Na Foxie ruszyl serial "Terra Nova". Opinie filmwebowych komentatorow nie sa zachecajace ale moze ktos z Was juz widzial pierwszy epizod i powie cos konstruktywnego? Pomysl jakby troche zerzniety ze "Stacji Hawksbilla" Silverberga skrzyzowanej z "Saga o pliocenskim wygnaniu" Julian May. Az strach sie bac, poniewaz w produkcji serialu znowu maczal paluchy Steven Spielberg, ktory podpisal sie niedawno pod lukrowanym "Falling Skies".
edit: Od 02.10. serial ma byc emitowany w FOX HD w jezyku polskim.
Terra Nova
Moderator: RedAktorzy
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Terra Nova
po przeczytaniu spalić monitor
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Premierowy odcinek zapowiada serial na pewno ciekawszy od "Falling Skies". Oczywiscie ilosc uproszczen (np. ucieczka z wiezienia) i bzdur w scenariuszu nadal powyzej sredniej, nadal jest bardzo familijnie (nawet bardziej niz w FS) ale mozemy tez sobie nieco wiecej obiecywac po zawiazaniu akcji. Wydawaloby sie, ze dinozaury to temat w ktorym Steven S. czuje sie swietnie, jednak tutaj efekty specjalne uzyte do kreacji jaszczurow nieco zawodza. Zobaczymy co bedzie dalej: jesli fabula skupi sie na dzieciakach glownego bohatera zobaczymy kiche, jesli podazy tropem Szostej Pielgrzymki i tajemnic jakie kryje komendant Terry, pewnie bedzie ciekawie.
po przeczytaniu spalić monitor
- Q
- Strategos
- Posty: 5190
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Re: Terra Nova
Mój ulubiony krytyk też zjechał:mr.maras pisze:Opinie filmwebowych komentatorow nie sa zachecajace
http://reflectionsonfilmandtelevision.b ... -2011.html
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Terra Nova
Podobnie jak "Alcatraz", "Rzeka" i kilka innych "Terra Nova" znika definitywnie z ekranów. A przyznaję, że dopiero ostatni odcinek pierwszej serii mnie zaintrygował (znalezisko w skrzyni). Kolejny raz pytam jaki jest sens zaczynać historię, konstruować ją i i prowadzić w taki sposób, że konieczny jest kolejny sezon, z którego potem się rezygnuje z powodu słabszej oglądalności lub kosztów produkcji. Najgorzej z serialami opartymi na jakieś "zagadce" jak "Alcatraz". Dobre seriale przebijały w moim prywatnym rankingu wiele hitowych kinówek. Telewizja rosła w moich oczach z takimi produkcjami jak BG czy teraz "Gra o tron" ale problem wycinania niedomkniętych serii zaczyna być wkurzający i tv sporo traci. Kinówki zazwyczaj tworzą zamkniętą całość i brak kolejnej części bolałby jedynie przy braku kontynuacji np. "Władcy Pierścieni" (wyobraźcie sobie, że PJ zrezygnowałby np. z kręcenia "Powrotu króla" ;)) Brak kolejnego kinowego Holmesa mało mnie wzruszy.
po przeczytaniu spalić monitor
- B.A.Urbański
- Pćma
- Posty: 210
- Rejestracja: ndz, 06 maja 2012 10:52
Re: Terra Nova
Twórcy robią serial i pewnie są przekonani, że się utrzyma i dlatego dają często na koniec coś, co przyciągnie do kolejnego sezonu. Cały sezon jest nakręcony już na długo przed obejrzeniem przez nas ostatniego odcinka.
Decyzja o braku kontynuacji należy do stacji telewizyjnych, które śledzą wyniki oglądalności, i chyba najczęściej zapada na sam koniec aktualnego sezonu. No chyba, że wyniki są takie świetne, że przedłuża się kontrakt na kilka sezonów.
Decyzja o braku kontynuacji należy do stacji telewizyjnych, które śledzą wyniki oglądalności, i chyba najczęściej zapada na sam koniec aktualnego sezonu. No chyba, że wyniki są takie świetne, że przedłuża się kontrakt na kilka sezonów.
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude
but you can just call me B.A.
B.A. = Bad Attitude
but you can just call me B.A.
- mr.maras
- C3PO
- Posty: 839
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 14:34
Re: Terra Nova
Ja to wiem. Ale można znaleźć jakieś rozwiązanie np. dwa zakończenia sezonu - jedno na wypadek sukcesu, drugie zamykające całość w przypadku porażki. Albo po prostu rzetelna robota, dobry scenariusz i promocja, które zapewnią sukces. Przecież mielizny na jakie wpłynęli scenarzyści "Person of interest" lub "Terra nova" gwarantują (-wały) malejącą oglądalność. Jeśli zaufa się inteligencji widza i nie żałuje kasy ("Homeland", "Gotowe na wszystko", "Rzym", "24", "Rodzina Soprano", "Trawka", "Zakazane imperium" itd..) to sukces jest niemal gwarantowany.
po przeczytaniu spalić monitor
- Q
- Strategos
- Posty: 5190
- Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01
Terra Nova
Sam nie wiem czemu zacząłem sobie właśnie odświeżać serial "Terra Nova".
Wrażenia? Mimo udziału Spielberga i Bragi - który czasem też potrafi - taki sympatyczny tanio wyglądający średniak niczym na żywca wyjęty z lat '90. Przy czym to nie jest opinia negatywna. Takie seriale też są potrzebne, i nawet mogą stanowić odtrutkę na znacznie mniej udane produkcje, choć nie wiem czy dooglądam do końca. Z atutów - zdawkowy, ale godnie ponury obraz przyszłości, ładne zawiązanie akcji - dwuznaczne poprowadzenie przywódcy kolonii (na jedno charyzmatyczny i sympatyczny, na drugie może mieć zadatki na militarnego dyktatora), wyjaśnienie dlaczego nie dochodzi do chronoklazmów, zagadka tajemniczych glifów, także standardowe, wręcz banalne, ale przytomnie nakreślone linie napięć w rodzinie. Nawet się dziwię, że nie wsiąkłem w to bardziej tych naście lat temu.
Przy okazji dowiedziałem się, że niedawno powstał - i zdążył zakończyć żywot - swoisty klon "TN" - "La Brea" (ale ponoć nie był udany):
https://en.wikipedia.org/wiki/La_Brea_(TV_series)
https://www.imdb.com/title/tt11640018/
https://www.filmweb.pl/serial/La+Brea-2021-10000688
https://www.youtube.com/watch?v=giP7Ql1JTGM
https://www.youtube.com/watch?v=vpvsemHiG40
Wrażenia? Mimo udziału Spielberga i Bragi - który czasem też potrafi - taki sympatyczny tanio wyglądający średniak niczym na żywca wyjęty z lat '90. Przy czym to nie jest opinia negatywna. Takie seriale też są potrzebne, i nawet mogą stanowić odtrutkę na znacznie mniej udane produkcje, choć nie wiem czy dooglądam do końca. Z atutów - zdawkowy, ale godnie ponury obraz przyszłości, ładne zawiązanie akcji - dwuznaczne poprowadzenie przywódcy kolonii (na jedno charyzmatyczny i sympatyczny, na drugie może mieć zadatki na militarnego dyktatora), wyjaśnienie dlaczego nie dochodzi do chronoklazmów, zagadka tajemniczych glifów, także standardowe, wręcz banalne, ale przytomnie nakreślone linie napięć w rodzinie. Nawet się dziwię, że nie wsiąkłem w to bardziej tych naście lat temu.
Przy okazji dowiedziałem się, że niedawno powstał - i zdążył zakończyć żywot - swoisty klon "TN" - "La Brea" (ale ponoć nie był udany):
https://en.wikipedia.org/wiki/La_Brea_(TV_series)
https://www.imdb.com/title/tt11640018/
https://www.filmweb.pl/serial/La+Brea-2021-10000688
https://www.youtube.com/watch?v=giP7Ql1JTGM
https://www.youtube.com/watch?v=vpvsemHiG40
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas