Owen Yeates, cholerny, cwany twardziel…
Faceci jak on tkwią zawsze drzazgą w tyłkach innych. Do większości spraw stosunek mają – delikatnie mówiąc – analny. Jątrzą przeciwnika. Zamiast przeprowadzić fachowe śledztwo, stają przed lufą tak, by w odpowiednim momencie uchylić się i złapać wroga za rękę. Jeden na stu odnosi nawet sukces…
Jeśli mają przyjaciół, to o dość pospolitych imionach w rodzaju Johnny Walker, Jack Daniels, Gaspar Campari czy Lukas Bols.
Rozrabiając na podwórku korporacji, która wmówiła sobie, że kontroluje nawet czas, należy liczyć się z konsekwencjami. Poważnymi. Wpakowanie przeciwpancernej rakiety w furę Twojego kumpla czy wysyłanie samobieżnych min to nie drobnostka. Bogactwo zastosowanych środków sugeruje, że ktoś wyraźnie sobie czegoś nie życzy. Tylko czego? Przecież wszystko zaczęło się od niewinnego tropienia niewiernego męża…
Fabryka Słów
Pobierz tekst:

Wznowienie
Istnieją dwa typy książek. Pierwszy z nich to przeciętna pozycja, zawsze tak…

Cinda Williams Chima „Dziedzic Smoka”
Cinda Williams Chima Dziedzic Smoka Tłumaczenie: Dorota Dziewońska ISBN 978-83-64297-32-8 EAN 9788364297328…

Juliusz „Q” Mróz – „Larry Newark meets Raolo Benatti”
Winda orbitalna pnie się po fullerenowej nitce. Słynny hacker i ochroniarz (wręcz go uprowadzający do najpotężniejszego…