Fahrenheit nr 50 - styczeń/luty 2oo6
fahrenheit on-line - archiwum - archiwum szczegółowe - forum fahrenheita - napisz do nas
 
Publicystyka

<|<strona 12>|>

Cimmerian Show

Odcinek karnawałowy

 

 

Wczesnośredniowieczny ruch rekreacyjny (w tym przypadku „rekreacja” nie oznacza wypoczynku, tylko odtwarzanie) w Polsce i na świecie, to nie tylko poważne imprezy i  głębokie zaangażowanie w odtwórstwo, ale również śmiech i zabawa.

Korzystając z sytuacji, że mamy karnawał, czas uciech i zabawy, chciałem przytoczyć Wam kilka śmiesznych historii związanych z odtwórstwem historycznym, jak i przedstawić co ciekawsze fotki.

Wśród winlandzkich wojowników jest Ottar Dzik, prześmieszny człowiek, wspaniały kompan do bitki i wypitki. Ma tylko jeden mankament – w środku imprezy zazwyczaj idzie spać. Twierdzi, że to z powodu niskiego poziomu cukru we krwi. Nie liczy się wtedy, czy jest to zima, czy lato, czy ziemię przykrywa soczysta trawa, czy lodowaty śnieg i lód – Ottar kładzie się spać. Wówczas robi się mu „pogrzeb wikinga”, czyli jego ciało okłada się tarczami, przy głowie układa się hełm, a na piersi miecz. W zasadzie to kładzie się na nim i dookoła niego wszystko, co tylko przyjdzie do głowy. Ostatni raz zdarzyło się takie zejście Ottarowi na festiwalu w Zbuczu. Wtedy też postanowiliśmy nieco „uprawdopodobnić” nasz „pogrzeb wikinga”. Oprócz tradycyjnych pogrzebowych darów złożyliśmy również na naszym dzielnym Dziku kostkę wysuszonej słomy. Bardzo nam się to spodobało. Wtedy Jorgsen poszedł krok dalej i rzucił pamiętne słowa: „Podpalmy go trochę, tak do zdjęcia”. I słowo stało się ogniem. Jako, że słoma była sucha, to dość szybko się zajęła i wszystkim zebranym mina zrzedła, bo mogliśmy naszego Ottara rzeczywiście spalić. A przy okazji stojący nieopodal namiot Dębu Pomorza. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło, Ottara wyciągnęliśmy spod kupy sprzętu i płonącej słomy, a sam ogień ugasiliśmy.

 

Cimmerian
Ottar Dzik (ten z karabinem w ręku) chwilę po swoim pogrzebie.
Uroczystość uświetnił swoją obecnością Mohamet ibn Olaf z Islamalandu.

 

Podczas ostatniego Festiwalu Archeologicznego w Biskupinie, jeden z moich kumpli skrył się za namiotem, żeby w cichości serca wypalić papierosa. Kryjówka, bezpieczna i wykorzystywana od początku festiwalu, gwarantowała uniknięcie niezwykle ciekawskich i wszędobylskich turystów. Nie tym razem jednak. Kiedy znajomek spokojnie delektował się tytoniowym dymem, przydybał go na tym jeden ze zwiedzających i głosem pełnym oburzenia oskarżycielsko wykrzyknął:

– Ależ wtedy wikingowie nie palili papierosów!

– Wtedy też nie było turystów – spokojnie odpowiedział kolega.

 

Cimmerian
Welcome idiots!

 

Każdy festiwal na Wolinie zaczyna się pochodem przez miasto, który zaczyna się pod katedrą wolińską. Wszyscy wtedy zakładają swoje najbardziej „wypaśne” stroje, prezentują swoje uzbrojenie i najpiękniejszą biżuterię. Na piersiach błyszczą młoty Thora, swarzyce i Świętowity. Stojąc tak kiedyś w tym tłumku, byłem świadkiem takiej wymiany zdań:

Turysta: Wy tak z tymi swastykami i krzyżami do góry nogami (chodziło o pewien islandzki młot Thora, który w kształcie rzeczywiście przypomina odwrócony krzyż)... Pewnie w Boga nie wierzycie! Ochrzczeni przynajmniej jesteście?

Wiking: A gdzie tam, panie! My dobrzy ludzie!

 

Cimmerian
Zmęczony bojownik o wolność Kurdystanu

 

Turyści wielokrotnie mylą odtwórców wczesnego średniowiecza z rycerzami, ale nie tylko. Cechą charakterystyczną tych, którzy odtwarzają wschodnich wikingów (Waregów) i wschodnich Słowian, są szerokie spodnie, szarawary. Z tym też ludzie mają kłopot – wtedy już przestajemy być rycerzami, a stajemy się dla nich Kozakami.

 

Cimmerian
„Wieczerza” wzorowana na średniowiecznych freskach i landszaftach.

 

Śmiesznych historii związanych z odtwórstwem historycznym jest wiele. Tych parę, które Wam przedstawiłem, to zaledwie czubek góry lodowej. Nie każda opowieść nadaje się jednak do upublicznienia z racji niemożności uchwycenia kontekstu przez kogoś niezwiązanego z tym ruchem. Wszystkie fotki pobrane zostały ze stron drużyn Winland i Srebro Peruna (www.winland.plwww.srebroperuna.pl)

 

 

Cimmerian
Wojenny taniec zulusów.

< 12 >