Pacek

czyli o naszych albo cudzych autorach i ich dziełach - wszystko co chcielibyście wiedzieć, a o co (nie)boicie się zapytać

Moderator: RedAktorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

Bo przecież wyraźne nawiązanie do "Leona Z" było w tekście :))))
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

Ale chyba w "Na linii ognia", czego nie czytałem. Bo w "Szatańskim interesie" na takowe nie natrafiłem.

Awatar użytkownika
Korowiow
Ośmioł
Posty: 657
Rejestracja: wt, 25 paź 2005 13:59

Post autor: Korowiow »

Pseudonim bohaterki- Matylda- jest właśnie z Leona. Naprawdę, o ile pamiętam z "Wigilijnej opowieści" miała na imię Ania.
Zjednoczony blok wszelkiego wstecznictwa

Awatar użytkownika
kaj
Kadet Pirx
Posty: 1266
Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50

Post autor: kaj »

Ika pisze: Takoż miało być, jak Miss Portman, na wyraźne życzenie autora. I dobrze, że wyszło.
A diabeł o liczku Andy Garcii też na życzenie Packa?

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Si - rysowałam pod dyktando Dyktatora. Wszyćko. Miało być po Packowemu i było.
Tylko raz się wyłamałam portretując Dziadka, ale łobrazek nie został upubliczniony.
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

jak to myslałam, że był w Fahrenheicie. Co to kompleks papieru mamy :P
A fe, Pani Redaktor.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
Ika
Oko
Posty: 4256
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 11:26

Post autor: Ika »

Był? Matylda i Dziadek? W Fahrenheicie? Łojezu to nie kompleks... to skleroza!!!
Im mniej zębów tym większa swoboda języka

Awatar użytkownika
Ebola
Straszny Wirus
Posty: 12009
Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
Płeć: Nie znam

Post autor: Ebola »

Sprostowanie, to nie skleroza, to mnie się pomyliło. Z misiurką.
Ale pomyślimy jak je upublicznić, na forum na ten przykład. Ale to jak Mason wstanie.
Jedz szczaw i mirabelki, a będziesz, bracie, wielki!
FORUM FAHRENHEITA KOREĄ PÓŁNOCNĄ POLSKIEJ FANTASTYKI! (Przewodas)
Wzrúsz Wirúsa!

Anonymous

Post autor: Anonymous »

Ika pisze: A druga część też trąci fantasy...
To nie o to chodzi że trąca. Po prostu jest przepaść pomiędzy tymi
działami. Tylko tyle i aż tyle. Oczywiście Pacek w każdym dziele stoi
o wiele wyżej niż Wędrowycz, to są już zupełne bzdury do poduszki w stanie
silnej grypy czy podobnie.
Ika pisze: JS to jakby mi po odciskach deptał, mogę się okazać nadpobudliwa :))))
A to przepraszam bardzo. Nie miałem zamiaru. Po prostu lubie się
wypowiadać swobodnie, nic nie poradzę. Cecha osobowości, trudno się
mówi. Pociesz się że w realu to ja się jeszcze mniej boje np. jakiś tam
zwierzchników itp. zazwyczaj ze mną to na dyskusje się reszta boi chodzić
:)) O dziwo jakoś nigdy nie było z tego powodu ostatecznej katastrofy :))
Ika pisze: EDIT: zapomniałam, zapomniałam napisać: DZIĘKUJĘ KAJU.
Takoż miało być, jak Miss Portman, na wyraźne życzenie autora. I dobrze, że wyszło.
Mi chodzi o wymowę literacką. W ilustracji to ja rozpoznaje dobrze treść
a nie podobieństwo, nigdy nie pamiętam twarzy (a Leona to widziałem raz
i to u kumpla gdzie wszyscy jakoś rozrywkowo komentowali, zresztą nie żałuje).

Awatar użytkownika
Lafcadio
Nexus 6
Posty: 3193
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57

Post autor: Lafcadio »

Ha, wyrobiłem się na promocję i mam juz "Szatański interes" taniej. Niedługo zabiorę się za lekturę :) Ale od początu, bo jeszcze "Linii ognia" nawet nie zacząłem...
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.

Awatar użytkownika
Korowiow
Ośmioł
Posty: 657
Rejestracja: wt, 25 paź 2005 13:59

Post autor: Korowiow »

Przeczytałem dziś "Der Totenkopf" i mi się, proszę państwa, podobało. Trza kupić resztę książek.
Zjednoczony blok wszelkiego wstecznictwa

Awatar użytkownika
Hitokiri
Nexus 6
Posty: 3318
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006 15:59
Płeć: Kobieta

Post autor: Hitokiri »

Muszę w końcu kupić ten "Szatański interes" i "Linię ognia". Nie wątpię w to, że owe teksty są tak dobre, jak "Smokobójca" i cykl Sherwood. A dzisiaj przeglądając archiwum F, trafiłam na moje ulubione opko ze "Smokobójcy", czyli "Wspomnienie". Pamiętam, jak to czytałam, to mi się pod koniec płakać chciało... A, że "Smokobójcę" pożyczonego miałam od kumpeli... ehh, niech no tylko drukarkę tuszem nakarmię, to sobie "Wspomnienie" chętnie raz jeszcze poczytam...
"Ale my nie będziemy teraz rozstrzygać, kto pracuje w burdelu, a kto na budowie"
"Ania, warzywa cię szukały!"

Wzrúsz Wirusa! Podarúj mú "ú" z kreską!

Awatar użytkownika
Małgorzata
Gadulissima
Posty: 14598
Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11

Post autor: Małgorzata »

A "Wrzesień" jeszcze, "Wrzesien"! "Wrzesień" jest trudny, jak kamień w ustach - ma ostre krawędzie i można sobie na nim połamać zęby, ale czytać warto, warto.
"Wrzesień" kojarzy mi się z cytatem, że "kamienie wołać będą"...
So many wankers - so little time...

Awatar użytkownika
Harna
Łurzowy Kłulik
Posty: 5588
Rejestracja: ndz, 05 mar 2006 17:14

Post autor: Harna »

Małgorzata pisze:A "Wrzesień" jeszcze, "Wrzesien"! "Wrzesień" jest trudny, jak kamień w ustach - ma ostre krawędzie i można sobie na nim połamać zęby, ale czytać warto, warto.
Czytam, czytam, szczęśliwie zęby mam mocne :-) Początek mnie zachwycił, a potem zaczęły się schody. Chyba warto się na nie wspiąć, że tak retorycznie zapytam? ;-)
– Wszyscy chyba wiedzą, że kicający łurzowy kłulik to zapowiedź śmierci.
– Hmm, dla nas znaczy coś całkiem odmiennego – szczęśliwe potomstwo...
© Wojciech Świdziniewski, Kłopoty w Hamdirholm
Wzrúsz Wirúsa!

Awatar użytkownika
flamenco108
ZakuŻony Terminator
Posty: 2234
Rejestracja: śr, 29 mar 2006 00:01
Płeć: Mężczyzna

Post autor: flamenco108 »

Harna pisze:
Małgorzata pisze:A "Wrzesień"
Chyba warto się na nie wspiąć, że tak retorycznie zapytam? ;-)
WARTO
Nondum lingua suum, dextra peregit opus.

ODPOWIEDZ