JESZCZE SPACE-OPERA NIE ZGINĘŁA…
Xiu jest wiedźminką. Co znaczy, że zwalcza potwory. A tych nie brakuje w miejscu, gdzie przyszło jej żyć.
W tunelach Czarnego Słońca, w morderczej grawitacji i zabójczej atmosferze, obcość jest normą. Ponieważ ten świat istnieje wbrew prawom natury.
Tu nawet rzeczywistość przestaje być czterowymiarowa. Czasoprzestrzeń ulega deformacjom. Czarne Słońce, umarła gwiazda starsza niż wszechświat, skrywa wiele tajemnic.
Xiu, jej cyborg i przyjaciele będę musieli je odkryć, kiedy zaczną się hekatomby ludzi. Zagłada, która wyszła z tuneli, zwiastuje jedynie początek apokalipsy…
Fabryka Słów
Pobierz tekst:
100 rocznica urodzin Stana Lee
Jedna z ikon współczesnego komiksów i kultury popularnej, scenarzysta, redaktor, wydawca i…
Adam Cebula „Kiełbasa powyborcza”
Adam Cebula i pokłosie jego nagłego przebudzenia w chłodnym pokoju, czyli współcześni politycy w strasznej…
Trudi Canavan „Złodziejska magia” (fragment)
ROZDZIAŁ 1 Pomarszczone, nieustępliwe palce nieboszczyka niechętnie wypuściły zawiniątko. Wyszarpywanie go z rąk…