Mapa Ukrainy
ISSN: 2658-2740

Adam Przechrzta „Adept”

przechrzta_adeptAutor: Adam Przechrzta

Tytuł: Adept

Wydawnictwo: Fabryka Słów

Premiera: 13 kwietnia 2016 r.

Stolica Polski po okupacją rosyjską, początek XX wieku.

W środku miasta pojawia się enklawa, otoczona murem nabitym srebrnymi prętami.

Nikt nie wie skąd się wzięła, dlaczego zmienia się tam układ ulic i wygląd kamienic.

Identyczne strefy goszczą w Moskwie i Petersburgu.

Pozornie normalne życie tuż obok emanacji wynaturzonego świata pełnego potworów.

Do strefy zapuszczają się jedynie carskie patrole i alchemicy w poszukiwaniu składników do swoich eksperymentalnych leków.

Polski alchemik Olaf Rudnicki oraz oficer elitarnej carskiej gwardii, muszą zmierzyć się z zagrożeniem, stawiając na szali nie tylko życie.

Pojedynki, zakazane eksperymenty i narastające wrzenie w mieście, prowadzą do finału, którego nikt się nie spodziewa.

Gdy do akcji wkroczą „Sztyletnicy”, biała flaga zabarwi się czerwienią.

Adam Przechrzta:

Historyk, doktor nauk humanistycznych, pedagog, autor artykułów na temat historii, walki nożem i okinawskiego karate. Interesuje się działaniami służb specjalnych. Jako pisarz zadebiutował w 2006 roku, od tego czasu wydał sześć powieści oraz tom opowiadań.

Jest laureatem Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, w 2014 roku otrzymał Srebrne Wyróżnienie za „Gambit Wielopolskiego”.

Zwolennik czytania przy jedzeniu. Czytuje wszystko, od podręczników pszczelarstwa, poprzez literaturę głównonurtową i fantastyczną, aż po romanse dla pań. Te ostatnie przeważnie w poczekalni u dentysty. Marzy o świętym spokoju.




    Pobierz tekst:

    Mogą Cię zainteresować

    Paweł Kornew „Lód Czyściciel”
    Fantastyka Paweł Kornew - 25 maja 2018

    Przygranicze to przeniesiony do krainy wiecznego mrozu kawałek naszego świata. Trafić może…

    Wszystkie światy Pilipiuka
    Recenzje fantastyczne nimfa bagienna - 21 kwietnia 2016

    Dziś premiera, dziś recenzja, czyli Jagna Rolska bierze na warsztat „Litr ciekłego ołowiu”…

    [RECENZJA] „Księga zepsucia. Tom 1” Marcin Podlewski

    Gdy wymawiamy nazwisko „Podlewski”, pierwszym co natychmiast przychodzi do głowy jest space…

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *