Twórczość AS-a i co mamy w temacie do powiedzenia

[Q]

Wiemy już, że będzie o młodym Geralcie.

M.in dlatego "Drogę..." przywołuję.

[jaynova]

Przyznam, że jestem troszkę rozczarowany takim fabularnym pójściem na łatwiznę…
A poza tym nie lubię prequeli.

[Q]

W sumie to interquel ;).

[jaynova]

W sumie to odcinanie kuponów ;)

[Q]

I ponoć ciąg dalszy nastąpi...

[Juhani]

Nie bydźta dziećmi. Saga o Geralcie, a także wszystko o nim, skończyło się dawno temu. Już „Sezon burz” był odcinaniem kuponów, z silnym nawiązaniem do ówczesnych wydarzeń politycznych, jako też do polityki jako całości. Sapkowski sprawnym jest pisarzem i na pewno będzie to dobre czytadło, ale bez żaru, bez świata, bez uczucia prawdziwego. Wiem, mnóstwo ludzi chciałoby, aby coś trwało, ale tego już nie ma i nie będzie. Tako rzeczę ja, Juhani.

[Q]

Kiedy mnie się "Sezon..." podobał, zwłaszcza... prezerwatywa.

[Juhani]

No i dobrze, że się podobał. Bo Sapkowski, jakem wcześniej rzekł, dobrym i sprawnym jest pisarzem. Mnie się też podobał, ale jest tylko fanie napisaną, błyskotliwą miejscami, książką. Świata tam nie ma.

[Q]

Świata tam nie ma.

A kiedy u Sapkowskiego świat był?

[Juhani]

Nie potrafię dokładnie określić, po którym opowiadaniu zacząłem go dostrzegać, w sadze już był ukształtowany, a potem, potem już go nie było. Nie przekonuję, swoje odczucia przedstawiam.

[jaynova]

I ponoć ciąg dalszy nastąpi...

Napisanie najnowszej ksiązki, która nie imponuje objętością - 292 strony - zajęło mu 11 lat. Chłop ma 76 lat. Matematyka nie jest po jego stronie...

Wiem, mnóstwo ludzi chciałoby, aby coś trwało, ale tego już nie ma i nie będzie.

Chyba musze się zgodzić, choć z przykrością.

[jaynova]

https://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/mo ... 4f86&ei=14

[Q]

Nie potrafię dokładnie określić, po którym opowiadaniu zacząłem go dostrzegać, w sadze już był ukształtowany, a potem, potem już go nie było.

Dla mnie - też na poziomie odczuć - był zawsze umowny, choć z b. plastycznie opisanymi fragmentami (co jakoś mi się z ontologią ze "Śledztwa" właśnie skojarzyło...).

ps. Tymczasem Kołodziejczak Sapkowskiego chwali:
https://www.youtube.com/watch?v=tWnd2QGEX0c

[jaynova]

Książkę łyknąłem szybko, bo jest bardzo krótka i mam kilka przemyśleń.

Nie zgadzam się z opinia chyba coraz powszechniejszą w necie, że książka jest lepsza niż Sezon Burz.

Przy wszystkich wadach poprzedniej książki, to był mimo wszystko wiedźmin Sapkowskiego.
Tu miałem wrażenie, że czytam fanfika.
Praktycznie zero wiedźmińskiego klimatu, nawet jeśli ten sam świat przedstawiony.

Poza tym Sapkowski psuje własne dobre dzieła, bo jest w nowej książce kilka błędów rzeczowych/niezgodności z sagą.
Bez spojlerowania , wiedźminomaniacy wyłapią, o co mi chodzi.
I co zgrzyta.

Może rzeczywiście czas na emeryturę, Panie Andrzeju....

[Juhani]

Nie spodziewałem się, że podzielę zdanie jaynovy w tym temacie. Książkę przeczytałem, zdanie podzielam.