Najlepszym kłamstwem jest to, które ociera się o prawdę
Historia facetów, jakimi chcielibyście być i jakich… chciałybyście mieć. Z pociętymi przez szable barkami i szramami od kul, przypominają watahę obliźnionych wilków. Doświadczonych, posiwiałych i śmiertelnie niebezpiecznych.
Major Krohne – jeden ze stada, łowca i bezwzględny zabójca – wie, że jego życie to ślizg po ostrzu brzytwy. Choć jest pupilem Marszałka i najlepszym z najlepszych. Bondem z przedwojennym sznytem.
Mamy rok 1937. Wojna wisi w powietrzu. Arsenał broni totalnej zagłady wzbogaciła nowa technologia, oparta na odkryciu, że elektryczność to nie tylko nie jedyny, ale nawet nie najważniejszy rodzaj energii.
Fabryka Słów
Pobierz tekst:

Paweł Ciołkiewicz „Moje komiksy. Vol. 1 Od Tajfuna do Supermana”
Komiksy można nie tylko czytać, lecz również można o nich pisać. Z…

Jan Maszczyszyn „Necrolotum”
Australia, początek XX wieku. Wiktoriański dżentelmen Jack de Waay zrywa ze swoją…

Jagna Rolska „Duch”
Zapach włosów matki. Można powiedzieć, że to wspomnienie na zawsze zapadło w pamięć Ducha i nie raz uratowało…