Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

czyli osobno o serialach TV, koniecznie rozdzielnie i przeciwpołożnie

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

jaynova pisze: pn, 30 wrz 2024 10:17Książki są... ciężkie w odbiorze, tak to ujmijmy.
Miałem wrażenie, że to taki Tad Williams-bis, bez jego subtelności i momentów liryzmu. I zastanawiałem się, gdzie się podział Martin z etapu "Tysiąca Światów".
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Q pisze: pn, 30 wrz 2024 10:53Tad Williams
Ciężki klasyk, bardzo ciężki. :(

Sam Shogun jako książka też zresztą do najlżejszych nie należy i początkującym czytelnikom wahałbym się polecać.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

jaynova pisze: śr, 02 paź 2024 09:09
Q pisze: pn, 30 wrz 2024 10:53Tad Williams
Ciężki klasyk, bardzo ciężki. :(
Ale z czasem wciąga, gdzieś tak, jak przebrnąć przez połowę pierwszego tomu...
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Najpierw trzeba przebrnąć..., a pewne rozwiązania fabularne są tak sztampowe, że aż mdli.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

Ale coraz bardziej urzekający z czasem - z braku lepszego słowa - liryzm trafia się od początku.
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Cóż, dla mnie nie tak znowu rzadki przypadek ksiązki, o której się wie, że powinna się podobać, a męczy i wkurza jednocześnie.

Kilka pozycji z kanonu Sapkowskiego mnie tak tarmosiło w trakcie czytania.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

jaynova pisze: pt, 04 paź 2024 15:02 Cóż, dla mnie nie tak znowu rzadki przypadek ksiązki, o której się wie, że powinna się podobać, a męczy i wkurza jednocześnie.
Mnie i męczyła, i się podobała, jednocześnie.
jaynova pisze: pt, 04 paź 2024 15:02Kilka pozycji z kanonu Sapkowskiego mnie tak tarmosiło w trakcie czytania.
Które jeszcze? ;)
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Kilka, lecz nie wszystkie, przykłady:

John Crowley, Małe, duże - podczas czytania tej ksiązki miałem wrażenie, że przydałaby się dawka czegoś z Jamajki na wyluzowanie ;) Potwornie męcząca, przeciągnięta.

Jonathan Carroll, Kraina Chichów- nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Do bólu przeciętna IMHO.

Elizabeth A. Lynn, cykl Kroniki Tornor - zupełna pomyłka, nic oryginalnego ani porywającego. Nudy, po prostu.

Mark Helprin, Zimowa opowieść - przykład sztandarowy. Książka do czytania w trakcie leżenia w szpitalu, z połamanymi nogami. I tak nie możesz wstać, ale możesz sobie odłożyć książkę w każdej chwili i wrócić do niej później.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

jaynova pisze: pn, 07 paź 2024 10:35John Crowley, Małe, duże - podczas czytania tej ksiązki miałem wrażenie, że przydałaby się dawka czegoś z Jamajki na wyluzowanie ;) Potwornie męcząca, przeciągnięta.
Ciężkawe, ale jakoś lubię. Może dlatego, że lubię ciężkawe ;). (Ale to właśnie bym uznał za przykład prozy szpitalnej wedle Twojej powyższej definicji ;).)
jaynova pisze: pn, 07 paź 2024 10:35Jonathan Carroll, Kraina Chichów- nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Do bólu przeciętna IMHO.
Tu chyba Mistrz Lem za dobrą opinię o tej powieści odpowiada. Zdaje się, że tamtejsza zabawa determinizmem Mu się spodobała. Ale - z całym do Mistrza szacunkiem - też sądzę, że sam ten motyw całości dostatecznie w górę nie ciągnie, choć pomysł oryginalny. I wątek romansowy bohaterów też fajny, zanim na dobre fantastyka wkracza.
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Q pisze: pn, 07 paź 2024 22:59 Może dlatego, że lubię ciężkawe ;)
Kobiety też? ;)
Q pisze: pn, 07 paź 2024 22:59 choć pomysł oryginalny. I wątek romansowy bohaterów też fajny, zanim na dobre fantastyka wkracza.
Taka trochę miejska opowieść o niczym.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

jaynova pisze: śr, 09 paź 2024 10:54Kobiety też? ;)
Z dwojga złego wolę od zbyt szkieletowatych. Ale tu w pewnych granicach. Książki mogą za to być ciężkie do woli. (Zbyt lekka literatura przypomina, jak wiadomo, naczynie nocne.)
jaynova pisze: śr, 09 paź 2024 10:54Taka trochę miejska opowieść o niczym.
Trochę tak, jak bodaj cały Carroll, poza "Głosem naszego cienia" (który przypadł mi do gustu
choć wizja świata, a minimum postrzegania go przez bohatera, bardziej fantasmagoryczna, niż u Lovecrafta z Grabińskim do kupy
, a może właśnie dlatego...).
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Q pisze: śr, 09 paź 2024 13:58 Trochę tak, jak bodaj cały Carroll,
Jest jeszcze na liście Sapkowskiego trylogia tegoż Carrolla - Kości Księżyca, ale nie znam w ogóle.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

Chyba czytałem, ale nic nie pamiętam...
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

Awatar użytkownika
jaynova
Klapaucjusz
Posty: 2450
Rejestracja: pt, 10 lut 2012 17:42
Płeć: Mężczyzna

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: jaynova »

Mam ambitny zamiar zacząć rozpracowywać kanon Sapkowskiego od nowa, zaczynając od pozycji z którymi do tej pory nie miałem styczności.
A na początek Ziemiomorze i Amber.
"May God have mercy upon my enemies; they will need it." - Gen. George Patton.

Awatar użytkownika
Q
Strategos
Posty: 5190
Rejestracja: wt, 25 lis 2008 18:01

Shogun czyli Chamberlain vs Jarvis

Post autor: Q »

Cóż Cię przed tym powstrzymuje? ;)
forum miłośników serialu „Star Trek”, gdzie ludzi zdolnych do używania mózgu po prostu nie ma - Przewodas

ODPOWIEDZ