Niepolecanki

[Małgorzata]

Naprawdę?! Nieźle się zapowiada. :)))
Na pewno lepiej niż "Warcraft"... Na WoW idę, to już postanowione. :/

[Małgorzata]

Ach, widziałam "Mortal Engines". W całym filmie fajne są tylko te mobilne miasta, reszta to nuda. Nie, nawet nie nuda, po prostu wyszmacone do imentu schematy. Najgorszy jest czarny charakter - normalnie, jak ze sztancy, tak zły, że tekturowy. To chyba był film dla dzieci... Tylko czemu nikt mi nie powiedział?! :/

[jaynova]

Czytałem dwie przetłumaczone na polski części i nie zachwyciły mnie. Film jest trochę bardziej dostosowany do współczesnej widowni, ale z pustego i Salomon...

[Q]

Nie wiem gdzie to dać, dlatego zamieszczę tu, gdzie n/w film był namiętnie dyskutowany ;). Na dniach dotarł do Polski nietypowy prequel "Avatara", czyli widowisko cyrkowe (!) ze świata cameronowskiej Pandory:
https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci ... ia/bqbky68
(Cyrk SF? Coś w tym jest...)

[A.Mason]

Nie wiem gdzie to dać

Hmm, myślisz, że będzie tak kiepskie jak Awatar? Patrząc na opis, to może być bardzo dobre widowisko.

[Q]

Sądzę, że może być świetne, ale poniekąd demaskuje cyrkowość materiału źródłowego.

(Z tym, że jeśli chcesz przenieść mojego posta do innego wątku, który uznasz za właściwszy, bo taki podtekst wyczuwam, to proszę bardzo.)

[Q]

Oramus o "Romulusie" (potwierdza jego zbyteczność):
https://www.rp.pl/plus-minus/art4100749 ... zebny-film

[jaynova]

Całkowicie i bezapelacyjnie odradzam nowego Kruka.
Film nie broni się niczym ani obsadą (drewniaki) ani efektami (biednie wygląda) ani scenariuszem.
Dawno nie zmarnowałem w tak głupi sposób tyle czasu.

[Q]

Czyli, że coś jak ostatnie dwa "Hellboy'e"?

[jaynova]

Czyli, że coś jak ostatnie dwa "Hellboy'e"?

Hellboye bez Perlmana na pewno.

Ale poprawiam sam siebie - zmarnowałem tak głupio czas - oglądając kilka dni temu Borderlands.

W grę nie grałem i może gracze coś znajdą w tym filmie, ale jakim cudem zupełnie dobrzy aktorzy zagrali w takim shicie?