EURO 2008

czyli nic konkretnego, za to do wszystkiego

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Urlean
opening dla Hiszpanii, tym co zaprezentowali udowodnili, że ich zamierzenia co do finału są jak najbardziej realne.
I pewnie skończy się to, jak zwykle według schematu: grają jak nigdy, przegrają jak zawsze.

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

YES, YES, YES! 2:0 dla Szwedów! Podobał mi się ten mecz, momentami usiedzieć nie mogłam. Druga bramka co prawda... hmmm... fuksiarska, ale mogły wcześniej paść dwa piękne gole. Git! :-)

Komentator też zabłysnął: "aplauz niezadowolenia".
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Urlean
Fargi
Posty: 325
Rejestracja: śr, 09 kwie 2008 18:15

Post autor: Urlean »

Wiesz, BMW, tak to czasem bywa, że niektóre zespoły są naznaczone klątwą. Cóż, Hiszpanie mają mocną drużynę, porównywalną z tą, z czasów Emilio Butraguegno i z grupy raczej wyjdą oni i Holandia. A dalej? zobaczymy, nie darzę ich zbyt wielką sympatią, także nie będzie mi przykro jak odpadną.
Natomiast drużyna, którą lubię właśnie przegrała. Czesi ulegli Portugalii 1:3, troche szkoda.
A co do drugiego meczu z wczoraj, to byłem pełen podziwu dla Szwedów, że w miarę szybko strzelili pierwszego gola. Grecy są drużyną, z którą gra się ciężko. Jak na nich patrzę, to widzę jak poruszają się po schemacie, nalepiej całą drużyną, jak ich trener ustawił, albo stoją w miejscu i kopią piłeczkę, byleby utrzymac się przy niej(kojarzy mi się to z grami typu FIFA). Liczą na remis, albo skromne zwycięstwo, rzadko robią "kontry", posiłkują się stałymi fragmentami gry. Prezentują futbol toporny, mimo, że ich "gwiazdy" już się rozprzedały po świecie. Ale tym swoim sposobem gry, udało im sie odnieść sukces w poprzednich ME. Z grupy raczej nie wyjdą, bo jak widać przeciwnicy nauczyli się jak z nimi wygrywać. Ale niestety traci na tym widowisko, bo wczorajszy mecz był w sporej części nudny, zwłaszcza pierwsza połowa.
Zlatan się popisał kunsztem, ale mimo wszystko czekam na spotkanie Szwedów z "normalnym" przeciwnikiem.
There is always another secret.

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Urlean
Wiesz, BMW, tak to czasem bywa, że niektóre zespoły są naznaczone klątwą.
Nie wiem, czy to klątwa, być może nadmierna pewność siebie i brak koncentracji, kiedy idzie zbyt dobrze, a może słaba odporność psychiczna, gdy trzeba pokazać charakter. W każdym razie Hiszpanie jeszcze tak naprawdę nie zadowolili swoich kibiców. Ale każda seria musi przecież mieć koniec.
nie darzę ich zbyt wielką sympatią, także nie będzie mi przykro jak odpadną.
Tak naprawdę to nic do Hiszpanów nie mam. Zawsze to przyjemniej, kiedy ograją (być może) Niemców lub Francuzów.
Natomiast drużyna, którą lubię właśnie przegrała. Czesi ulegli Portugalii 1:3, troche szkoda.
Moi faworyci też przegrali. Z Holandią. Ale w swoim czasie (2006r) dostarczyli mi trochę zadowolenia.
A co do drugiego meczu z wczoraj, to byłem pełen podziwu dla Szwedów, że w miarę szybko strzelili pierwszego gola.
Zdarza się. Ale Szwedów (Harna wybacz) jakoś nie widzę zbyt wysoko.
Grecy są drużyną, z którą gra się ciężko.
Tym bardziej ucieszyło mnie zwycięstwo Szwedów. Zwłaszcza że trener Greków chełpił się, że nie popełni błędów Polaków. No i jakoś nie bardzo dotrzymał słowa.
ale mimo wszystko czekam na spotkanie Szwedów z "normalnym" przeciwnikiem.
Tak, to może być ciekawe spotkanie. I tak mi się przypomniało, jak to bardzo liczyłem na Szwedów w meczu z Niemcami (na MŚ). Wtedy się nie udało, może tym razem będzie inaczej, Jak będzie.

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

BMW pisze:Ale Szwedów (Harna wybacz) jakoś nie widzę zbyt wysoko.
Wybaczam ;-) I tak im wiernie będę kibicować, podobnie jak Holendrom. A oni mogliby namieszać... <nadzieja mode on>
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Harna
I tak im wiernie będę kibicować, podobnie jak Holendrom.
O, podoba mi się to "podobnie jak Holendrom".
I tu jestem skłonny przyłączyć się do "trzymania kciuków" na Oranje (mimo przykrości, jaką mi ostatnio sprawili).

Awatar użytkownika
Urlean
Fargi
Posty: 325
Rejestracja: śr, 09 kwie 2008 18:15

Post autor: Urlean »

Dobrze, BMW, że wspomniałeś o Holandii, bo to jedna z drużyn naznaczonych "klątwą". Grają fajnie, ale i tak nie odnoszą sukcesu.
Przypomina mi sie klasyk 3:4 z Czechami.
A chętnie zobaczę jak Holendrzy dadzą Niemcom w dupę, jak się im trafi okazja.
Grupa A, ciekawie się rozegrała dzisiaj. Meczo wyjście Czesi kontra Turcy będzie emocjonujący (oby nie były to emocje jak na rybach).

Poza tym to myślami jestem już na jutrzejszym meczu. Plan jest taki: Trzeba rozwalić Austrię ze dwa zero, a Niemcy-Chorwacja 3:0 (conajmniej).
Zmówię paciorek w tej intencji :)
There is always another secret.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Ja bym tak daleko jeszcze nie wychodził, Urlean. Nie żebym nie wierzył w nasz zespół, ale najpierw trzeba wygrać w Wiedniu.
A tak poza meczem, zauważyliście, że nasi komentatorzy ostatnio agresywnie historię powtarzają? Najpierw Polska:Niemcy -> bitwa pod Grunwaldem. Teraz Polska - Austria -> bitwa pod Wiedniem
Polska - Chorwacja -> jaką bitwę wynajdą tym razem? Kiedy nasi stłukli Chorwatów? Hm...
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
Urlean
Fargi
Posty: 325
Rejestracja: śr, 09 kwie 2008 18:15

Post autor: Urlean »

Bakalarz pisze:Kiedy nasi stłukli Chorwatów? Hm...
Jak to kiedy? 16.06.2008, Klagenfurt.
:)
A poważnie:
My jutro musimy wygrać a Niemcy muszą wygrać wysoko, żeby w razie remisu z Chorwacją bilans bramek przemawiał na naszą korzyść.
There is always another secret.

Awatar użytkownika
Bakalarz
Stalker
Posty: 1859
Rejestracja: pn, 01 sty 2007 17:08

Post autor: Bakalarz »

Wiem, ale najpierw wygrajmy. Może jestem w tej kwestii zbyt ostrożny w kalkulacjach szans naszej drużyny, ale po Mistrzostwach Świata wolę się nie napalać na sukcesy.
Sasasasasa...

Awatar użytkownika
BMW
Yilanè
Posty: 3578
Rejestracja: ndz, 18 lut 2007 14:04

Post autor: BMW »

Urlean
My jutro musimy wygrać a Niemcy muszą wygrać wysoko, żeby w razie remisu z Chorwacją bilans bramek przemawiał na naszą korzyść.
Jeżeli wygramy to prawdopodobnie skromnie 1:0 (obym się mylił, że tak mało). A Niemcy równie skromnie pokonają (do czego to doszło, abym im sprzyjał) Chorwację. Ale najprędzej stawiam na remis. I wszystko rozstrzygnie się w ostatnich meczach.
W końcu to jakiś postęp w stosunku do występu w Korei i w Niemczech.

elantari

Post autor: elantari »

Jak na nich patrzę, to widzę jak poruszają się po schemacie, nalepiej całą drużyną, jak ich trener ustawił, albo stoją w miejscu i kopią piłeczkę, byleby utrzymac się przy niej(kojarzy mi się to z grami typu FIFA).


Pewnie zraz ktos mnie zlinczuje, ale nasi piłkarze w meczuz zniemcami nawet tego czasmi nie potrafili.
Ale tym swoim sposobem gry, udało im sie odnieść sukces w poprzednich ME.
Bo to była swego rodzaju nowość w zeszłym roku. Zaskoczyli wszystkich i im się udało. Nikt na to drugi raz sie nie da nabrać.

Zlatan się popisał kunsztem, ale mimo wszystko czekam na spotkanie Szwedów z "normalnym" przeciwnikiem
ja również


Acha czy ktoś mi może powiedzieć jedną rzecz. Podono Żurawski wcale kontuzji nie odniósł tylko sie pożarł z Benhakkerem (jeżeli źle napisałam to wybaczcie). Wiecie coś o tym ?

Fakt to, że grał źle to jest mało powiedziane. Dla mnie jest on od pewnego czasu przereklamowany. Choć czasami potrafi podać dobrą piłkę.

Awatar użytkownika
Millenium Falcon
Saperka
Posty: 6212
Rejestracja: pn, 13 lut 2006 18:27

Post autor: Millenium Falcon »

elantari pisze:Pewnie zraz ktos mnie zlinczuje, ale nasi piłkarze w meczuz zniemcami nawet tego czasmi nie potrafili.
Za poglądy nie linczujemy, ale niechlujność wypowiedzi i koszmarne literówki to co innego...
ŻGC
Imoł Afroł Zgredai Padawan
Scissors, paper, rock, lizard, Spock. - Sheldon Cooper

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

5. minuta: strzał Smolarka, prowadzimy 1 : 0.
12. minuta: strzał Krzynówka z rzutu wolnego, prowadzimy 2 : 0.
28. minuta: strzał Smolarka w słupek, dobitka Rogera, prowadzimy 3 :0.
29. minuta: MARCHEWKĘ SIĘ PYTAM CZY KUPIŁEŚ!!!
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Keiko
Stalker
Posty: 1801
Rejestracja: wt, 22 sty 2008 16:58

Post autor: Keiko »

Alfi! nie robi się takich rzeczy! Ja z miejsca pognałam na serwisy informacyjne aby sprawdzić czy mamy 3 gole >:(
Wzrúsz Wirúsa!

Ha! Będziemy nieśmiertelni! To nie historia nas osądzi, lecz my osądzimy ją! (Małgorzata)

ODPOWIEDZ