Kiedy powieść jest wystarczająca duża?

Żale i radości wszystkich początkujących na niwie.

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nimfa bagienna
Demon szybkości
Posty: 5779
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:40
Płeć: Nie znam

Post autor: nimfa bagienna »

Małgorzata pisze:Byle z roboty mojej czarnej się nie śmiali, bo wtedy byłby wstyd straszny i tego bym nie zniosła. :)))
Ja się nie śmieję. Ja jezdem pełna uznania. Głask, głask. Chodź, Margitto, oprzyj głowę o pierś mą wiarołomną...
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Ech, ale za co to uznanie? Nic nie zrobiłam. Kosmetykę. Kosmetyka się nie liczy.
<opiera czoło o pierś wiarołomną Nimfy>
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Alfi pisze:Wydało - nie wydało... Chodzą po necie różne pogłoski... I one brzmią potwornie wiarygodnie.
Wow, Alfi wkręca.
Podpuszcza Margaretę żeby ona powiedziała. Hy!
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Nieee! Puszczenie farby zbyt wcześnie zepsułoby całą zabawę. Tak nie można, to nieprofesjonalne. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Alfi pisze:
Ebola pisze: Co, niby wydawca ma zrobić z pojedynczym tekstem, to już się nie zastanawiają.
Do antologiji jakowejś wepchnąć?
Eee, lepiej przygotować materiał na zbiór i z tym startować, niż liczyć na to, ze wydawca weźmie i gdzieś wepchnie, albo wypchnie.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Orson
Ośmioł
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55

Post autor: Orson »

Powieść jest wystarczająco duża kiedy posiada 666 stron. To jest ideał. Z tego co wiem, większość wydawców przyjmuje też 44 stronicowe zbiory opowiadań, a także pojedyncze tekst, gdzie liczba kartek wynosi nie mniej, ni więcej jak 12.
Dziwi mnie, że jeszcze nikt tego nie napisał.
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Yyy... Tak? A mnie się ostatnio trafiła powieść, co miała tylko 333 strony.
I czemu akurat dwanaście? Mam jeden zbiór, w którym jest tylko osiem opowiadań. No, będzie może z dziesięć, jak się Autorka postara. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Orson pisze:Powieść jest wystarczająco duża kiedy posiada 666 stron. To jest ideał.
Małgorzata pisze:Yyy... Tak? A mnie się ostatnio trafiła powieść, co miała tylko 333 strony.
Ta druga to albo półpowieść, albo półideał, albo jedno i drugie.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Część pierwsza dylogii... :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Orson
Ośmioł
Posty: 686
Rejestracja: ndz, 05 kwie 2009 18:55

Post autor: Orson »

Tak jak pisał Alfi: 333 to połowa drogi do sukcesu.
12 ponieważ to liczba święta, a wspaniała. Dla powieści i książek filozoficznych rezerwujemy 42 strony, wiadomo czemu.
To takie proste, takie proste:).
Natomiast serio, serio wydaje mi się, że powieść jest wystarczająco duża, kiedy ma więcej niż jeden wątek i nie przeczytamy jej między porannym łykiem soku pomarańczowego, a gryzem grzanki. Ale to tylko moja teoria spiskowa.
,,Mówię po hiszpańsku do Boga, po włosku do kobiet, po francusku do mężczyzn, a po niemiecku do mojego konia" Karol V Obieżyświat

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Ano, teoria spiskowa, przynajmniej częściowo. Niestety, powieść ma prawo posiadać tylko jeden wątek. :P
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Rheged
Stalker
Posty: 1886
Rejestracja: pt, 16 wrz 2005 14:35

Post autor: Rheged »

Ano może, jeśli jest odpowiednio poszatkowany na tysiąc innych wątków uzupełniających :P
Emil 'Rheged' Strzeszewski
Pipe of the rising sun, Sympathy for the pipe
Pipe of the storm, Born to be pipe

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Bezwarunkowo. Powieść może mieć jeden wątek. Ciągły, szatkowany - dowolny.
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Orson pisze:większość wydawców przyjmuje też 44 stronicowe zbiory opowiadań
Tomiki poezji raczej ;)
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Alfi
Inkluzja Ultymatywna
Posty: 20471
Rejestracja: pt, 10 cze 2005 10:29

Post autor: Alfi »

Proza o objętości +/- 40 stron to zazwyczaj albo Nasza szkapa, albo Antek czy inszy Janko Muzykant. Spoza listy lektur - widziałem Bułhakowa i Jaana Krossa. Nie ma rady - trzeba najpierw zostać klasykiem.
Le drame de notre temps, c’est que la bêtise se soit mise à penser. (Jean Cocteau)
Hadapi dengan senyuman.

ODPOWIEDZ