homo sapiens p(ł)ci męskiej dożyje wieku, powiedzmy, lat 64, za czasów mojego tatusia? Oszacowałem to prawdopodobieństwo kiedyś na mniej niż 0,5. Jak się zdaje, nawet wojna nie miała na to wielkiego wpływu. Szacunku dokonałem podczas spaceru po cmentarzu, materiał badawczy był dość porządny, można trochę dyskutować nad sposobami opracowania wyników, […]

Melissa Galosh von Hunter „Dzień z życia sprzedawczyni”

Życie niektórych studentów to pasmo imprez na koszt hojnych rodziców, innych to pospieszne zakuwanie w autobusie podczas drogi do pracy. Podłej pracy, gwoli ścisłości, ponieważ student doświadczenia nie ma, więc ma do wyboru miotłę i miotłę. Nie zamierzam tu zresztą postulować, by dawać młodym ludziom dyrektorski stołek na czas pracy dorywczej. Kiedyś i ja także szukałam czegoś dla siebie, a ponieważ sprzątać nienawidzę, smrodu restauracji McDonald’s jeszcze bardziej, więc postawiłam na sezonową karierę sprzedawcy […]

Jagna Rolska „Cukier wanilinowy, czyli jak producenci żywności robią z nas wała – część 1”

Para-Nauka Jagna Rolska - 26 czerwca 2013

To, że robią, wie każdy, ale czy ktoś się zastanawiał nad skalą zjawiska? Wchodzicie do sklepu, a tu jak okiem sięgnąć półki, półeczki, lodówki, regały. A wszystko wypchane kolorowymi towarami, które uśmiechają się do nas i cieszą nasze oczy. I ten zapach. Już w wejściu atakuje nosy cudowny aromat świeżutkiego pieczywa. Co więc robimy? Oczywiście biegniemy do regału z bułeczkami, po drodze zgarniając od niechcenia kilka kompletnie zbędnych produktów wystawionych na samym środku tak, […]

Adam Cebula „Rozważania o energetyczności”

Para-Nauka Adam Cebula - 26 czerwca 2013

Z braku tak zwanych niusów, czyli z tego powodu, że nie ma na świecie niczego naprawdę interesującego, tiwi usiłowała doprowadzić do konfrontacji pomiędzy – o ile dobrze zrozumiałem – hydrologiem-meteorologiem i panią klimatolog. Tym razem poszło o to, czy grożą nam niebywałe katastrofy z powodu zmian klimatu. Dyskusja odbywała się prawdopodobnie z okazji kwietniowego topnienia śniegu. Nie wkroczyłbym ponownie na dość nudne i trudne do popularyzacji tematy klimatyczne, gdyby nie zdanie owej pani, speca od Globalnego […]

Tak swobodnie oddycha się teraz w odrodzonym Arkanarze!

451 Fahrenheita Fahrenheit Crew - 18 kwietnia 2013

Drodzy Czytelnicy! Cóż stało się! Duch korporacyjny, który opanował już co się da i gdzie się da, przeniknął podstępnie do RedAkcji i zawładnął jestestwem Szefowej … Fahren-Heit! Fahren-Heit! Fahren-Heit! Heit! Heit! … Kiedy stażystka działu odkuŻania przedstawiła rzetelny i błyskotliwy, w pocie ekranu i drżeniu klawiatury wypracowany projekt „Korzeń”, szefowa TO zrobiła. Naniosła kilka (nieistotnych-i-wyszepczmy-to-szczerze-i-bez-lęku-bezsensownych) uwag, bazgrnęła kilka (nikomu-niepotrzebnych) parafek i przedstawiła analizę jako rezultat […]

Adam Cebula „Są powody do ryczenia”

Felietony Adam Cebula - 18 kwietnia 2013

Ryczeli: „polski legion”. Oraz: „Jesteśmy u siebie”. Nieśli skrzynkę, a może zgrzewkę piwa. Ubrani byli w zielone stroje. Zapewne organizacyjne WKS Śląsk. Na wszelki wypadek zmieniłem trasę. Z takimi, co idą kupą i ryczą, lepiej uważać. Mam te doświadczenia ze wsi: nikt rozsądny nie zastępuje drogi baranom pędzonym do szopki. Ryczący udali się na Wyspę Słodową. A to zapewne z tego powodu, że zdolność do poruszania się w miejskiej przestrzeni mieli znacznie ograniczoną. […]

Melissa Galosh von Hunter „Dzień z życia matki”

Wasza niżej podpisana, oprócz dylematów konsultacyjnych w branży obuwniczej, ma w życiu także inne źródła emocji. Mawiają, że dla kobiety macierzyństwo jest spełnieniem wszelkich pragnień, a piastowanie na podołku dziecięcia jest pasmem szczęścia, miłości i źródłem absolutnej satysfakcji. Ja z tym polemizować nie zamierzam, ale zbierane przez ostatnie lata matczyne doświadczenia zmuszają mnie do przedstawienia czytelnikowi czarnych stron posiadania potomka. Zresztą, co ja będę tu rozbudowywać wstęp felietonu. Proszę uprzejmie: Wsiadam […]

Adam Cebula „Sprawa polska a żyrator”

Para-Nauka Adam Cebula - 18 kwietnia 2013

Kilka razy już pisałem, że aby rozumieć świat, w którym dominującym środkiem do poruszania się jest samochód, a nie koń, trzeba zajrzeć pod maskę. I nie tylko sobie popatrzeć, ale rozkręcić, wymienić co trzeba, usmarować się tawotem (w odróżnieniu od towotu, chodzi o smar Tovotte’a) po łokcie. Wiara w to, że zrozumie się procesy zachodzące w stechnologizowanym świecie, używając pojęć typu „e-wykluczenie”, „asertywność”, mierząc innowacyjność liczbą przycisków na stronach internetowych, nie odróżniając portalu społecznościowego od CMS, a pisząc […]

Adam Cebula „Pero, pero-o-o!”

Para-Nauka Adam Cebula - 18 kwietnia 2013

Pero, pero-o-o! Bilans musi wyjść na zero. Znasz, Kochany Czytelniku, taką piosenkę? Bardzo pouczająca. Więc włączyłem sobie filmik, na którym (znowu, jak co roku) klimatolog tłumaczył, dlaczego jest tak zimno na skutek globalnego ocieplenia. Pan Profesor wyjaśniał, że Polska to jedna sześciotysięczna powierzchni Ziemi (tak usłyszałem), że od strony Atlantyku na granicy z obszarem Arktyki mniej lądów, a Cieśnina Beringa wąska. Tak sobie pomyślałem, że dziwne, czemu nie zaczął od tego, że 2×2=4. Zazwyczaj. Bo przecie […]

Fahrenheit