Zabawa w tytuł-nietytuł 3

[ElGeneral]

Nie bardzo wiem, czy dobrze kojarzę, bo od kilku regularnie rocznic 9 maja wytrąbiam butelkę "Glen Fidditch" na pamiątkę uległości, jaką mi ten w dzień okazała pewna dziewczyna (nogi miała takie, że Marlena Dietrich mogłaby swoje w workowate portki schować), więc dziś nie jestem w formie...
Ale może "Plutonia" Obruczewa?

[Juhani]

Jesteś w formie. Pij dalej to samo:)
I zadawaj.

[Juhani]

Ja mam pomysł, żeby Generał się obudził.

[Alfi]

Skoro już prawie dwa tygodnie minęły, a Generał śpi, to ja tak łagodnie spróbuję...

Barwy ochronne


Powieść made in USA.

[BMW]

Kamuflaż Haldemana

[Alfi]

Oczywiście.

[BMW]

Pokój na linii Mars Ziemia

[BMW]

No dobra, może nieco zakręciłem, ale chodziło o Wojnę światów. Chyba:)
Myślcie i zadawajcie.

[Alfi]

Nie jestem pewny, czy nie było już kiedyś:
Gromada Herkulesa

[ElGeneral]

Hm...
Czy nie "Heros powinien być jeden"?

[Alfi]

Ha, Generale, tu Cię mam! Trzeba kojarzyć nie mitologicznie, ale ale bardziej... wszechświatowo. I wtedy wyjdzie powieść pisarza, którego bardzo cenisz.

[Cordeliane]

Było takie coś... Mgławica Andromedy?

[Alfi]

Byłoby dobrze, gdyby nie taki mały kłopotek z cyferkami;).

[Juhani]

Messier 13?

[Alfi]

I o to chodziło. Petecki, rzecz jasna (a mgławica Andromedy to Messier 31).