Wiedźmin
Moderator: RedAktorzy
- Montserrat
- Szczurka z naszego podwórka
- Posty: 1923
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006 11:43
- blazenada
- Fargi
- Posty: 363
- Rejestracja: czw, 14 cze 2007 11:34
- Płeć: Kobieta
a ja mam, niestety, viste i razem meczymy sie z wiedzminem ; )
nie wiem, czy nie odpuszcze sobie grania, bo poki co psuje sobie tylko przyjemnosc ; >
pocieszam sie, ze jak za (np) piec lat bede miala nowy komuper to zakupiony wiedzmin bedzie czekal zwarty i gotowy, aby w niego zagrac ; )))
nie wiem, czy nie odpuszcze sobie grania, bo poki co psuje sobie tylko przyjemnosc ; >
pocieszam sie, ze jak za (np) piec lat bede miala nowy komuper to zakupiony wiedzmin bedzie czekal zwarty i gotowy, aby w niego zagrac ; )))
' Nazwali mnie szalencem, ja ich nazwalem szalencami i, do diabla, przeglosowali mnie. '
(Nathaniel Lee, angielski dramaturg z XVII wieku, ktory zostal zeslany do slawnego londynskiego azylu psychiatrycznego Bedlam)
(Nathaniel Lee, angielski dramaturg z XVII wieku, ktory zostal zeslany do slawnego londynskiego azylu psychiatrycznego Bedlam)
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5630
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
- blazenada
- Fargi
- Posty: 363
- Rejestracja: czw, 14 cze 2007 11:34
- Płeć: Kobieta
heh, kolezanka opowiadala niedawno dowcip, ktory jej (znaczy sie geraltowi) adda opowiadala : )
ten o hrabinie : )
ten o hrabinie : )
' Nazwali mnie szalencem, ja ich nazwalem szalencami i, do diabla, przeglosowali mnie. '
(Nathaniel Lee, angielski dramaturg z XVII wieku, ktory zostal zeslany do slawnego londynskiego azylu psychiatrycznego Bedlam)
(Nathaniel Lee, angielski dramaturg z XVII wieku, ktory zostal zeslany do slawnego londynskiego azylu psychiatrycznego Bedlam)
- Bebe
- Avalokiteśvara
- Posty: 4592
- Rejestracja: sob, 25 lut 2006 13:00
Na imprezie w III akcie? Musze Kiwaczka pogonić, żeby tam wszedł szybciej, też chcę dowcip. :)))
Z życia chomika niewiele wynika, życie chomika jest krótkie
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
Wciąż mu ponura matka natura miesza trociny ze smutkiem
Ale są chwile, że drobiazg byle umacnia wartość chomika
Wtedy zwierzyna łapki napina i krzyczy ze swego słoika
- blazenada
- Fargi
- Posty: 363
- Rejestracja: czw, 14 cze 2007 11:34
- Płeć: Kobieta
i jak? : > byl juz dowcip? : >
ja edme (tak ma na imie moj komputer) ladnie poprosilam i tez jakos gram : > chociaz jak jest wiecej przeciwnikow to bywa ciezko ; )))
ale czego sie nie robi... : ]
a swoja droga to fajnie pobiegac po wyzimie (poki co tylko podgrodziu) : >
ps - ach ach, jak dobrze miec znow net ; D
ja edme (tak ma na imie moj komputer) ladnie poprosilam i tez jakos gram : > chociaz jak jest wiecej przeciwnikow to bywa ciezko ; )))
ale czego sie nie robi... : ]
a swoja droga to fajnie pobiegac po wyzimie (poki co tylko podgrodziu) : >
ps - ach ach, jak dobrze miec znow net ; D
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5630
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5630
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
Niekoniecznie. Niektóre informacje można wyciągnąć na przykład od enpisów. Jak się z nimi wypije i pogada odpowiednio. Ale niestety nie wszystko sie da w ten sposób. Plusem niewielkim jest to, że taką kupioną i przeczytaną książkę można potem sprzedać u antykwariusza ( za jakieś 20% wartości). Więc jakiś tam zwrot jest.
Poza tym, dopóki ni masz wpisu, to nie uzyskujesz możliwości uzyskiwania podrobów z potworków. A to też strata.
I taka mała rada - nie sprzedawajcie wszystkiego mięsa z wywerny w 2 akcie. 3 sztuki się przydadzą później :P
Poza tym, dopóki ni masz wpisu, to nie uzyskujesz możliwości uzyskiwania podrobów z potworków. A to też strata.
I taka mała rada - nie sprzedawajcie wszystkiego mięsa z wywerny w 2 akcie. 3 sztuki się przydadzą później :P
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
- Cintryjka
- Nazgul Ortografii
- Posty: 1149
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 22:34
Ale te książki są drogie, a ja przez przypadkowe zabójstwo strażnika miejskiego jestem 1000 orenów w plecy. Chyba trochę pogram w kości:/ Bo teraz brakuje mi już tylko sefiry z jaskini i tej od golema, a do jaskini nie mogę dotrzeć, bo mnie okoliczności przyrody unicestwiają:>
Pożaliłam się, od razu lepiej.
Pożaliłam się, od razu lepiej.
Każdy Czytelnik ma takiego diabła, na jakiego sobie zasłużył - A.P. Reverte
- kiwaczek
- szuwarowo-bagienny
- Posty: 5630
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 21:54
Na tym etapie to ja byłem spłukany bo kupiłem kurteczkę za 5k orenów. :)
Granie z Talarem w kości to podstawa. Zawsze można z niego te dwie setki ściągnąć. Poza tym warto przynajmniej raz dziennie ograć ogrodnika i krasnoludka i Carmen.
Granie z Talarem w kości to podstawa. Zawsze można z niego te dwie setki ściągnąć. Poza tym warto przynajmniej raz dziennie ograć ogrodnika i krasnoludka i Carmen.
I'm the Zgredai Master!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!
Join us young apprentice!
Jestem z pokolenia 4PiP i jestem z tego dumny!