Salman Rushdie „Czarodziejka z Florencji”
Zaczarowany świat, zaczarowana książka, to chyba oczywiste, wszak inna być nie mogła.
Czarodziejka z Florencji, (coś w tym mieście musi być, skoro ta – tytułowa – nie była pierwszą, a i pewnie nie ostatnią) niezależna w świecie pełnym zależności, zasługuje na opowieść pełną magii, snutą niespiesznie, i na serio, i żartem. I taką właśnie opowieść dostała.
Nie tylko ona, dostały ją bowiem również miasta – Florencja: pełna gwaru, małych i wielkich grzeszków, nieokiełznana w swej skłonności do uciech, do radości…bycia? – oraz mogolskie Sikri: egzotyczne, bogate, powolne jak wszechpanujący upał, uzależnione od rytmu życia na dworze cesarza Akbara.
Dwa różne światy – dwa takie same światy? Jeden magiczny autor – Salman Rushdie i jego zaczarowana historia. Mężczyźni też tam są, ale aż takiej magii nie mają. Polecam.
Dorota Pacyńska
Pobierz tekst:
Skandalu nie będzie
Historia bez emocji spisana, czyli Agnieszka Chodkowska-Gyurics recenzuje książkę „Spadochroniarz Hitlera” Gilberta Villahermosy.…
Duchy też ludzie i pomocy potrzebują
Autor : Paweł Mirosław Szlachetko Tytuł: Adwokat spraw ostatnich. Kontrakt Wydawnictwo: Prószyński…
Ślepy Pietrow
Wiktor Noczkin Ślepa plama Tłumacz: Michał Gołkowski Fabryka Słów 2013 Stron: 466…