Gamedec i jego alter-ego Marcin Przybyłek
Moderator: RedAktorzy
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
Czwartego czerwca (środa) o godzinie 17.00, w Pułtusku, rodzinnym mieście Marcina Przybyłka odbędzie się bardzo ważne, bo mocno osobiste, spotkanie autorskie. Wydarzenie będzie miało miejsce w Pułtuskiej Bibliotece Publicznej im. Joachima Lelewela (ul. Słowackiego 6). Autor opowie o gamedekach, Antyporadniku i dalszych planach pisarskich. Prowadzenie red. Lech Chybowski. Wszystkich zainteresowanych, oczywiście, absolutnie zapraszamy.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Marcin Przybyłek
- Mamun
- Posty: 107
- Rejestracja: pt, 13 paź 2006 09:40
Tak jest, dziękuję Ebolo :).
I jeszcze jedna informacja:
Prezentacja najnowszej książki Andrzeja Zimniaka pod tytułem "Jak nie zginie ludzkość", połączona z dyskusją o perspektywach rozwoju ludzkości, odbędzie się dn. 10.06.2008 r. (we wtorek) o godzinie 18.00 w Domu Literatury przy ul. Krakowskie Przedmieście 87/89 w Warszawie. Spotkanie, które organizuje Oddział Warszawski Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, poprowadzi Marcin Przybyłek. Co człowiek może, a co zechce zrobić z własnym ciałem, czy dzień apokalipsy jest blisko, co oznacza kosmoformowanie ludzi, jaki jest cel rozwoju cywilizacji - tego wszystkiego dowiesz się, przychodząc na spotkanie i stając się na godzinę futurologiem :).
I jeszcze jedna informacja:
Prezentacja najnowszej książki Andrzeja Zimniaka pod tytułem "Jak nie zginie ludzkość", połączona z dyskusją o perspektywach rozwoju ludzkości, odbędzie się dn. 10.06.2008 r. (we wtorek) o godzinie 18.00 w Domu Literatury przy ul. Krakowskie Przedmieście 87/89 w Warszawie. Spotkanie, które organizuje Oddział Warszawski Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, poprowadzi Marcin Przybyłek. Co człowiek może, a co zechce zrobić z własnym ciałem, czy dzień apokalipsy jest blisko, co oznacza kosmoformowanie ludzi, jaki jest cel rozwoju cywilizacji - tego wszystkiego dowiesz się, przychodząc na spotkanie i stając się na godzinę futurologiem :).
- SzaryKocur
- Fargi
- Posty: 424
- Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
- Płeć: Mężczyzna
Opowiadanie Granica rzeczywistości. Żeby za dużo nie zdradzać: występuje tam problem jak odróżnić świat prawdziwy od wirtualnego. I tu właśnie mi zaczęło zgrzytać. Gamedec stosuje "standardowe" metody czyli sprawdza realność doznań. Ale przecież...
Nikt chyba o tym nigdzie nie napisał, przejrzałem ten temat i temat na forum Gamedeka.Spoiler pisze:...znajduje się on dalej w Warsaw City. Wystarczyło pogadać ze znajomymi, pozaglądać do swoich osobistych rzeczy itd. przecież programiści chyba nie skopiowali wszystkiego łącznie z zawartością szafek w mieszkaniu Torkila i wspomnieniami innych ludzi.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.
- Marcin Przybyłek
- Mamun
- Posty: 107
- Rejestracja: pt, 13 paź 2006 09:40
Kocurze, masz rację. W szerszej wersji Granicy Rzeczywistości (kiedyś myślałem, żeby z tego opowiadania zrobić powieść) Torkil sensuje do znajomych i okazuje się, że nie odbierają połączeń. To tylko wzmacnia jego poczucie zagrożenia. Jego rzeczy osobiste są skopiowane w bardzo dużym stopniu - to zakładał program, w którym wziął udział. Nie pisałem o tym, by nie spowalniać akcji. Poza tym uznałem, że człowiek, który nie zadał na serio pytania: czy to rzeczywistość czy gra?, człowiek, który jest skonfundowany i zagubiony, który nie ma czasu, by pozbierać myśli, nie jest w stanie dokonać takiej spokojnej analizy.
- SzaryKocur
- Fargi
- Posty: 424
- Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
- Płeć: Mężczyzna
Dzięki, powinienem wpaść na to że
Edity: drobne, stylistyczne
Korzystając z okazji napiszę, że lubię opowiadania o Torkilu, a świat jest chyba najbardziej optymistyczną wizją przyszłości z jaką się spotkałem, chętnie bym się tam przeniósł, pod warunkiem, że było by mnie stać na gry :). Ale coś mi się widzi, że w powieści ten obraz świata nie jest już tak bajkowy (mogę się mylić, bo dawno czytałem jakiś fragment). Coś jakby skręcało trochę w klimaty z powieści "Donnerjack" Zelaznego. BTW: czy była to jedna z inspiracji?Spoiler pisze:jego rzeczy mogły być łatwo skopiowane. Częściowa amnezja też mogłaby wytłumaczyć co nieco.
Edity: drobne, stylistyczne
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.
- Marcin Przybyłek
- Mamun
- Posty: 107
- Rejestracja: pt, 13 paź 2006 09:40
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
19 września miała miejsce premiera książki GAMEDEC.ZABAWECZKI.BŁYSKI. Na drugą księgę "Zabaweczek" pt.: "Gamedec: Zabaweczki. Sztorm" Czytelnicy będą musieli poczekać do lutego 2009. Aby umilić ten okres, Gamedec Zone postanowiło sprezentować fanom piękny obraz autorstwa Tomasza Marońskiego, utalentowanego autora wielu okładek i ilustracji. Obraz ma tytuł "Archangel Skymour" (ci, którzy czytali "Błyski", wiedzą, o co chodzi) i, tak jak przedtem "Warsaw City", jest owocem intensywnej współpracy Marcina Przybyłka i cierpliwego artysty. Dzieło zostało namalowane w wielkim sekrecie jeszcze przed wakacjami. Do dzisiejszego dnia zostało uhonorowane nagrodą Srebrnej Galerii portalu Max 3D, umieszczone zostało także na froncie prestiżowego portalu IT'S ART. Obraz można pobrać w różnych rozdzielczościach w pobieralni www.GamedecZone.com. Zapraszamy
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!
- Marcin Przybyłek
- Mamun
- Posty: 107
- Rejestracja: pt, 13 paź 2006 09:40
- Marcin Przybyłek
- Mamun
- Posty: 107
- Rejestracja: pt, 13 paź 2006 09:40
- Achika
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23
- Dabliu
- ZakuŻony Terminator
- Posty: 3011
- Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
- Płeć: Mężczyzna
Nie znasz się :PAchika pisze:Aż z ciekawości obejrzałam ten "genialny" obraz i omal się nie roześmiałam... Czy są jakieś korelacje między poziomem testosteronu w organizmie a upodobaniem do rysowania postaci męskich w zbrojach grubych jak pokrywy od studzienek kanalizacyjnych?
A teraz na poważnie - nie znasz się. To taka stylistyka, spójrz.
Pytasz również o korelacje między poziomem estrogenu w organizmie a upodobaniem do rysowania postaci żeńskich w sukienkach zwiewnych jak pajęczynki? Albo o korelacje między poziomem białych krwinek a upodobaniem do malowania napoczętych ostryg u "małych mistrzów" malarstwa holenderskiego w latach 30. XVII wieku? Bo przecież z pewnością nie chodziło o pochwalenie się własnym (w domyśle chyba lepszym?) gustem?
Edit: omal się nie roześmiałem...
BTW, czy są jakieś korelacje między poziomem krytycyzmu w organizmie a upodobaniem do rozgłaszania swego niewątpliwie wysokiego wyrobienia artystycznego? ;) :P
MSPANC
- Achika
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: pt, 22 sie 2008 09:23